reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Ja póki co jem wszystko, codziennie cos nowego i sprawdzam co działa na mala. Juz torcik byl i banany i dzis nawet kfc, mięsko wędzone, różne pieczywo, różne warzywa, nawet radlera zero popijam i odpukać nic się nie dzieje. Jedyne co to malutka troszkę pierdziala jak zjadłam śledzia z duuuuuza ilością cebuli wiec cebule odstawiam. No i nie próbowałam jeszcze czekolady i owoców oprócz borówek i bananów ale jutro zjem i sprawdzę. Tym samym swoja dietę matki karmiącej mam zamiar doprowadzić do jem wszystko co możliwe i wszystko sprawdzam :)

Dziewczyny juz niedługo te glukometry. Ja dzis znalazłam i zmierzylam 45 minut bo 4 tostach białych z serem i majonezem i pół szklanki coli - 140 . Wiem ze ma być do 2 h 140 wiec sie nie martwię a poza tym ja dopiero 9 doba po.
 
Pesq
Odwazna jestes z tym zarciem :D Ja myslalam, ze ten pierwszy miesiac jeszcze zrobie dietke, ale chyba wezme przyklad z Ciebie. Z reszta ja jakos stracilam nadzieje,ze mi to dziadostwo minie :p
 
Margo minie, nie wiem, dlaczego myślisz, że nie... mnie diabetolog powiedziała, że po trzeba się kontrolować raz w roku, ale tak naprawdę cukrzyca lubi się pojawić w okolicach menopauzy... mam koleżankę w pracy taką 50+, troje dzieci urodziła ok 4kg, wiadomo, że wtedy tak tego cukru nie badano, ale teraz ma wczesną cukrzycę (dieta i leki doustne) i nie wie, czy właśnie w ciąży nie miała... ja sobie rękę dam uciąć, że minie...
A z tą dietą to czasami dopiero później wychodzi, albo skaza białkowa, albo nietolerancja laktozy i niestety tak czy inaczej trzeba się ograniczyć...
 
Ania
Nie wiem. Ja nawet nie jestem specjalnie pesymistka z natury, ale jakos ta cukrzyca mi dziala na glowe :) Poza tym ja tyle wciskam tej insuliny, ze naprawde dopadaja mnie watpliwosci chocby z tego powodu. Jakos nie wyobrazam sobie, ze przy takiej ilosci insu mialoby mi ot tak sobie przejsc ;)
 
reklama
Do góry