reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Riterka a byłaś już u diabetologa??
Co ile kazano Ci mierzyć??
Mnie kazano mierzyć na czczo i mam mieć tak najlepiej do 95 ale do 100 może być
Po 1h po jedzeniu do 120.
Tutaj dziewczyny mają różne normy niektóre do 140 po 1h a po 2h do 120.
Ja mam się nie kłuć po 2h.
To po godzinie czy po dwóch od zjedzenia się kłujesz??
 
reklama
Asiu, podobno z usg najbardziej prawdopodobne sa terminy z 13/14 tygodnia i z połówkowego usg. Ale myślę, ze większość z nas ma suwaczki wynikające z ostatniej miesiączki. Chyba, ze akurat na tej podstawie nie da sie terminu określić jak w przypadku kobiet karmiących np.
Kuroslaw, ale jak zbiją Ci to ciśnienie to wypuszczą jeszcze? Bo z tego co widziałam na zdjęciach od Izy dieta cukrzycowa w szpitalu odbiega znacznie od tego co jemy w domu :-(
 
u diabetologa jescze nie byłam mam do 7.12 się w domu badać glukometrem i przestrzegać diety, na wizycie ustalimy co dalej
ogólnie rano do 100, po posiłku 1 godzina mam mieć do 120
więc rano miałam 90, po śniadaniu 128, po obiedzie 102, po kolacji 120 a teraz sobie zmierzyłam bo zjadłam trochę słonecznika i było 84, co mam zrobić, żeby rano mieć dobry;-)
 
I mam pytanko także kiedy kupiłyście łóżeczka??bo nie wiem czy mam jeszcze czekać ...generalnie to już bym chciała ale do mojego czasu pewnie zdąży się zakurzyć;-)
ja wcale nie mam lóżeczka. Mała śpi z nami, Oczywiście chciałąm kupić, ale mąż mi wykazął, że to bez sensu, bo nasze starsze dzieci miały łóżeczka, ale wcale w nich nei spały :tak: Ja to mam mądrego męża :-)
dziewczyny robiłam badania po wypiciu 75 i są złe
co to znaczy złe?
Widziałyście wiadomość o tej matce co musiała wypisywać papiery a już rodziła??
I dziecko wypadło na podłogę......MASAKRA:szok::szok::szok:
ja nei widziałam - a o co chodzi????
 
Riterka, spróbuj się dobrze wyspać i nie stresować. ja po nieprzespanej nocy zawsze mialam wyzszy cukier. no sniadanie jesc napozniej do 8.00 podobno trzeba.
 
Mdmd gdybym to ja wiedziała kiedy była ostatnia.

Ja wiem dokładnie kiedy zostało zrobione :zawstydzona/y::zawstydzona/y:, ale jakoś nikt nie wziął tego mojego zdania pod uwagę jak mi wyliczano terminy.
Wg tego wychodzi czwarty termin:eek:

Iza kobieta w ostatniej fazie porodu została przewieziona do chełmskiego szpitala karetką,
Na izbie przyjęć nie została zbadana.
Zamiast trafić na oddział musiała wypisywać papiery. Jak skończyła wypisywać sama musiała przejść długi korytarz wjechać windą by dostać się na porodówkę.
cały czas krzyczała że rodzi a pielęgniarki na to że" każda tak mówi".
No i dziecko wypad ło na PODŁOGĘ!!!!:szok::szok:
Doznało pęknięcia kości czaszki i nastąpił obrzęk mózgu!!!!.

Dziecko wróciło już do domu bo wszystko się zdarzyło jakiś czas temu ale dopiero dziś o tym było głośno.
Sprawę badają.
 
Ostatnia edycja:
Iza ja to bym się bała spać z dzidzią.Ty to masz doświadczenie ja bym sie bała że zaduszę w nocy a poza tym takiego wielkiego łoża nie mamy.

O tej kobiecie pisze w poprzednim poście bo dałam edytuj więc przeczytaj sobie.
 
reklama
Witam w sobotni poranek. Dzisiaj dłużej pospałam:-p Rano 80:cool2: Dzisiaj mam dzień tylko dla siebie bo moi panowie pojechali do Gdańska oglądać motocykle. Mąż znalazł jakiś sklep w internecie a że ma tam jakiegoś kolegę to o 3 rano już go nie było. :-):-):-) Mam dzisiaj w planach posprzątać troszkę w domu, wizyta u kosmetyczki i fryzjera a później centrum handlowe. :laugh2: Ustawiłam sobie wszystko między posiłkami bo ostatnio jadłam kanapki jak kosmetyczka robiła mi stopy.:-D;-)

Riterka witaj w słodkim gronie! już myślałam, że ten wątek powoli zamienie się w wątek o tym jak to było w ciąży cukrzycowej.:tak: Na nocne cukry mamy najmniejszy wpływ jedyne co możemy zrobić to kombinować z kolacją i nocnym posiłkeim. Ale u Ciebie rano jest ok./ Podejrzewam, że masz taki wynik bo po kolacji miałaś troszkę wysoki. A jesz posiłek przed snem? A co zjadasz na kolację. Ja np muszę uważać na kolację bo mój metabolizm wieczorem zwalnia za to rano i do południa moge pozwoloć sobie na więcej.:tak: Przepraszam że pytam a Wiesz czy w brzuszku synuś czy córcia?

Kasia jakie miałaś te wynik? Nie strasz kobieto bo na bank przez te leki miałaś coś nie tak.
 
Do góry