reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Święta? Wogóle ich nie czuje:-( Nie wiem co robić, dzisiaj pielęgniarka u diabetolog powiedziała, zę spadł mi brzuch i bratowa też. Sama to teraz widzę i sama nie wiem co robić. Czy czekać do poniedziałku, a może w piątek bym się wybrała. A jeszcze nie wiem co mam zdecydować bo w poniedziałek dowiedziałąm się, że moja grupa na angielskim jest za mała i musimy dopłacać:wściekła/y: niby nie duże pieniądze tylko , że ja tak do końca nie jestem pewna czy nadal chce żeby mnie uczył ten nauczyciel bo od 2 zajęć narzekam na niego. A od lutego nie będę miała z kim zostawić dziecka tzn będę miałą ale bedę musiała za to zapłacić i to wszystko tak jakby się mijało z celem. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem co robić, dlatego pisze, żeby się wyrzalić;-)
Szkoda mi zrezygnować z nauki, ale w tamtym roku zaczełam chodzić do innej szkoły, to tam biegałam bo i fajna grupa a przede wszystkim fajna babeczka wykładała a tu facet siedzi i nawet mu się wstać nie chce ,żeby napisać wyraz którego np. nie rozumiemy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Musiałam zrezygnować z tamtej szkoły bo zmieniłam miejsce zamieszkania:-(
Dziewczyny doradźcie:sorry::sorry::confused2:
A teraz jeszcze brzuch obniżony - jak to wygląda jak brzuch się obniża??? jaki czas może być do porodu???
Na pocieszenie zjadłam jabłecznik - a cukry będę mierzyć i te nerwy jeszcze...

Dzisiaj u diabetolog usłyszałam, że cukry powinny mi się już normować i pani pielęgniarka stwierdziła ze mnie utuczyli w szpitalu bo przytyłam 2kg. To jest dziwne bo jem jak jadłam. Trzymam dietę, czasami jakiś grzeszek ale nic strasznego. Zamiast chudnąc to ja tyje:wściekła/y::szok::szok::wściekła/y:
 
reklama
Emka nie panikuj tak bardzo bo to szkodzi Twojemu maleństwu. Ja zanim dowiedziałam się, że mam cukrzyce to przytyłam około 18kg i jadłam tonami winogrona, banany i mnóstwo słodyczy. Tak jak pisała któaś z dziewczyny zrobią Ci badanie jak cukrzyca wpłyneła na Twój organizm, jest to średnia z 3 miesięcy więc każdej z nas wyszło to w normie. Na zapas się nie denerwuj.
 
na razie jeszcze nie ;-) je i śpi głównie.
mamy za sobą 2 kolkowe noce, co prawda, ale w sumie ta radość, ze mała jest już z nami wszystko wynagradza.
Gabrysiu, na pewno już za kilka dni będziesz przezywać to samo.
o świętach jeszcze w ogóle nie myślimy. zostajemy sobie sami we trójkę, wiec pewnie skończy się na paluszkach rybnych :-)
bo ani pierogów ani makowca... :-(
 
mdmd ja ostatnio mówiłam mojemu mężowi, że jak bym na święta była już w domu to mi na wigilię wystarczy goracy kubek barszczyk i pierogi z biedronki + paluszki rybne.:-D:-D:-D Najważniejsze byśmy byli razem.:tak:

Gabrielka przekichane z tym angielskim. Może na razie nie rezygnuj i pomyśl o tym po porodzie bo wtedy hormony beda miały inną rolę w twoim życiu niż teraz.;-):tak: Co do obniżania brzucha to ja widze po sobie bardzo wyrażnie bo wisi mi taka fałdka jakby:eek: i nie mam zgagi. Tzn. tak było przy pierwszym dziecku. Teraz też mi mówią, że jest niżej ale ja tego nie widzę. Mi przy Piotrusiu obniżył sie dwa tyg przed porodem a mojej koleżance wcale:eek: chyba nie ma tu żadnej reguły tak jak z wypadnięciem czopa. A te kilogramy to moze woda a masz spuchniete nogi?
 
Ostatnia edycja:
Szkoda mi zrezygnować z nauki, ale w tamtym roku zaczełam chodzić do innej szkoły, to tam biegałam bo i fajna grupa a przede wszystkim fajna babeczka wykładała a tu facet siedzi i nawet mu się wstać nie chce ,żeby napisać wyraz którego np. nie rozumiemy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Musiałam zrezygnować z tamtej szkoły bo zmieniłam miejsce zamieszkania:-(
Dziewczyny doradźcie:sorry::sorry::confused2:
po porodzie bedzie trudniej. ja chodzę drugi rok na hiszpański, załuje ze zdecydowalam sie na kontynuację, bo zupłnie nie moge sie skupic na zajeciach, a znaleźć czas i OCHOTE na naukę w domu nie łatwo... a rosnące zaległości mnie dołują .. no ale juz zapłacone :confused2:

Iza dawno nie zaglądałaś do nas. Ale ten czas lecie jeszcze niedawno pisałaś, że sie kurczysz non stop i nie mozesz doczekać się porodu a tu za chwilę Gaja bedzie miała 6 tyg. :tak: Oczywiście napisz jakie beda wyniki. Życzę smacznej glukozy i dobrych wyników.

zagladam regularnie, tylko sie nie udzielam, nie do konca jestem juz jedną z Was.. ale z przyjemnoscia przygladam sie jak kolejne znajome słodkie dziewczyny z przestraszonych chorobą stają sie ekspertami od cukrzycy, doradzają nowym, a potem staja się ex-cukrzykami , jak ja :-D
 
Witajcie dziewczyny. Dołaczam do Was w końcówce ciąży. Od 12 dni mierzę poziom glukozy we krwi 5 razy dziennie. Obciążenie glukozą 75 g robiłam dwa razy. Raz we wczesnej ciązy, gdy podejrzanie wysokie były wyniki na czczo i w 30 tygodniu. Pierwszy wynik byl w normie. Natomiast w 30 tygodniu wynik po 2h 141 i diagnoza cukrzyca ciązowa. Mierzę cukier 5 razy dziennie. Miałam kilka wpadej jadłospisowych. Fatalnie było po sushi i po ryżu i płatkach śniadaniowych. Raz wynik po ryżu skoczył mi po 1h do 173.
Teraz wiem, że ryż nie jest dla mnie. Czy któraś z Was ma glukometr Accu Chceck go? Na paskach wyczytałam, ze zawyżają one wynik o 11% (co mnie pociesza) ponieważ są ogólnie do pomiaru glukozy w osoczu. Jeśli mierzę w pełnej krwi - po nakłóciu - to wyniki są zawyżane. Za tydzień bedę u lekarza z moim dzienniczkiem pomiarów, mam nadzieję,że to 11% zawyżanie wyników zostanie uwzględnione.
Proszę powiedzcie, czy takie wyniki z wczoraj powinny mnie cieszyć?
8.00 - na czczo - 93
1 h po śniadaniu - 122
12.00 - 89
1 h po obiedzie - 115
22.00 - 90

Będę wdzięczna za wasze opinie.
 
Aga moje nogi wyglądają normalnie. Chodzę w mamy butach bo mi się nie mieszczą w moje ale głównie na długość.:cool: Pewnie są trochę opuchnięte ale kostki mam normalne, po za tym ja tego nie widzę bo zawsze miałąm wąską stopę.

Co do angielskiego zrezygnowałam narazie. Jak będę po porodzie i już sę oswoje to pmyśle, bo tak jak pisze Iza, ja już teraz nie zawsz miałm ochotę n naukę a tym bardziej z moim znięchęceniem i już mnie dołowały moje zaległości. Muszę iść tylko, żeby wyrównać opłate. Uczyła sie tej samej szkole niemieckigo i bylam zadowolona:-p

Lea.mp witaj w gronie słodkich mamusi:-)
Twoje wyniki nad czczo - rewelacja jak dla mnie, ale po posiłkach nie wypowiem się bo ja mierze po 2h i mam norme do 135. Średnia norma po 2h to 120. Mierze po 2h ponieważ wskaźnik glikemiczny jest wyższy przez co można zrozumieć , że wolniej cukry rosną.

mdmd nie mogę się już doczekać choć stres coraz większy;-):szok:
 
Emka masz zakaz denerwowania się!!!!!Nie woooolno:no:.

Ja wróciłam dopiero do domku.Lekarz mnie jeszcze bardziej uspokoił,że nie mam cukrzycy i wszystko jest w jak najlepszym porządku:tak:Synus rozwija się prawidłowo, brzusio rośnie, a mamusia zamiast przytyć to schudła 1kg.Czyli póki co przytyłam 5,7kg:-):-):-)To chyba nieźle?

Myślałam,że w tym roku zrobię wigilię już u siebie, ale niestety nie wyrobimy się z remontem domu.Mój B stara się jak nie wiem co i montuje szafki w kuchni,a przed chwilą dostałam mms-a i już nawet okap wisi.Uwija się chłopina;-);-);-)Dumna jestem z niego.

Powiem Wam,że mi też starczyłby paluszki rybne i barszczyk,gdybym teraz miała termin, jak Wy.Najwazniejsze,że będziecie ze swoimi maluszkami w domu - spokojne i szczęśliwe:tak:
 
reklama
Sie rozpisałyscie przez 2 dni! :-)
Lea.mp: Witam nową słodką! Jak dla mnie to twoje cukry sa super!

dzsiaj zjadłam po raz pierwszy makaron razowy z sosem warzywnym ze śmietaną i odrobina parmezanu i po godzinie 118 a po dwóch 114 (bardzo woln spada... wzesniej tak nie miałam..:confused2:, ale wynik ok)

Pierogi ruskie u mnie wywołują mega wzrost cukru, więc dla każdego cos innego :). Dobre sa z soczewica, z kapusta i grzybami i ze szpinakiem

Byłam wczoraj na USG i niestety łozysko sobie brzeżnie przoduje, więc nadal niewie czy mnie pokroja czy Sn... natomiast Mały sobie wisi głową w dół, ale ponoć ma dużo miejsca, więc potrafi się też skośnie poprzecznie ułożyć i ogólnie nie wiadomo jaką pozycję ostatecznie przyjmie :sorry:.
wielkość... hmmm... w szpitalu tydzień temu wymyslili, że 2000g a teraz mój lekarz, zaufany dodam, wyliczył na 2900... Szyjka w szpitalu byłła 57 (!), teraz 34 (tak jak półtora miesiaca wcześniej)...
Tak więc Aga, nie martw się waga Maluszka,bo wystarczy omsknięcie o milimetr przy mierzeniu główki albo brzuszka a my sie potem stresujemy...
Tobie zgaga przeszła a mi sie od 2ch dni zrobila ;-)Ale zaczynam czasami czuc taki bol delikatny jak miesiaczkowy... hmmm... a szyjka zamknieta na 4 spusty


Iza BK: a propos tych co sie z początkujących ekspertami robią -to o mnie :-) az mi głupio rad teraz udzielac jak jeszcze 2 miesiące temu nie wiedziałam co to ketony! Powodzenia na glukozie! i ja tez ciagle pamietam jak biegalas po schodach z zakupam a tu juz 6 tygodni!

Jezeli chodzi o diabetologa to ja w ogóle nie poszłam w końcu nigdzie, bo najpierw mnie olali na Karowej, że nie można się umówić, bo lekarz taki zajęty, na Starynkiewicza, że dopiero na 10 grudnia (dzwoniłam 3 tyg. temu), jak miałam juz na Banacha sie umówić to mnie do szpitala zgarnęli:-). Ale, że cukry mam w normach a na czczo tez coraz lepsze to i ja ich olewam wszystkich.

A w Orłowskim nie ma poradni diabetologicznej.

Emka ja bym ci radziła jednak od razu pojść na Starynkiewicza albo Banacha albo do Bródnowskiego, bo na Karowej cie potraktuja taśmowa, jak wszytskich i nie będziesz miała potem gdzie na kontrole diabetologiczna sie umówić.

Accu Chek Active kupiłam na Allegro za 43 zł, w aptekach w W-wie kosztuje powyżej 60 zł.

Gabrielka: Ja w sumie mam 9 kg na plusie, ale mialam kilka tygodni, ze nagle mimo diety po 1 kg tygodniowo mi przybywalo i stawiam na wode, bo nogi mam lekko obrzekniete jak nacisne i ponoc plynu owodniowego troche za duzo (a byl w normie) :-)
 
Do góry