reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Megi bole mialam od 1 do 21 :D 20h :D no ale bylo minelo. jedno wiem - nigdy wiecej !


co do czekolady to ja juz nie jem w takim razie.

powiedzcie mi tez co jesc albo pic by mi z cyckow lecialo 24/24 ?

AASica bylam u lekarza. powiedzial ze malej luszczy sie skorka i nie ma tragedii i zeby sie nie przejmowac i ja pielegnowac a jesli chodzi o mnie to obejrzal i powiedzial ze to na pewno nie swierzb bo nie mam na posladkach ani cyckach :) zwykle uczulenie. przepisal nam masc - Polce 2 i 1 takie do zrobienia w aptece.. dopiero na piatek na 16 beda :/ :)

emka masz racje nie ma się co porodem dołować( jak weszło tak teraz musi wyjść):-D:-D:-D

na zwiększenie pokarmu bardzo dobry jest kompot z jabłek:tak::tak:
 
reklama
roznica jest jednak. zdecydowanie przyjemniej bylo jak sie robilo ;)))
porod to masakra :| ale jak pisalam ja mialam niefart :|
jak wam lekarz liczy termin ? 40 tyg od ost miesiaczki +7 dni ? moj mi tak policzyl..
 
tak 40 tygodni od ostatniej miesiączki + 7 dni:)

wiesz co znalazłam na goglach że bardzo dobre na zwiększenie pokarmu jest piwo Karmi karmelowe, ponoć po tym pokarmu co nie miara:):)
 
Daj znać czy pokarmu co nie miara,ale kompot z jabłek również jest dobry mi w szpitalu dawali i do tego jabłuszka gotowane pycha:):)

A herbatkę z HIPPA na laktację próbowałaś ponoć również skuteczne?
Tyle się słyszy o różnych metodach na zwiększenie pokarmu ciekawe czy na nas zadziałają:):):)
 
Ostatnia edycja:
probowalam hippa. dzis mi sie skonczyl. szczerze ? jakos super nie dzialal na mnie. najbardziej dzialalo picie 3 l wody. ale teraz to nawet nie mam kiedy :| taka prawda. zobaczymy co z piwkiem. kompotu mi nie dawali ze wzgledu na cukrzyce :D
 
Witam słodkie.

U mnie dziś na czczo 94 więc ok jak nie na cięzarną.

agga dobrze że się odezwałaś bo przez głowe mi przebiegła myśl że rodzisz a jak coś ktoś na Ciebie namiary ma???bo dobrze byłoby jakbyś komuś przekazała...

A co do spojenia....wiem wiem ja to też miałam ...taki ból krocza że wstawać nie szło ale jak się rozchodziło było już ok.

Co do złego samopoczucia i mdłości słyszałam że w ten sposób organizm się przygotowuje do porodu i iże nie które osoby tak mają ......albo brak apetytu albo rozwolnienie.

ja tam nic nie miałam jadłam co popadnie ze strachu a na zatwardzenie nie pomógł nawet olej rycynowy- położna kazała wypić żeby przyspieszyć poród......przyspieszony został o odejście wód ale skurczy nie przyspieszył:/


Emka no u mnie dziś była lekarka i kazała małą linomagiem smarować....a co do naszego uczulenia to przepisała jakąś maść ale nazwy jeszcze nie znam bo mój jeszcze nie podszedł do przychodni a tam zostawiła receptę.


Dziś miałam chrzest z tapczanem :-D:-D:-D tak się mała zsiurała że odrzutu nie jeden facet mógłby jej pozazdrościć....
ach mamuśką być.......:-)

kuroslaw no olały bo nianie jedyną będę mieć jak moja muti przyjdzie i pomoże:-p


Tak się na tym forum nowym nie mogę odnależć .....jakaś anty rozwojowa chyba jestem:baffled:

Witam także nową mamusie
 
reklama
Ja tu się rozpisuje a Wy o takich przyjemnościach piszecie.......piwko...



Ja to sobie mówi że pokarm zaczyna się w głowie.......



A tam gdzies w okolicach Amazonii czy innego świata kobiety z plemienia mają fabryki mleka

bo sztucznego w sklepie nie dostaną ( przecież wykarmić muszą).....


a tam ani piwa ...ani herbatek......bo nie wiem jakie ziółka w tych gorących klimatach rosną....

A pić na pewno piją dużo bo głód trzeba jakoś zabić.....
 
Do góry