Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[IzaBK]

u mnie cisza.. córka się słucha może, bo chciałabym w sobotę wieczorem rozpocząć :-)

152 po godzinie :-) 135 po dwóch .

bosko!!! gratulacje

Iza jaka duża ta Twoja mała wstydliwa córcia?;-)
.

3100 g. Ale przez ostatnie 3 tygodnie przybrała aż 900 g. To bardzo szybko... Wierzę tym wynikom, choc oczywiście szacunkowe, ale lekarz kilkakrotnie mierzył i mierzył..

 

[Carioca77]

Iza - gratuluję kobitki! Fajnie waży, w sam raz, pięknie przybrała. Czy ktoś z forum ma do Ciebie nr telefonu, zebyśmy na bieżąco wiedziały jak się u Ciebie sytuacja rozwija?

Fela - dziękuję za odpowiedź, moja mała wyraźnie różowieje, więc chyba żółtaczka pozostała na poziomie fizjologicznym. Życzę szybciutkiego pożegnania się z żółtaczką

Dziewczyny, niestety nie mam czasu nadrobić wstecz, czy możecie mi napisać co u kasi i czy Migotka się odzywała?

 

[Kamuzo]

Dziewczyny - mam pytanie, bo jakoś tak szukam po tym wątku norm ale za dużo tych stron jest i nie mam siły wszystkiego czytać w włąsnie odebrałam wyniki i się stresuje strasznie.

Robiłam w środę test obciążenia glukozą - 75g / 2h ( do tej pory wyniki miałam dobre, więc nie było konkretnych wskazań po za informacja w wywiadzie ze mama od 2 lat choruje na cukrzyce starczą...) Odebrałam wyniki - pierwszy wynik 105,3mg ( wiec w górnej granicy normy ) a po glukozie - 139,9mg - no i o ten drugi wynik mi chodzi. Laborantka powiedziała ze wynik jest nieprawidłowy, ze powinno spaść więcej. Mam w rodzinie laborantkę, która pracuje w innym województwie w szpitalnym laboratorium i ona twierdzi, ze wynik jest prawidłowy bo norma jest do 154mg., a w katowickim wszystkie normy są trochę zawyżone...Mam dzisiaj wizytę ale jakoś czuje sie niespokojna i nie wiem co o tym myśleć. Szukałam po internecie, ale widzę ze normy są też różnie podawane - Czy ktoś coś wiecej wie na ten temat...

 

[^Joasia^]

Norma po 75 g glukozy po godzinie jest 180 a po dwóch 140, więc teoretycznie mieścisz się w normie. Ja miałam 135 więc tez w górnej granicy i jest ok. A 50 g glukozy miałaś robione????

 

[Kamuzo]

No właśnie, nie miałam robione ( tej 50g) bo lekarz uznał ze nie ma sensu robić dwa razy skoro z wywiadu wynika ze moja babcia miałam cukrzycę starczą, jej siostra a teraz od dwóch lat mama sie leczy i bada glukometrem, tylko od razu zrobi po 75g...nie wiem, w pierwszej ciązy nie miałam robionej krzywej cukrowej więc nie mam możliwości zweryfikowania tego...No a i fakt - nie przytyłam ani kilograma do tej pory - więc może tez to go skłoniło...

 

[^Joasia^]

Dziwne, że nie miałaś robionego badania w pierwszej ciązy, bot obowiązkowe badania.

Nie wiem jak ten wynik zakwalifikuje Twój lekarz... Norma jest do 140/

 

[Kamuzo]

No ja w pierwszej ciąży nie miałam zrobionych wielu badań - bo moja lekarka olała wiele spraw...łącznie z zastojem na nerkach. Wiem ze to obowiązkowe badania i tak to własnie jest - ze jedni je robią a inni olewają tak jak np. badania na tokso, cytomegalie...itd.

 

[IzaBK]

Przed chwilą pozarłam 7 pierogow z dudkami... Pani, która mi pomaga sprzątać, spełniła moje marzenia - kiedyś tak zaczęłam jej gadac o smakach dzieciństwa... Za godzinkę się dowiem, jak to wpłynęło na cukry.... dziwne rzeczy jakieś jem, a chyba akurat teraz powinnam szczególnie zachować dietę. Mam jeszcze ochotę na krewetki, ale po wczorajszych mulach chyba odpuszczę

Iza - gratuluję kobitki! Fajnie waży, w sam raz, pięknie przybrała. Czy ktoś z forum ma do Ciebie nr telefonu, zebyśmy na bieżąco wiedziały jak się u Ciebie sytuacja rozwija?

Dziewczyny, niestety nie mam czasu nadrobić wstecz, czy możecie mi napisać co u kasi i czy Migotka się odzywała?

info z rana - KaśkaK ma 5 cm rozwarcia... więcej nic nie wiadomo..
O Migotce nic nie wiem...
a z tym numerem.. wyśle do Ciebie na priv, ok?

Dziewczyny - mam pytanie, bo jakoś tak szukam po tym wątku norm ale za dużo tych stron jest i nie mam siły wszystkiego czytać w włąsnie odebrałam wyniki i się stresuje strasznie.

Robiłam w środę test obciążenia glukozą - 75g / 2h ( do tej pory wyniki miałam dobre, więc nie było konkretnych wskazań po za informacja w wywiadzie ze mama od 2 lat choruje na cukrzyce starczą...) Odebrałam wyniki - pierwszy wynik 105,3mg ( wiec w górnej granicy normy ) a po glukozie - 139,9mg - no i o ten drugi wynik mi chodzi. Laborantka powiedziała ze wynik jest nieprawidłowy, ze powinno spaść więcej. Mam w rodzinie laborantkę, która pracuje w innym województwie w szpitalnym laboratorium i ona twierdzi, ze wynik jest prawidłowy bo norma jest do 154mg., a w katowickim wszystkie normy są trochę zawyżone...Mam dzisiaj wizytę ale jakoś czuje sie niespokojna i nie wiem co o tym myśleć. Szukałam po internecie, ale widzę ze normy są też różnie podawane - Czy ktoś coś wiecej wie na ten temat...

Nie ma ostatecznej i jedynej wykłądni co do norm... ale najczęściej przyjmowane jest 140 po 2h dla ciezarnej. Czyli wyglada na to, że mieścisz się w normie. Ja w przeciwieństwie do Ciebie martwie sie trochę o tę pierwsza wartość, czyli na czczo - 105 to norma dla tzw zdrowego człowieka, ale nie dla ciężarnej...
Napisz koniecznie jak potraktowal te wyniki Twój lekarz!!

 

[Kuroslaw]

dziewczyny a otrzymałyście już przesyłkie z ciuszkami z bobo szyk bo czytałam że zamawiałyście i ciekawa jestem jakie te ciuszki gatunkowo?

do mnie doszly wczoraj wieczorem i calkiem calkiem milusiem przed praniem :-) Ale ostateczny test przprowadzi pralka i zobaczymy czy dalje beda takie mieciutkie. Moja kolezanka poleca bardzo ciuszki z dzianin z Zakladow Dziewiaskich "Teofilow" czyli np. sklep Koala (nick allegro baby-store1), sklep Słoneczko (nick allegro sofijacompl). Fajne tez ponoc sa od lukas-kids.
Zupelnie nie ten watek

 

[AgMich]

Kamuzo nie chcę Cię straszyć ale ja miałem 141 i mam stwierdzona cukrzycę. U Ciebie podejrzany jest ten wynik na czczo. Ale co lekarz to inna opinia więc może wszystko będzie ok.

Iza mam nadzieję, że Kasia nie cierpi. Napisz jak było po pierogach. Nie dziwię Ci się, że masz chwile słabości, tak niewiele Ci już zostało. Krewetki też bym zjadła a jak robisz bo ja najbardziej lubię takie na masełku.

Jestem padnięta. Kręgosłup strasznie mnie boli i znów to spojenie. Ledwo chodzę. A o czwartej goście i mają zostać do niedzieli. Kurcze zabieram się za obiad dla nich ale nie mam siły. :---(Chyba będę płakać i stać przy garach. Zaczęło strasznie padać i pewnie ta pogoda jakoś tak płaczliwie na mnie działa.

Kuroslaw nie wiem czy zauważyłaś ale na tym wątku często porusza się tematy nie związane z cukrzycą. Mi to nie przeszkadza.