reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Mnie drażni w całej filozofii opanowania cukrów jedzenie w miarę regularne. Jestem od zawsze osoba która mało je, nie odczuwam głodu. Wszystkie badania prócz tego cholernego cukru na czczo mam dobre. Nie lubię śniadań jeść przed pracą rano, najzwyczajniej robi mi się po zjedzeniu niedobrze. Jem dopiero w pracy po 9.00 do powrotu do domu nie jestem głodna, wypije kawę i jest ok. W domu obiad ok16 i jak go zjem to nie raz nie mam ochoty na kolację. Muszę dosłownie wymusić w siebie coś, bo nie mam ochoty. W międzyczasie jestem aktywna, idę sobie pobiegać czy pospacerować i nie narzekam na brak energii. Waga ok. 56 kg. Nie mam pojęcia jak się zmusić do jakotakiej regularności skoro nie czuje się głodna 🤦
Miałam podobnie, śniadanie jadłam dopiero koło 11-12 w pracy. Ale ciąża pozmieniala moje zwyczaje. Muszę jeść co chwile, bo inaczej mdłości atakują.
 
reklama
W ciąży i w czasie kp będąc w domu na macierzynskim pilnowałam jedzenia, ale po wróciłam do swoich przyzwyczajeń.
 
W ciąży i w czasie kp będąc w domu na macierzynskim pilnowałam jedzenia, ale po wróciłam do swoich przyzwyczajeń.
I teraz masz wrócić do tych częstych posiłków? Ja też całe życie z długimi przerwami pomiędzy posiłkami, przy czym akurat po wstaniu od razu siadam do śniadania.
 
Czy ktoras z Was zrezygnowała z tej drugiej kolacji przed snem? Dopóki go nie jadłam miałam cukier na czczo w normie, odkąd jem 93-100…
 
Bez drugiej kolacji 12 h.
Teraz mam max 10 no i cukier 93-96 zazwyczaj.
Ja bym na Twoim miejscu sprawdziła cukier wcześniej, po max 10 h, bo może być tak, że najpierw wybija, a później już spada. Ale może być też tak, że po prostu taka przerwa Ci służy 🤷‍♀️ Ja akurat na czczo mam zawsze w normie, ale po 10 h zazwyczaj lepszy niż np po 8h.
 
reklama
Ja bym na Twoim miejscu sprawdziła cukier wcześniej, po max 10 h, bo może być tak, że najpierw wybija, a później już spada. Ale może być też tak, że po prostu taka przerwa Ci służy 🤷‍♀️ Ja akurat na czczo mam zawsze w normie, ale po 10 h zazwyczaj lepszy niż np po 8h.
Czyli mowisz ze sprawdzic 2-4 rano, i od rana czy na pewno w nocy nie jest za wysoki, tak?
 
Do góry