reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Hejo ja dziś zaszalałam na obiad zapiekanka z makaronem razowym,szynką,kukurydzą,serem żółtym i pomysł na zapiekankę serową ... aż się boje za godz mierze cukier
 
reklama
Dzisiaj właśnie patrzyłam na ten chleb 7 zbóż w Biedronce ale ma dużo węglowodanów i boję się że będzie mi cukier podnosił. A Wy jakie macie cukry po tym chlebie?
 
Anula spokojnie, miejmy nadzieję że to tylko niegroźne powiększenie tych węzłów chłonnych.

Madziula u mnie tylko po probody śniadania były ok, teraz w mojej piekarni już go nie pieką i cukry tragedia-powinnam mieć insu włączoną do śniadania ale na dniach rodzę więc nawet organizm nie zdążyłby się dobrze przyzwyczaić...

Dziewczyny u mnie na pon zaplanowane cc podobno (położna mi mówiła, bo z lekarzem jeszcze nie rozmawiałam bo od rana same porody), chyba że samo się zacznie wcześniej-oby! Bo do poniedziałku to ja nie wiem jak wytrzymać... jestem kłębkiem nerwów a tu czas się jeszcze tak dłuży...
 
Madziu a my musimy jeść węglowodany tylko odpowiednie. Nie można samym probody sie zywic. Ja mam po tym 7 zbóż kromka plus parowy lub jaja plus insu na śniadanie ok 110 a na kolacje jem dwie i ok 100. Na drugie śniadanie i podwieczorek po kromce ale to juz nie mierze. Sprawdź jak on u Ciebie.

Natka zazdroszczę to tylko kilka dni.. Mnie boli pod prawym żebrem i w ogóle coraz ciężej a jeszcze dwa miechy.

Mamuśka gratulacje ja nie przepadam za makaronem i zle u mnie działa.. u mnie dzis po mielonych z kasza 84.. Mąż do mnie - a może juz ci sie skonczyla ta cukrzyca i jemy na kolacje pizze? :-)

Heh. Marzenie.
 
Haha Natka wybacz ale rozsmieszyla mnie jedna rzecz.. Ty biedulko ledwo żyjesz a Twój suwaczek namawia do... Seksu :) ;) dobrze ze nie do czekolady milki ;)
 
Haha pesq rozbawiłaś mnie, aż płakać przestałam :D choć mojemu suwaczkowi nie warto ufać bo my próbowaliśmy bezskutecznie właśnie w ten sposób przekonać małą żeby wyszła i nic :p bo ja fizycznie czuję się ok, wręcz super a skurcze jak są to mnie tylko cieszą bo chciałabym żeby coś się po nich ruszyło... :) tylko psychika mi siadła całkowicie... mam nadzieję, że Twoje dolegliwości miną szybko!
 
Natka kciuki by ruszyło ;) my po wizycie Alicja pięknie rośnie 32tc 3d i 1870g ma ładny przyrost, lekarz bardzo zadowolony - ostatnia wizyta zaplanowana na 3.09, umawiamy sie na ściąganie pessara i liczymy ze ruszy wszystko naturalnie na dyżurze doktora ;)
 
reklama
Ja też po wizycie u gina,lekarka mnie uspokoiła że z małym wszystko okey i jak cukier będzie okey to i z nim będzie dobrze,mam trzymać dietę i brać insulinę to będzie okey.Bartuś waży już 1,550 kg rośnie rozwija się :) Jeśli nie dojdzie do 4500 kg to urodze naturalnie :)
 
Do góry