reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witajcie.
Od niedawna zmagam się z cukrzycą ciążową i niestety, raczej przegrywam. Diabetolog mam do kitu, wszystkiego muszę dowiadywać się sama i wciąż błądzę.
Aktualnie szukam lekkostrawnych potraw, najlepiej na ciepło, które nie bardzo podnoszą cukier. Mam bowiem chorą wątrobę, a jedzenie samych surowych warzyw powoduje u mnie dyskomfort.
Macie na to jakieś sprawdzone rady?
 
reklama
Witajcie.
Od niedawna zmagam się z cukrzycą ciążową i niestety, raczej przegrywam. Diabetolog mam do kitu, wszystkiego muszę dowiadywać się sama i wciąż błądzę.
Aktualnie szukam lekkostrawnych potraw, najlepiej na ciepło, które nie bardzo podnoszą cukier. Mam bowiem chorą wątrobę, a jedzenie samych surowych warzyw powoduje u mnie dyskomfort.
Macie na to jakieś sprawdzone rady?
Polecam warzywa na parze poza marchwia i ziemniakami. Np. brokuly, fasolka szparagowa, kalafior, szpinak. W ciazy potrzeba duzo bialka wiec drob, ryba itp. gotowane, a ja czesto jem pieczone. Jezeli tolerujesz to ograniczone ilosci brazowego ryzu, kaszy gryczanej (ja np moge gora 2 lyzki ale wiele osob moze wiecej).
 
@Ejzja, kaszę gryczaną toleruję, zjadlam 1/3 paczki i cukier 120. Ryż dopiero będę testować. Po warzywach oczywiscie cukier jest ok, choc surowe w dużych ilościach powodują dyskomfort. Dlatego poszukuje czegoś ciepłego i chyba stanie na ryżu z warzywami. Obym tylko tolerowała ryż, bo inaczej chyba z głodu umrę :-( :(
 
@Ejzja, kaszę gryczaną toleruję, zjadlam 1/3 paczki i cukier 120. Ryż dopiero będę testować. Po warzywach oczywiscie cukier jest ok, choc surowe w dużych ilościach powodują dyskomfort. Dlatego poszukuje czegoś ciepłego i chyba stanie na ryżu z warzywami. Obym tylko tolerowała ryż, bo inaczej chyba z głodu umrę :-( :(
Ja moge tez tluszcze, nabial- nie wiem co na to Twoja watroba. One zawsze troche podbijaja kalorie (mi na tym zalezalo zeby przytyc wiec tak podbijalam wartosc energetyczna).
 
@Ejzja ja mam ogromną nadwagę i raczej wskazane byłoby zrzucenie kilogramów, ale z drugiej strony mam problem z zajadaniem emocji i takie super zdrowe odżywianie, to dla mnie swoisty detoks. Kiepsko się czuję i wciąż mam na coś ochotę. Staram się, ale nie umiem jeść tylko warzyw, dopiero się uczę komponowania zdrowych posiłków, które nie podbijałyby cukru.
I żeby chociaż jakoś mi to wychodziło, to motywacja też byłaby inna, ale kiedy odmawiam sobie tak wiele, a cukier i tak w okolicy 160, to mam ochotę rzucić to w diabły i poprosić o insulinę.
 
@Ejzja ja mam ogromną nadwagę i raczej wskazane byłoby zrzucenie kilogramów, ale z drugiej strony mam problem z zajadaniem emocji i takie super zdrowe odżywianie, to dla mnie swoisty detoks. Kiepsko się czuję i wciąż mam na coś ochotę. Staram się, ale nie umiem jeść tylko warzyw, dopiero się uczę komponowania zdrowych posiłków, które nie podbijałyby cukru.
I żeby chociaż jakoś mi to wychodziło, to motywacja też byłaby inna, ale kiedy odmawiam sobie tak wiele, a cukier i tak w okolicy 160, to mam ochotę rzucić to w diabły i poprosić o insulinę.
Przy nadwadze pocieszajace jest to ze w ciazy nie musisz sie az tak obawiac ewentualnego spadku wagi. U mnie sztuka bylo utyc na mega restrykcyjnej diecie cukrzycowej.
 
reklama
@Ewciak1007 , teraz już idzie mi lepiej, ale początek był trudny, a diabetolog zamiast pomagać, wciąż straszyła insuliną. Jakby to był koniec świata... Wiadomo, lepiej bez, ale jak się nie da, to lepiej brać insulinę i być spokojną.
 
Do góry