reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Przez wizyty u lekarzy dzisiaj mam przesunięcie w jedzeniu o ponad godzinę, a najgorsze, że po raz pierwszy zasnęłam w ciągu dnia i przespałam godzinę 19 o której powinnam wziąć insulinę! wzięłam 1 godzinę później- ale nie wiem czy to bardzo źle i czy jutro mam wziąć normalnie o 19?
Miałyście już kiedyś taki dylemat?
Przez to wszystko mam dziś tragiczne cukry i głodna jestem i słodkiego mi się straaaaaaasznie chce!

Iza mam pytanie co do szpitala na Starynkiewicza- czy za coś musiałaś płacić? czy mąż mógł być przy porodzie? bo czytałam twój opis, że na sali porodowej rodzi kilka kobiet na raz - tak? A lewatywę robią ? I jeszcze pytanie co do spirytusu - kupuje się w monopolowym i jak rozrabia ?
 
reklama
Witam Was dziewczyny, jestem tu w zasadzie owa-jeżeli chodzi o udzielanie się na forum, ale czytuję Was codziennie:-)jestem w 30 tc i właśnie odebrałam wyniki tzw. glukoza 50g : na czczo 65 mg/dL, po I godz 58 mg/dL...Normy zaczynają się od 70 i zaczęłam się martwić... wiem , że odchył od normy nie jest duży jednak nie daje mi to spokoju. Czytałm, że Kicia też miała niskie wyniki ale nie znalazłam odpowiedzi na jej wątek. Lekarza mam dopiero w poniedziałek i nerwy mnie zjadają...Czy któraś z Was też miała niskie wyniki? pozdrawiam
 
AgMnich kiedys pokusilam sie na ciasto biszkoptowe (trzy kawaleczki bo bylo takie pyszne) u cioci i cukier mi podksoczyl do 140 ale jakbym miala wiecej ruchu to napewno nie bylby taki, po Grzesiu w czekoladzie tez tragedi nie mam wszystko w normie. A co do frecha u stop zapomnij kochana wiecej sie nasapiesz wiem z wlasnego przykladu niz to warte i tak krzywo wyjdzie hiihihi takze daj zarobic kosmetyczce ;)

gabrielka1308 spokojnie tez tak bedziesz mogla :)

Maria28 co do lewatywy do Ty masz prawo odmowic jej wykonania! nikt na sile nie moze Ci jej zrobic. Ale ze wzgledów zdrowotnych i estetycznych lepiej ja zrobic nawet samej w domu.
 
Ostatnia edycja:
ja rodziłam z frenczem zrobionym u stóp włąsnoręcznie tydzień wcześniej !! nawet równo wyszedł!!

Dziewczyny co możecie powiedzieć tzn napisać:-) na temat szczepionek dla dziecka - tych za które się płaci i jakie jest Wasze zdanie o szczypionkach na pneumokoki, menikokoki i rotawirusy???
będę szczepić odpłatnymi, bo jest w nich mniej rtęci, i ponieważ są skojarzone, to mniej razy trzeba narażać dziecko na stres i niebezpieczeństwo powikłań poszczepiennych. Nie będę szczepić na nic co wykracza ponad obowiązkowy kalendarz szczepień. Bo gdybym mogła, nie szczepiłabym wcale, bo moje zdanie jest takie, że szczepienia to głównie biznes i wielkie pieniądze dla firm farmaceutycznych, któym nie zależy na naszym zdrowiu, a wręcz przeciwnie:zawstydzona/y:
Przez wizyty u lekarzy dzisiaj mam przesunięcie w jedzeniu o ponad godzinę, a najgorsze, że po raz pierwszy zasnęłam w ciągu dnia i przespałam godzinę 19 o której powinnam wziąć insulinę! wzięłam 1 godzinę później- ale nie wiem czy to bardzo źle i czy jutro mam wziąć normalnie o 19?
Miałyście już kiedyś taki dylemat?
Przez to wszystko mam dziś tragiczne cukry i głodna jestem i słodkiego mi się straaaaaaasznie chce!

Iza mam pytanie co do szpitala na Starynkiewicza- czy za coś musiałaś płacić? czy mąż mógł być przy porodzie? bo czytałam twój opis, że na sali porodowej rodzi kilka kobiet na raz - tak? A lewatywę robią ? I jeszcze pytanie co do spirytusu - kupuje się w monopolowym i jak rozrabia ?

jutro bierz normalnie. Ja godziny posiłków i insulin przestrzegałam z dokłądnością co do godziny, więc to co u Ciebie nazywasz obsunięciem, u mnie było normalne :tak: natomiast jeśli masz większe obsunięcie, to trzeba przesunąć kolejną insulinę (w tym samym dniu). Pilnowałam, żeby między insulinami nie było mniejszej przerwy niż 3 godziny, tak mi kazała diabetolog. To głównie dotyczyło przerwy między insuliną kolacyjną a nocną... (19 i 22 - obsunięcie kolacji powodowało konieczne obsunięcie II kolacji..)

Na starynkiewicza nie płąciłam za nic, bo nei chciałam znieczulenia, i nie udało mi się upolować lepszej sali poporodowej.. Przy porodzie może być 1 osoba dodatkowa, musi sobie kupić strój zielony taki za kilkanaście złotch w rejestracji. To nie to, że kobitki są razem na sali - słysza się, ale nie widzą, bo są wydzielone ściankami boksy, tylko że ścianki nie są do sufitu... Takie boksy są 3. Ja rodziłam w '2' czyli w środkowym - tam są piłki, drabinki itd... boksy porodowe mają wspólną łązienkę z prysznicem.
lewatywe masz jeśłi o nią poprosisz - ale trzeba poprosić na izbie przyjęć, bo na porodóce już nie zgodzą się. Trzeba więc o tym pamiętać wcześniej. no chyba że jej nie chcesz, tak czy siak nikt nie proponuje...

Spirytus kupujesz rektyfikowany 96%. W domu odlewasz 1/4 objętości i w to miejsce dolewasz schłodzonej przegotowanej wody. W ten sposób otrzymujesz spiryt 70% :-D
 
Ostatnia edycja:
Kazimiera chyba dzisiaj skusze się na grześka:zawstydzona/y:

Iza a jak twoje starsze dzieciaczki odnoszą się wobec malutkiej? Nie są zazdrośni? Boję sie jak to bedzie z moim synusiem.

go$k@ jak na moje oko to nie masz się czym martwić moja kolezanka tez tak miała i pięc miesięcy temu urodziła zdrowego synusia. Najlepiej zadzwoń do sowjego lekarza albo spytaj w laboratorium w którym robiłaś badania. ja zawsze tek robię jak coś mnie niepokoi.

Gabrielka mam na ten temat takie samo zdanie jak Iza. Z pierwszym dzieckim tez płacilismy za szczepionki kilka w jednym. Myślę, że warto w nie zainwestować.:tak:

U mnie dzisiaj rano 89 więc w granicach normy;-) Aż sama sobie się dziwie bo jakoś nie wkurzył mnie ten wynik a wcześniej tak było. Zawsze wolałam jak było poniżej 85.:eek: Własnie zjadłam kanapki z dżemem truskawkowym słodzonym fruktozą bo taki ie podnosi mi cukru. U nas dzisiaj super pogoda może dlatego mam dobry humorek.
 
Ostatnia edycja:
witajcie słodkie mamuśki

my nadal w szpitalu:-:)-:)-(

skurcze miałam już co 3 minuty i o mało porodówki nie zaliczyłam:-( ale jakoś powstrzymali

ale za to obniżyło mi się łożysko, ale niby nie jest źle
każdy dzień jest ważny więc leżymy

ale nikt nie może nas odwiedzać bo ze względu na grypę zamknęli szpital dla odwiedzających

a co tu się dzieje t szkoda gadać koleżanka z sali wczoraj rodziła w 18 tygodniu synka bo udusił się pępowiną

druga dziś ma rodzić w 23 tyg ale żywe dzieciątko bo nie ma nerek i pęcherza moczowego jakiś koszmar!!!!!!!!!!!!!!

ale my damy rade:tak::tak::tak:

za to cukry chociaż dobre:-D i mam trochę zmniejszoną ilość insuliny:-D

pozdrawiam

dziś będę zaglądać bo laptop to jedyny kontakt ze światem
 
Rybka - no to ciężki echwile masz teraz, cudze tragedie też się przeżywa :-( ale ważne że u Ciebie powstrzymali skurcze!! I że sie trzymasz! DObrze, że masz laptopa :-) A jak cóeczka bez Ciebie sobie radzi?

AgMich - moi już są sporo starsi, więc było mi dość łatwo, bo jednak dużo rozumieją, zwłaszcza syn :tak:Córce pomogłam tym, że szykowalyśmy cukierki dla całego przdszkola z okazji urodzn maleństwa, i ona się nie mogla doczekac kiedy Gaja się urodzi a potem cieszyła się jak wariat, jak już się urodiła:-D no i Gaja przygotowała dla rodzeństwa fajne prezenty :tak: polecam:cool2:
 
Rybka uff kamień spadł mi z serca, że jesteś w dwupaku. Powiedz małemu, że ma się nie spieszyć i już;-):tak: A to co dzieję sie wokół Ciebie to rzeczywiście straszne, wiem co mówię bo sama rodziłam martwą córcie.:-:)-:)-( Ale głowa do góry musi być dobrze. Pisz do nas jak najczęściej żebyśmy wiedziały, że wszystko z wami ok. :tak:

Iza z tymi prezentami to dobry pomysł. Co prawda za chwile będą święta ale jakiś mały drobiazg od braciszka nie zaszkodzi.:tak:

Właśnie wróciłam z badań krwi. Na korytarzu dorwał mnie mój gin i położył pod ktg. Nareszcie wszystko ok. Żadnych skurczy a maluszek bardzo ruchliwy. Dziwi mnie tylko to, ze nie czułam wszystkich tych ruchów:eek: może mam jakies słabe zakończenia nerwowe. Na drugie śniadanie wypiłam dzisiaj activie brzoskwiniowa i po godzinie 98:tak: Za chwilę obiad a u mnie dzisiaj filet z mintaja, ziemniaki i surówka z kapusty pekinskiej i pomidora z majonezem i toną pietruszki.
 
cześć dziewczyny

Rybka trzymaj się tam mocno. Nogi razem i do góry. Odzywaj się częściej bo tu wszystkie się o Ciebie martwimy. To co opisujesz to aż mnie ciarki przechodzą:-(
Iza i Aga dzięki za opinie. Moja koleżanka ma 3 miesięcznego chłopaka i sama nie wie co robić ,więc czy więcej opini tym lepiej.Zwłaszcza mam:-D

Myślałam, że mi się cukry normują a tu po kolacji 132 - a był omlet i sałatka z selera, a dziś rano 111:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i znowu czekam do poniedziałku - jak tak będą wyglądać to wizyta u diabetolog. A na 2 śniadanie 2kiwi i 1 jabłko i 112 - jak ja mam to rozumieć. Fakt - po 2 śniadaniu porządki przez całą godzinę, odkurzacz, mop. Nie wiem skąd u mnie taki apetyt, przez cały czas mam wrażenie , że jestem głodna. Właśnie zjadłam obiad: pół opak warzyw na patelnie po włosku, filet z mintaja i 2 łyż ryżu - pojadłam, ale zjadła bym coś słodkiego.
MOże to objawy stresu???:confused2::confused2:
 
reklama
gabrielka cc mam umówioną równo za 2 tygodnie czyli to będzie 40 tydzień i w terminie podawanym przez usg

AgMich tylo nie maluj paznokci, ja właśnie zaraz idę do kosmetyczki zrobić porządek z paznokciami i wiem że nie mogę ich pomalaować co najwyżej odżywką...płytka ma być widoczna do monitorowania czegoś tam przy cc:-)

IzaBK uspokoję się jak urodzę:-D
http://myfxadvice.com
 
Do góry