reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

No jest problem z tym mierzeniem. Mi kzano po 1h i tak mierze z wlasnej ciekawosci sprawdzalam pare razy po 2 i bylo ok to odpuscilam

Dorota37 robilam proby wateobowe bo dopadla mnie tez cholestaza, wyniki sie dzwignely pewnie przez hormony ktore przyjmuje jak i sama diete, ale chleb powoli moge jesc to jakos ro opanuje mam nadzieje.

Na szczescie kawasy zolciowe w normie tez sie dzwignely troche ale nadal w normie ufff chic tyle...byle dotrwac jeszcze te 2 tyg
Zas mi ketony wysokie wychodza, i czemu nie glodze sie, jestem pojedzona jakis oporny mam ten aceton.
Wczoraj corka tak dawala czadu przez 45min ze myslalam ze oszaleje, kopala jednoczesnie po watrobie i zoladku a glowa atakowala pecherz, normalnie masakra...
 
reklama
Ja też na początku sprawdzałam po 1,5 lub po 2 godzinach i wychodziło mi ok, a potem dostałam zalecenie po godzinie i wychodziło różnie - szczególnie reakcje na białe pieczywo, ryż i makaron jak za dużo, gotowaną marchewkę i ziemniaki, ciekawe, że od buraczków nic nie wychodziło...
Czuję się w ogóle jak na jakiejś bombie - non stop sprawdzam czy to co mi tam leci między nogami to śluz, czop czy już wody... Masakra... a jak jeszcze wyjdzie, że po terminie urodzę to zwariuję - normalnie od dzisiaj mam 2 tygodnie do terminu OM, z USG wyszedł 11.11, ale no nie wiem czy to tak wyjdzie... Mama rodziła mnie i brata po terminie, więc czuję, że jak moja Marysia wyjdzie po terminie to ja normalnie z każdym dniem będę coraz bardziej poirytowana i zdenerwowana.
Dzisiejszy sen :D - urodziłam Marysię w łóżku, wpierw odeszły mi wody, a potem poczułam parcie i ją wyparłam, a męża obok obudziłam, aby pępowinę przeciął - co za głupota :D Chyba zacznę te sny zapisywać, bo codziennie coś ciekawego.
 
Hey Dziewczyny! Dziękuję za Wasze podpowiedzi, dziś po identycznym śniadaniu 101! Nic już nie rozumiem, to moja druga cukrzyca ciążowa i myślałam, że mi będzie łatwiej a powiem Wam szczerze, że jest o wiele trudniej... Albo organizm już bardziej przeciążony:(...
U mnie też nakaz mierzenia po 1 godzinie, słyszałam że po dwóch lubi rosnąć np. po tłustym.
KekkestKek - więc ja bym pewnie mierzyla jak kazał lekarz, bo tak to naprawdę zwariujesz:/ a to był diabetolog?
ZgadnijKto - współczuję p podwójnej diety, szacun normalnie!
Kliska - to już w sumie możesz rodzić;) pociesze Cię, że z cukrzycą za długo nie można przenosić, jak co to będą wywoływać. Ale życzę żeby samo ruszyło;)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
saszowata, ja nie mam takiej typowej cukrzycy, czasem w ogóle miałam wrażenie, że jej nie mam. Zjadłam normalnie pizzę i nic... ciągle się zastanawiam czy u normalnej w ciąży też by nie było ponad 120 po zjedzeniu przypuśćmy marchewki gotowanej z ziemniakami... kiedyś się tylu badań nie robiło, a przecież bardzo prawdopodobne, że mojej mamie też by stwierdzili taką cukrzycę ciążową, gdyby ponad 20 lat temu robiono test obciążenia...
Zobaczymy kiedy zacznie się ten poród - ogólnie to zmęczona jestem tym ciągłym myśleniem, że to już, a to jeszcze nie to, a najbardziej się boję, że wody płodowe będą mi się sączyć, a ja o tym nie będę wiedzieć. Na razie mam jakiś taki żółty śluz i zwykle to było normalne...
 
Kliska czyli obie za 2 tyg ;) niekoniecznie mama musialaby miec cukrzyce, ja mamsiostra urodziła 2tyg temu i nie miala w zadnej ciazy.

Tez jestem juz zmeczona zwlasszcza tymi dietami, i za kazdym razem z nadzieja patrze czy cos juz wyszlo ;)

Kliska męża w obroty wez ;)
 
O Dziewczyny to już obie finiszujecie;) duszę za Was kciuki!! I zaraz koniec diet i przytulając dzieciątko pomyślicie, że warto było i nie było aż tak źle;p! Ja jeszcze prawie pół roku i nie powiem, ta myśl mnie trochę dołuje... Kliska to pewnie miałaś ta słynna nietolerancję, fajnie że się tak udało!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Może i racja, że mama niekoniecznie musiała mieć, a ja też w sumie później nazywałam to nietolerancją :)
No zobaczymy, Zgadnij Kto ma na cc, ja mam raczej w ciemno i myślę, że sn (bardzo bym chciała). Nie wiem czy będzie przed terminem czy tak jak u mojej mamy dwa razy po terminie... zobaczymy...
A od jutra z mężem będziemy działać, na razie go powstrzymałam, bo jakoś słabo się czułam od tamtego tygodnia - mała ciągle ruchliwa, że ledwo gdzieś mogłam usiedzieć, w nocy raz mi przez to spać nie dała... ale jutro to podziałamy i niech się dzieje co chce :D Szczególnie, że nie chciałam jej urodzić 1 listopada i raczej dzisiaj to się nie stanie - jakoś tak wolę, aby miała urodziny w fajnym dniu i oby nie w moje urodziny (20.11).
 
reklama
hej dziewczyny, czy któraś z was w ciąży przechodziła przeziębienie/grypę ? Jak wtedy wyglądały wasze cukry? U mnie na czczo dramat, wstałam po nocy z podwyższoną temperaturą cukier 102 od początku ciąży takiego nie miałam fakt faktem od paru dni na czczo 90-95 wcześniej w granicach 78-88. Po 1 gołąbku 133 fakt ze gołąbek od teściowej z rozgotowanym białym ryżem ale nie mam siły nic gotować.. Czuję się wycieńczona..
 
Do góry