reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Ja miewam bardzo podobne objawy jak Ty. Tylko, że ja je mialam od zawsze, też przed ciążą. Moi rodzice (lekarze) mówią, że są to objawy hipoglikemii - spadku poziom cukru we krwi. Mnie się zdarzyło nawet przytomność wtedy stracić. Ale to u mnie podobno nie ma nic wspólnego z cukrzycą. Muszę wtedy zjeść coś najlepje słodkiego, a najlepiej napić się soku słodkiego i zjeść jeszcze coś. teraz jak już wiem, że to moze mnie tak strasznie osłabić, to po prostu nie dopuszczam do tego i jak tylko odczuwam pierwsze sygnały - lekkie drżenie i głód to szybko cos jem i zaraz jest ok. A poziom cukru mam zawsze w badanich prawidłowy. Obciążenie glukoza w ciązy też w normie.
Ale na pewno nie mozna takich objawów bagatelicowac i trzeba się skonsultować z lekarzem.Pozdrawiam!
 
Witam! Jestem tu nowa, wiem że ten temat kiedys był chyba wałkowany tutaj na forum (gdzies natknęłam sie na niego przez wyszukiwarkę). Ale jeśli byłby ktos miły i pomógł mi ocenić sytuację. Jestem w 7 m-cu ciąży i nigdy nie chorowałam na cukrzycę, poziom glukozy praktycznie zawsze miałam badany przez pobranie krwi z rana na czczo. Przez pierwsze m-ce ciąży poziom wynosił 60mg/100, a w 28 tygodniu lekarz skierował mnie na badanie obciązenia gluzkozą. Miałam go wczoraj i przed podaniem glukozy(nie byłam na czczo tylko po obiedzie) miałam wynik jakoś 96 mg, a po podaniu glukozy i godzinnej przerwie wynik wynosił aż 189 mg! Oczywiście lekarz stwierdził -nietolerancję glukozy. Wystraszyłam się, lekarz pytał sie mnie czy chorowałam na cukrzycę, ale nigdy nie chorowałam, spytał tylko czy jadłam coś słodkiego w ciągu dnia. No fakt zgrzeszyłam bo wypiłam szklankę coca coli i wate cukrową, poza tym dużo słodzę-wiem ,że w ciąży nie powinnam ,ale od czasu do czasu sie skuszam...;). W każdym razie kazał mi zrobic na drugi dzien rano (czyli dzisiaj) badanie poziomu glukozy, ale na czczo-no i wynik znów mam 60 mg czyli poniżej normy-norma bodajże jest od 70-105 mg/100. Lekarz dziś mnie telefoniecznie poinformował, że jednak mam nietolerancję glukozy.... Zastanawia mnie jedynie fakt jaki miałabym wynik rano gdyby badanie obciążenia glukozą miałabym robione z rana na czczo. Bo analogicznie gdybym miała podwójnie podwyższony wynik (jak mialam wczoraj) to poziom gluzkoy by wyniosł chyba około 120 mg/100 a max może wynosić u kobiety cieżarnej 140 -tak mi powiedział lekarz-więc byłoby w normie!Wszystkie moje znajome miały robione te badania na obciążenie glukozy z rana na czczo -wyniki miały dobre bo w normie. Wytłumaczcie mi proszę w takim razie czy cierpię w końcu na ta nietolerancje czy nie-oczywiście nie powinnam podważać zdania i decyzji mojego gina ,ale sama już tego nie pojmuję.:-(
 
Przede wszystkim nie widze zasadnosci robienia testu glukozowego nie na czczo.
Jesli wynik na czczo jest w normie, tylko po posilkach (1,5 godziny) jest podwyzszony, wtedy mozna mowic o nietolerancji. Jesli jest podwyszony i na czczo, i po posilku, wtedy jest cukrzyca. Nietolerancje mozna spokojnie "leczyc" bez insuliny, trzeba sie niestety tylko kłuc 5 razy dziennnie glukometrem i zapisywac wyniki. Ja mam nietolerancje zdiagnozowana juz w 17 tygodniu (bo jestem w grupie ryzyka cukrzycy), teraz jestem w 31 tygodniu i na razie udaje mi sie dietą odsunac od siebie widmo insuliny. Wg wskazan glukometru na czczo powinno byc maks. do 120 (najlepiej jakby bylo ponizej 100), 1,5 h po posilku 140 to jest naprawde gorna granica. Najpeiej, zeby bylo w granicach 120-130.
Ja mialam po 50g glukozy 160 (8,9), a po 75g troszke ponad 146 (8,12), w 17 tygodniu oczywiscie.
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję Ci za odpowiedź, troszke mnie uspokoiłaś. Tez nastawiam sie właśnie na ewentualne zmniejszenie spożycia cukru, najbardziej oczywiście mam tu na względzie dobro dziecka, bo wiem że jego nadmiar może rzeczywiście doprowadzić do cukrzycy i różnych powikłań u maleństwa. Monitoring poziomu glukozy jest teraz dla mnie chyba najlepszym wyjściem, no i poczekam sobie do nastepnej wizyty u mojego lekarza-podejmie wtedy decyzję co i jak mam postępować. Jeszcze raz dzięki!:-)
 
Ciesze sie, ze Ci moglam pomoc. Nietolerancja glukozy ma to do siebie, ze trzeba bardzo uwaac na to co sie je, bo moze sie to skonczyc podawaniem insuliny:( A tego che za wszelka cene uniknac. Na przyklad z moich zapiskow wynika: po łyzce miodu na "deser" po obiedzie cukier po 1,5 godziny mialam 144, buraczki czerwone na cieplo 153, chleb, niby ciemny schulstada (ale ze słodem) 156, a dzisiaj chlebek z wedlinka i kawka z mlekiem i 1 lyzeczka cukru powalila mnie na kolana - 163!. Na szczescie takie sytuacje mam rzadko, a powinny sie zdarzac jak najrzadziej. Totalnie musze odstawic jedzenie o wysokim indeksie glikemicznym (to podstawa w diecie cukrzycowej), trzeba jesc rzeczy o jak najmniejszym IG - wykaz znajdziesz tutaj Dieta Montignac - Indeks Glikemiczny, odchudzanie, diety, przepisy kulinarne . Kidys przed ciaza stosowalam diete Montignaca, ktora polega wlasnie na nielaczeniu weglowodanow i tluszczy w jednym posilku oraz spozyciu weglowodanow niskim IG, ponizej 50 (schudlam bardzo ladnie i zdrowo) i zdaje sie, ze jak na ciaze ta dieta tez jest w miare rozsadna, oczywiscie z pewnymi modyfikacjami, zeby dziecku dostarczyc odpowiednich skladnikow. Po ciazy tez zamierzam sie w nia bawic, bo naprawde mi smakuje, a i maz jest do niej przekonany;) Generalnie weglowodany o wysokim IG powoduja gwaltowne skoki cukru . Zreszta te diete bardzo chwalil moj endokrynolog.
Dzis na przyklad zrobilam sobie na obiad kurzego cycka w panierce z orzechow laskowych, do tego pomidorek z cebulka, kozim serem i orzeszkami pinii i glikemia 1,5 godziny pozniej tylko 85;)
 
Eddda, dzis mialas taki cukier poniewaz pewnie ten chleb i kawa byla na sniadanie? ciemny chleb to cukier zlożony i wchlania sie wolniej. jesli jesz go z bialkiem to bedzie ejszcze wolniej sie wchlanial. po za tym przy sniadaniu organizm potrzebuje najwiecej insuliny do zbicia cukru-nawet do 3 razy. bierze sie to stąd,ze organiz sie budzi. wytwarzają sie inne hormony jak np adrenalina. a kazdy hbormon procz insuliny podwyzsza nam poziom cukru. skomplikowane-wiem:) mam cukrzyce od wielu lat. uwazajcie na siebie-brani einsuliny jest paskudne:dry:
 
ahh tak w ogole to 140 poltorej h po posilku to dla lekarzy za duzo. tak naprawde w szpitalu oczekiwali by po godzinie byl do 110-wiec granica sie zmienila. choc ja jako cukrzyk troszke inaczej na to patrze..niech sobie lekarze gadają hihihihi// urodzilam wczesniaka przez to paskudztwo!!
 
reklama
Do góry