reklama
Dzisiaj właśnie patrzyłam na ten chleb 7 zbóż w Biedronce ale ma dużo węglowodanów i boję się że będzie mi cukier podnosił. A Wy jakie macie cukry po tym chlebie?
Anula spokojnie, miejmy nadzieję że to tylko niegroźne powiększenie tych węzłów chłonnych.
Madziula u mnie tylko po probody śniadania były ok, teraz w mojej piekarni już go nie pieką i cukry tragedia-powinnam mieć insu włączoną do śniadania ale na dniach rodzę więc nawet organizm nie zdążyłby się dobrze przyzwyczaić...
Dziewczyny u mnie na pon zaplanowane cc podobno (położna mi mówiła, bo z lekarzem jeszcze nie rozmawiałam bo od rana same porody), chyba że samo się zacznie wcześniej-oby! Bo do poniedziałku to ja nie wiem jak wytrzymać... jestem kłębkiem nerwów a tu czas się jeszcze tak dłuży...
Madziula u mnie tylko po probody śniadania były ok, teraz w mojej piekarni już go nie pieką i cukry tragedia-powinnam mieć insu włączoną do śniadania ale na dniach rodzę więc nawet organizm nie zdążyłby się dobrze przyzwyczaić...
Dziewczyny u mnie na pon zaplanowane cc podobno (położna mi mówiła, bo z lekarzem jeszcze nie rozmawiałam bo od rana same porody), chyba że samo się zacznie wcześniej-oby! Bo do poniedziałku to ja nie wiem jak wytrzymać... jestem kłębkiem nerwów a tu czas się jeszcze tak dłuży...
Madziu a my musimy jeść węglowodany tylko odpowiednie. Nie można samym probody sie zywic. Ja mam po tym 7 zbóż kromka plus parowy lub jaja plus insu na śniadanie ok 110 a na kolacje jem dwie i ok 100. Na drugie śniadanie i podwieczorek po kromce ale to juz nie mierze. Sprawdź jak on u Ciebie.
Natka zazdroszczę to tylko kilka dni.. Mnie boli pod prawym żebrem i w ogóle coraz ciężej a jeszcze dwa miechy.
Mamuśka gratulacje ja nie przepadam za makaronem i zle u mnie działa.. u mnie dzis po mielonych z kasza 84.. Mąż do mnie - a może juz ci sie skonczyla ta cukrzyca i jemy na kolacje pizze? :-)
Heh. Marzenie.
Natka zazdroszczę to tylko kilka dni.. Mnie boli pod prawym żebrem i w ogóle coraz ciężej a jeszcze dwa miechy.
Mamuśka gratulacje ja nie przepadam za makaronem i zle u mnie działa.. u mnie dzis po mielonych z kasza 84.. Mąż do mnie - a może juz ci sie skonczyla ta cukrzyca i jemy na kolacje pizze? :-)
Heh. Marzenie.
Haha pesq rozbawiłaś mnie, aż płakać przestałam choć mojemu suwaczkowi nie warto ufać bo my próbowaliśmy bezskutecznie właśnie w ten sposób przekonać małą żeby wyszła i nic bo ja fizycznie czuję się ok, wręcz super a skurcze jak są to mnie tylko cieszą bo chciałabym żeby coś się po nich ruszyło... tylko psychika mi siadła całkowicie... mam nadzieję, że Twoje dolegliwości miną szybko!
Anula09
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2015
- Postów
- 604
Natka kciuki by ruszyło my po wizycie Alicja pięknie rośnie 32tc 3d i 1870g ma ładny przyrost, lekarz bardzo zadowolony - ostatnia wizyta zaplanowana na 3.09, umawiamy sie na ściąganie pessara i liczymy ze ruszy wszystko naturalnie na dyżurze doktora
Pesq dzieki O 19 zmierze tylko cukier i lece po chleb do Biedronki. Zobaczymy jutro rano co z tego bedzie
reklama
Ja też po wizycie u gina,lekarka mnie uspokoiła że z małym wszystko okey i jak cukier będzie okey to i z nim będzie dobrze,mam trzymać dietę i brać insulinę to będzie okey.Bartuś waży już 1,550 kg rośnie rozwija się Jeśli nie dojdzie do 4500 kg to urodze naturalnie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: