reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Kurcze zmierzyła przed kolacją a tu 146:szok::wściekła/y:ale się wkurzyłam to przez te płatki. Już ich nie tknę! A wy jecie płatki z mlekiem? Mleko mi nie podnosi cukru więc to na bank płatki. :-(

no.. ja też tylko raz w cukrzycy jadłam płatki z mlekiem... :no:

a teraz zjadłam pęto kiełbasy wiejskiej z chrzanem.. a chciałam tylko spróbować, i przestałam próbować dopiero jak się skończyła. No ale kiełbasa to przecież nie węglowodany ;-) więc zaraz spróbuję jeszcze zmieścić jakiegoś pomidorka chociaż..
Jednak najlepiej się czuję po chlebie deskowym szynce i pomidorach.
 
reklama
a ja zjadłam obiad i padłam, spałam dwie godziny i dopiero wtedy zmierzyłam cukier a tu 135 :szok: Od razu rozchodziłam do bezpiecznego poziomu, ale ręce opadają. Wiecie mnie raz na 3-4 dni zawsze trafi się wynik ponad normę. Za tydzień idę do gina, ostatnio jak patrzył na takie moje wyniki to był zadowolony, ale on chyba luzak jest.

Ja NIGDY po słodkim nie mam niskiego cukru, chyba że sumiennie spaceruję po naszym korytarzu, mąż mówi że nie mógł by być strażnikiem więziennym bo go cholera strzela jak tak chodze w te i we wte.
 
Ja to mam dziś cały dzień rozregulowany posiłki nie w tych godz co trzeba straciłam rachubę czasu jak chodziłam po sklepach a potem urodziny córci koleżanki i siedziałam na tym przyjęciu i ślinka mi ciekła jak wszyscy tortem się zajadali :-( i resztą słodkości także na podwieczorek dostałam ślinotoku i na tym się skończyło :wściekła/y:
Poza tym kupiłam nowy chlebek razowy w jednej piekarni i zjadłam na kolacyjkę zobaczymy jak wyniki.

AgMich ja płatków nie próbowałam na początku czasem jadłam musli ale po nim cukier ze 135 więc zrezygnowałam

Co do mleka to nie pije tej wody tylko 1,5% lub 2% i jest ok
 
Ja też piję 2 % albo 1,5 %, ale te 1,5 % widziałam tylko w Lidlu.

Ciekawe jak nasza Kasia K, jutro do szpitala, może jeszcze nam coś skrobnie. Trzymam Kasiu kciuki, mam nadzieję że będziesz tam spokojniejsza i doprowadzą Twoje cukry do porządku.
 
Ostatnia edycja:
Carioca 1,5% jest też Białe zwykłe często je kupuję
U mnie po wczorajszej kolacji z nowym chlebem 141 :-( czyli pewno do desek trzeba bedzie wrócić zmęczona byłam i szybko spać poszłam bez drugiej kolacji i dziś rano na czczo 84 i ketony.
Wybieram się zaraz na morfologię będą kuć
 
witam, u mnie dziś rano 97, coś jest nie tak...chyba zwiększa się zapotrzebowanie na insulinę...dziś diabetolog i ciekawe ile mi podniesie jednostek...
wczoraj byłam na urodzinach bratanicy ale nie skusiłam się na nic:no:, tort był podobno pyszny, wypiłam więc szklankę wody i na tym poprzestałam:-)

IzaBK i jak po tej kiełbasie, w sumie to tłusta sparawa,,, ja upiekłam wczoraj mężowi białą kiełbasę i tak dziś rano na nią patrzyłam ale zamiast tego zjadłam omleta z warzywami i pół grahamki....

waga znowu w dół , w sumie na plusie przez 7 miesięcy 1,7 kg, ketonów brak tylko ten ranny cukier...jak do niego przemówić??:wściekła/y:
http://myfxadvice.com
 
wczoraj byłam na urodzinach bratanicy ale nie skusiłam się na nic:no:, tort był podobno pyszny, wypiłam więc szklankę wody i na tym poprzestałam:-)

IzaBK i jak po tej kiełbasie, w sumie to tłusta sparawa,,, ja upiekłam wczoraj mężowi białą kiełbasę i tak dziś rano na nią patrzyłam ale zamiast tego zjadłam omleta z warzywami i pół grahamki....

waga znowu w dół , w sumie na plusie przez 7 miesięcy 1,7 kg, ketonów brak tylko ten ranny cukier...jak do niego przemówić??:wściekła/y:

jestem z Ciebie dumna! patrzac na tort wypić szklankę wody i nie spróbować to sztuka! :-)
A po kiełbasie cukier boski :-D ja zaczęłam tyć trochę, bo o ile początkowo skupiałam się wyłącznie na węglowodanach, o tyle teraz jem dużo białka.
A do rannego cukry przemói diabetolog, dobierze w koncu dawkę :tak:
 
Hidi podziwiam siłę woli, u mnie by to nie przeszło. Mamy urodziny siostrzenicy w sobotę i zobaczymy co z moją silną wolą. Muszę się najeść przed imprezą i wezmę sobie jakieś marchewki itp do podjadania. Gdyby nie ten ranny cukier to Ty masz zawsze piękne wyniki, prawda?
 
reklama
IzaBK też jestem z siebie dumna:-D tak myslę o tej kiełbasie - Ty jadłaś wiejską czyli podwędzaną, chyba taka lepsza niż pieczona??? sama nie wiem...
a co takiego jesz że dostarczasz więcej białka? ja się martwię że waga nie rośnie...chyba pierwszy raz w życiu:-Dbo zawsze się odchudzałam i różnie to się kończyło... a teraz stoję w miejscu albo spadam...

carioca77 po jedzeniu mam cukry w porządku, jeszcze tylko nad rannym muszę popracować:-)
 
Do góry