reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Margo25 mi własnie o tych ketonach nic nie powiedział lekarz. A naprawde poswieca mi czas, sprawdza kazda pozycje cukru pyta rozmawia kieruje na badania wiec generalnie czuje sie zaopiekowana. Chyba go zapytam w poniedziałek na wizycie
 
Margo25 ja w ogole mam od dwoch dni cukry ktore ledwo do 100 dobijaja. Zmieniłam tylko pieczywo. Jem co 2 h nawet wczoraj na podwieczorek pozwolilam sobie na cwiartke big milka z musem z malin gorzka czekolada i migdałami. Zaczełam sie zastanawiać co sie dzieje :/ Kuzwa duże źle małe źle ale te baby marudza :D
 
Mi
Ogolnie spadajace cukry w ciazy to zło, ale nic sie nie denerwuj. Ty zmienilas chleb. Jak ja zmienilam chleb to tez mi sie tak ladnie uregulowaly i jakby nizsze byly po wszystkim. To normalne. Poza tym Ty wciaz jeszcze jestes stosunkowo wczesnie wiec beda pewnie rosnac po tym slynnym 26tyg. Ale fajnie, ze mozesz takie pysznosci :)
 
Nic nie rozumiem i ciagle sie boje ze robie coś źle i że zaszkodze maluszkowi. Najgorsze ze to nie ma ustalonych zasad bo tak naprawde na kazdego co innego działa. Staram sie jeść regularnie, to co ma niski ig, prawda nie waze tego co jem ale po kazdym posiku jestem naprawde najedzona. Kazdy posilek praktycznie to dawka warzyw, miesa czy tam wedliny, makarony durum, ryz tez ten ze srednim ig. Kurcze jade w niedziele do babci na obiad najem sie kotleta z ziemniakami i nie zabiore glukometru zeby sie nie stresowac chyba hahahha
 
Mi
Ty nie zaszkodzisz dziecku. Cukry masz super,mozesz sporo jesc wiec dostarczasz tez sporo witamin. Luuuuz. Ja sie powinnam martwic a juz nawet staram sie o tym nie myslec, bo w tej ciazy na tym etapie naprawde mam problem.
 
Ja w I ciazy tez tak sie balam. Jak pojechalam w 37tyg.na ktg do szpitala i moja dr sie zapytala ile mialam po sniadaniu a ja mialam cos ok 100 to dziewczyna, ktora siedziala obok zrobila wielkie oczy i powiedziala, ze ona miala cos ok 180...i ja sie dziwilam jak mozna miec takie cukry...no ale i mnie to dopadlo. Moze po 180 nie mam, ale widze, ze to moze byc rzeczywiscie problem nad ktorym trudno zapanowac.
 
No a ja sie moim jednym 150 po obiedzie tak przejełam że sie poryczałam [emoji14] Pierwsza ciaza to hardcor psychiczny bo czlowiek sie trzesie nad soba jak nie wiem. W drugiej jest pewnie mądrzejszą. Mam szwagierke ktora jest moja skarbica wiedzy ale ona nie miała problemow w ciazy i urodziła też szybko sprawnie i mowi ze nie ma sie czego bac. A ja to jak nie plamienie to cukrzyca i sie czlowiek trzesie nad soba i mąż z rodzicami naszymi wcale nie mniej.
 
reklama
Owoce raczej należy traktować jako oddzielny posiłek. Ja np jadłam na drugie śniadanie albo na podwieczorek jogurt plus owoc albo kanapka i owoc. Jadłam dużo malin, truskawek, kiwi, jabłek. Mi diabetolog nawet zleciła jesc owoc np na drugą kolacje a ja jadłam ja o 20 i było ok. Ale każdy musi sam na sobie wypróbować.
Ja tez pamiętam jak ojadlam się takich dużych słodkich śliwek do tego jogurt z musli i owocami goji i cukier 140!! A byliśmy wtedy na wycieczce z mężem i juz później nie miałam humoru, oczywiście musiałam się wyplakac chociaż po 1.5 h miałam już coś około 80 ale nici z wycieczki były :) ze dwa razy miałam takie wyskoki :) po płatkach kukurydzianych z mlekiem na 1 śniadanie miałam 145 :) ale nie wiedziałam że nie można na 1 jesc nabiału :) to było na początku.

Dziewczyny dacie rade. Ta cukrzyca ciazowa nie jest taka straszna. Trzeba tylko się nauczyć co jesc i do przodu :) Trzymam za Was kciuki :)
My w niedziele mamy chrzciny naszego synka wiec impreza :)
Aaa jakby co polecam stronę z ubrankami na chrzest
https://www.ubrankaokazjonalne.pl/produkt.php?a=1001

Nam właśnie przyszło ubranko wczoraj. Super jakościowo i eleganckie :)
 
Do góry