reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

moze mi ktoras z was powiedziec jaki wynik powinien byc by mozna stwierdzic ze jest ok jesli chodzi o badanie glukozy 75g na czczo 1h po i 2 h po ? szukam i szukam i nie moge znalezc :)
 
reklama
moze mi ktoras z was powiedziec jaki wynik powinien byc by mozna stwierdzic ze jest ok jesli chodzi o badanie glukozy 75g na czczo 1h po i 2 h po ? szukam i szukam i nie moge znalezc :)


Krew pobrana dwie godziny po wypiciu 75 g glukozy (test obciążenia glukozą)

poniżej 140 mg/dl (7,8mmol/l)-wynik prawidłowy

140-199mg/dl (7,8-11mmol/l)-nieprawidłowa tolerancja glukozy

200mg/dl (11,mmol/l) lub powyżej -cukrzyca

Cukier poniżej normy - hipoglikemia (stężenie glukozy spada poniżej 50 mg/dl (2,8 mmol/l)
 
Ja nie miałam nigdy mierzone z żyły poziomu cukru, tylko z palca i tylko 2 razy.

Zrobiłam USG i mały waży 3450g!!!!!:szok: załamałam się! Ty AgMich się załamałaś, że twój tak mało ( a wcale to nie jest mało jak na ten tydzień) a ja się załamałam, że tak duuuuuuuuużo - JAK JA GO URODZĘ! Pęknę! Zawsze byłam i jestem węsza w biodrach niż w talii i jestem przerażona porodem sn. Boję się na maksa i wolę mieć cc - ale niestety nawet mimo kilku wypadniętych dysków w kręgosłupie nie należy mi się cc :-( A maluch siedzi już zupełnie na dole- tylko nie wiem jak tam moja szyjka - za tydzień mam wizytę i mam nadzieję że już jest przynajmniej trochę skrócona, bo chodzić już nie mogę! Jak jakaś kaczka się bujam i rwie i kłuje mnie w pachwinach i wszędzie już ;-)
 
Dziewczynki....macie jakąś diete? jeśli tak to powiedzcie czego unikać będąc "słodką mamuśką"? mam miec powtórzone badanie na glukoze bo wyszło mi 169, jednak dopiero za miesiac zrobie bo u mojego gina terminy pozajmowane :/ - a chciałabym wiedziec co jeść żeby wyniki nie wyszły złe :/:sorry:
mcgosia83, tak jak ty mialam cukrzyce ciazowa, bylo to prawie 5 lat temu. Coreczke urodzilam w USA i opowiem tobie jak tutaj postepuje sie z kobieta, gdy ma cukrzyce ciazowa. W odpowiednim momencie, gdy tylko ginekolog moze potwierdzic, ze to faktycznie ciaza zglosilam sie do gabinetu w przychodni. Tam caly sztab ludzi nie tylko lekarz zaczal sie mna zajmowac, co bylo bardzo meczace, ale tak bylo przez caly okres ciazy, najpierw mnie to bardzo denerwowalo, a potem stwierdzilam, ze nigdy nie czulam sie taka bezpieczna. Juz podczas pierwszej wizyty stwierdzono, ze mam cukrzyce (wynik byl ponad 200). Dodatkowe badania zrobiono mi, skierowano do dietologa w tej samej przychodni, ten znowu przeprowadzil wywiad na temat mojego odzywiania : zapytal co jem, ile razy jem, co pije, itd.. Nastepnie ustawil mi diete na jeden tydzien dajac mi zawsze kilka mozliwosci, jesli chodzi o przygotowanie posilkow. W specjalnej ksiazce kazal dokladnie zapisywac co jadlam, o ktorej godz., czy to bylo w domu czy np. w jakims barze. Bawilo mnie to na poczatku, bo czulam sie jak w szkole, sprawdzana, kontrolowana. Wszystko jednak mialo swoj sens, chodzilo o dobro dziecka przede wszystkim i takze moje. Pzez caly pierwszy miesiac wizyty u ginekologa i u dietologa odbywaly sie co tydzien, zawsze byly dokladne badania lekarskie i nowa dieta na nastepny tydzien. Nastepnie wizyty zaczely sie odbywac raz na miesiac, az w trzech ostatnich miesiacach ciazy raz na dwa tygodnie, w ostatnim miesiacu nawet raz na tydzien. Tak jak powiedzialam diete mialam ustawiona juz od pierwszej wizyty u lekarza, ktory skierowal mnie do dietologa, a sam lekarz, ktory ze sztabem ludzi dokladnie mnie badal podczas kazdej wizyty, nakazal mi w domu przez caly okres ciazy badac 6 razy dziennie cukier i w razie, gdyby mnie jakis wynik niepokoil natychmiast dzwonic lub przyjechac do gabinetu, a nie czekac caly miesiac na kolejna wizyte. Do akcji wkraczala Pani dietolog, ktora jeszcze bardziej uszczuplala mi diete. Dwa albo trzy razy tak sie zdarzylo. Zasada zelazna bylo, ze mam jesc czesto, w bardzo malych ilosciach, tylko tyle ile zmiesci mi sie w dloni. Posilkow mialo byc 6 ( dwa sniadania, obiad, podwieczorek, przekaska przed kolacja i ostatnia kolacja). Bylo ciezko na poczatku, ale dzieki temu dzisiaj zdrowo odzywiam cala rodzinke. Dam ci przyklady, ktore rozbawia ciebie, ale to pomoze. Na sniadanie nie jedz kilka kanapek, ale jedna, na ta kanapke nie kladz wszystkiego co sie na nia zmiesci lecz plasterek wedlinki jeden jedyny, lisc salaty lub plasterek pomidorka, innym razem jedna kanapke z twarogiem z rzodkiewka, innym razem salatke owocowa z nasionkami pokropiona cytrynka. Na obiad nie dwa dania, ale jedno. Jesli zupa to kilka lyzek, jesli to jest drugie danie to podziel sobie, teraz zjedz tylko mieso, albo tylko rybe, a za dwie godz. zjesz warzywa. Nie pij podczas posilku. Natomiast w ciagu calego dnia minimum dwa litry. Mleko najwyzej dwa-trzy razy w ciagu dnia po pol kubka, soki owocowe czy warzywne tez po pol kubka. Jesli owoce to nie cale jablko, ale pol, jesli winogrona to nie pelna wielka micha, ale kilka kulek. To wszystko to sa tylko przyklady, ale nie jeden raz jadlam jeszcze mniej na dany posilek. Najgorsze byly oczywiscie Swieta Bozego Narodzenia, gdy tyle pysznosci znajduje sie na stole, a ja 4 stycznia zaraz po Swietach i Nowym Roku urodzilam coreczke. Wracajac jeszcze do diety, zamien biale pieczywo na ciemne z ziarnami, nie jedz mies i ryb smazonych, a soki owocowe i warzywne sama wyciskaj czy miksuj w domu, bo te kupne maja cukier, ponadto, gdy juz dzidzia przyjdzie na swiat bedziesz juz miala wprawe w przygotowywaniu soczkow. Male ilosci, bardzo male na dany posilek. Niech maz zje gore ziemniakow, dwa kotlety, a ty garstke, tylko garstke. Pozdrawiam.
 
Mama_43 bardzo mocno Ci dziękuję za odpowiedź i te cenne wskazówki :-D Na pewno się dostosuję. Nie stwierdzono u mnie cukrzycy, ale podniesiony cukier. Mam jednak nadzieję, że następne badanie będzie lepsze.
Gorąco pozdrawiam :-)
 
Maria 28 nie taka wielka ta dzidzia.....ja urodzilam w 37 tygodniu i mała wazyla 3750:-)
naturalnie wyszla i powiem ci ,ze bardzo szybko:-)
 
Dzieki dziewczyny za pocieszenie. Chociaż Wy rozumiecie moje smutki. Wczoraj mój mąz wrócił do domu i zobaczył, że ryczę. Opowiedziałam mu wszystko a On, ze to moja wina bo nic prawie nie jem:szok::szok::szok::-:)-:)-( Dzisiaj jedzie do swojej mamy i zabiera Piotrusia więc będę miała weekend dla siebie. już widze jak jego rodzina będzie gadać na mnie. już ostatnio jak byli stwierdzili, że ta dieta to może tylko zaszkodzić bo jestem szczuplejsza niż przed ciążą i jak to dziecko ma urosnąć. Sama nie wiem czy takie gadanie to zacofanie czy ludzka głupota.:no:

Iza A co do pobytu w szpitalu to masz rację nie bedę sama, będziemy razem. I wiesz co? Będę miała swięty spokój. Szkoda tylko, że Piotrusia nie będzie ze mną. :-(

Kasia jak przeczytałam Twój wpis o wadze Michalinki to od razu zrobiło mi sie lepiej. Dziękuję.

Aasica te święta to bedzie jakaś masakra. Przyjedź do mnie to zrobimy sobie świeta cukrzycowe;-):-D

Maria dasz radę a wydaje mi się, że to nie az tak dużo tylko akuracik. Ja pocieszam sie tym, że Piotruś ważył w 40 tyg 3100a Aniołek w 38 2880. Więc może taki mój urok, że rodzę małe dzieciaczki.:sorry:

Iza813 napiszę Ci mój przykładowy jadłospis z jednego dnia. W sumie wszystkie dni sa podobne ale co tam.

I śniadanie: dwie kanapki z chleba razowego żytniego z serkiem ziarnistym i pomidorem, kawka bez cukru.

II śniadanie kawka z mlekiem, jabłko lub dwie mandarynki.

Obiad: cztery ziemniaki lub 3/4 szkl. makaronu, pieczone w foli mięsko z kurczaka albo ryba i surówka albo jakaś zupa.

Podwieczorek jogurt naturalny z suszonymi owocami albo kefir.

I kolacja: tak jak sniadanie ale na kolacje nie jem nabiału tylko wędliny

Kolacja przed snem: kanapka z plasterkiem wędliny sałatą i pomidorem albo ogórkiem i herbata z cytryną.

Oprócz tego wypijam ok 2l wody mineralnej i zieloną herbatę z cytryną.
 
reklama
Ja sie dowiem dopiero pod koniec stycznia czy mam cukrzyce ciazowa czy nie.Czuje sie rewelacyjnie jak na razie i jem z glowa,bo nie chce za duzo przytyc,no ale skoro lekarz kaze przestrzegac diety to sie dostosuje,ale chyba od kostki czekolady nic mi sie zlego nie stanie prawda;-)
 
Do góry