pulka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2009
- Postów
- 145
hej
Motywujecie mnie dziewczyny, tym że potraficie patrzeć na słodkości i nie tknąć. Podziwiam Was i zazdroszczę takiej silnej woli. Ja niestety jej nie posiadam chociaż przez pierwsze 2 miesiące diety wyrzekłam się całkowicie słodyczy i malutko jadłam, dopiero w sumie od miesiąca daję się skusić na coś.
U mnie cukry już ok. Ale wczoraj to zła byłam za tą bułeczkę. Słodycze mi nie podnoszą cukru tak jak pierogi czy chleb biały.
Ja też uwielbiam rybkę wędzoną i właśnie potrafię jej sporo zjeść i do tego kromka chlebka a cukier super. Z ciekawości zmierzyłam jeszcze po 2h, bo tak jak pisałyście tłuste może podnosić później cukier, ale na szczęście był jeszcze niższy
Motywujecie mnie dziewczyny, tym że potraficie patrzeć na słodkości i nie tknąć. Podziwiam Was i zazdroszczę takiej silnej woli. Ja niestety jej nie posiadam chociaż przez pierwsze 2 miesiące diety wyrzekłam się całkowicie słodyczy i malutko jadłam, dopiero w sumie od miesiąca daję się skusić na coś.
U mnie cukry już ok. Ale wczoraj to zła byłam za tą bułeczkę. Słodycze mi nie podnoszą cukru tak jak pierogi czy chleb biały.
Ja też uwielbiam rybkę wędzoną i właśnie potrafię jej sporo zjeść i do tego kromka chlebka a cukier super. Z ciekawości zmierzyłam jeszcze po 2h, bo tak jak pisałyście tłuste może podnosić później cukier, ale na szczęście był jeszcze niższy
!!! Cos jest nie tak... tak mi sie wydaje 
przed sniadaniem czasem mam ponizej normy....
Jak sie czujesz?
