Koniczynka93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2022
- Postów
- 1 010
Właśnie stres... Ja ogólnie mam taki charakter że ciągle stres, zamartwianie się. Nie chcę robić maluszkowi krzywdy, wiem że to źle ale ciężko mi przestawić myślenie. Jak dowiedziałam się o cukrzycy w 11 tygodniu to byłam załamana całkowicie, dobrze że mąż mnie wspiera... W rodzinie nikt jeszcze nie wie o ciąży. Wyczekana więc nie chcieliśmy tak od razu mówić wszystkim.Dokładnie.... W ogóle i to nie chodzi o lekceważenie( bo chce być dobrze zrozumiana) ale kluczowe jest czy te pomiary ponad normę są przeważające w ciągu doby... No i wiadomo jak ktoś ma 200 i nie spada a wręcz rośnie....
Stres też na cukry nie robi dobrze ...wiec i z nim walczę