reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
hej! wróciłam wlasnie od diabetologa i ginekolaga. Hemoglobina wg lekarza ok. Powiedzial ze lepsza niz u zdrowej osoby. Zapytalam czy to nic zlego ze zamiast wzrosnąć spadła, to mowil ze z jego punktu widzenia jest ok. U ginka tez ok. Maly ma 1500gr!!! Duzy co? Wasze ile mialy w 29/30tyg? Bo jesli hemoglobina niska to dziecko raczej male powinno byc?
Lucalew nie powtarzalam badania, bo nie kazali. ehhh juz nie wiem co mam myslec ;/
 
Anula super, że się poprawia. Musi być już tylko lepiej :)

Pesq ja też o spaghetti marzę ale nie mam ostatnio ani czasu ani sił hehe

Gosik moja mała w 31tc miała 1750g więc myślę, że Twój mały jak na 29/30 tc jest jak najbardziej ok :) skoro diabetolog mówi, że hemoglobina ok to nie martw się tym i nie zaręczaj myśleniem o tym :) lekarz na pewno wie co mówi.

Ja po wizycie u gina, co do wagi to zobaczymy jutro u mojego gina bo tu kiepski sprzęt i najczęściej zaniżone wyniki wychodzą w porównaniu z pomiarami u innych ginekologów na lepszym sprzęcie. W każdym razie wg niego około 2100-2200g. Ale czekam na jutro. Najważniejsze, że rozwarcia nie ma, ale skurcze mam przez to prawdopodobnie, że mała jest bardzo nisko i naciska główką. I podobno jak nie zwolnię tempa to urodzę przed terminem :/ no ale tak jak mówię, czekam jeszcze co tam usłyszę jutro.
 
Gosik jak diabetolog powiedzial ze ok to ok. Ja nie jestem lekarzem ale na wyniku wyszla strzalka w dol i wg normy min to 4% ale mowie ja nie jestem lekarzem. Moje malenstwo w 29tc mialo ok 1480g a w 30tc 1800 g a w 32 tez 1800 g. Takze mysle ze dziecko Twoje ma wage w normie. Zreszta lekarz by Ci powiedzial jak bylo by cos nie tak.

Anula nie szalej tak z ta insulina nocna. Zwiekszaj insuline co 3 dni. Najpierw trzeba zeby organizm sie przyzwyczail przez pare dni a wtedy dodawaj. Moja diabetolog zreszta tak mowi zeby nie codziennie tylko co pare dni obserwowac i wtedy jak sie nie zmienia oczywiscie zakładając ze dieta tez jest wlasciwa.

Pesq ciesze sie ze ciacho wyszlo i smakowalo :-) A czemu bob dopiero w przyszlym roku? Ja czekam jeszcze az bedzie troche tanszy i bede wcinac z koperkiem pysznosci :-) 100 g ma 14g wegli czyli 1,4 ww wiec smialo mozna 200 g w ramach obiadu czy nawet kolacji zjesc :-)

A my dzis z M bylismy w akademii medycznej w laboratorium na badania do poradni immunologicznej i pol dnia zminelo. Dzis na obiadokolacje zupa botwinka mniam mniam. Zobaczymy jak bedzie cukier ale po buraczkowej bylo super wiec po botwince tez powinno byc dobrze.
 
Lucalew tez tak myślałam żeby nie odrazu z ta nocna insulina ale jak diabetolog spojrzała na moja dietę i wyniki to stwierdziła zerowa tolerancje glukozy i takie zwiększanie o 4j jak tylko przekroczy 90. Niemniej tez intuicyjnie czuje ze poczekam te 3 dni - tymbardziej ze dzis w dzien ładnie przy posiłkach insulina zadziałała i wszystko w okolicach 110 i najadłam sie :))

Mi po ok 100 g bobu ostro poszło w gore lecz to to było w czasie jak mi generalnie cukry padły wiec sama nie wiem :) a bob tez uwielbiam.

Jutro mam wizytę u gina trzymajcie kciuki. Sprawdzi jak pessar trzyma moja biedna szyjkę no i najważniejsze bedziemy tez ważyli i mierzyli Alicje.

Pozdrawiam wszystkie słodkie dziewczyny.
 
Anulla trzymam kciuki za jutro :)
Lucalew mi tez sie wydaje to dziwne, ale chyba z 3 razy pytalam czy dobrze i mowil ze tak. Ze martwiłby sie jakby mi ketony wyszly w moczu, a nie wyszly. Ehhhh chciałabym juz sierpień....
Dzis po obiedzie 94....udko gotowane, kalafior i 3 pierogi. Moze taki obiad byc? Czy za malo WW?
 
Anula kciuki zatem mocno zacisniete :-) No ja bym te 3 dni poobserwowala. Wiesz ja np dzis mialam 93 a wczoraj 85 ale nie zwieksze jeszcze insuliny nocnej chyba ze bedzie roslo na czczo z dnia na dzien.

Gosik skoro tak mowi to trzeba wierzyc ze jest ok. Moge jak chcesz zapytac mojej diabetolog jak nie zapomne bo mam wizyte w przyszla srode?
3 pierogi to juz odpowiednia ilosc ww :-) Ja bodajze w zeszlym tygodniu jadlam pierogi ale z paroma szparagami i cukry mialam tez dobre.

Natka dobrze ze wizyta udana. Moja ginka mowi ze skurcze sa juz normalne na tym etapie ciazy i ze macica musi cwiczyc ale ze sie szyjka tez znow ostatnio skrocila to nadal biore dupka i luteine a juz mialam pomalu odstawiac. A masz juz ktg czy jeszcze nie?
 
lucalew ach te kolejki wszędzie.. ale najważniejsze, że wszystko pozałatwialiście i wszystkie badania wykonane.
co do skurczy to też mi powiedział dziś ten gin, że na tym etapie są normalne ale nie w takiej ilości i częstotliwości jak mam, powinno być najwyżej parę dziennie a nie tak, że jak się zaczną to trzymają 2-3 godziny (a dziś znowu rano mnie to obudziło...). Co do luteiny to ja właśnie jutro się dowiem czy brać czy odstawiać bo nie wiem jak z szyjką - niestety na NFZ ani razu mi jej nie zmierzyli, i dziś też się nią specjalnie nie zainteresował. Ale na moje oko skróciła się znowu skoro mówił, że główkę już czuć jak napiera. No ale zobaczymy jutro.
a co do ktg to u nas robią od 37 tc dopiero na NFZ więc myślę, że na następnej wizycie będę miała pierwsze bo to akurat będzie właśnie 37 tc.

anula kciuki oczywiście zaciskamy :)

a ja dziś po kolacji znowu tylko 76. A zjadłam trzy rodzaje chleba - probody, wieloziarnisty i zwykły pszenny. No cóż, znowu musiałam dojeść :)
 
reklama
Natka no tak jak tak Cie trzymaja to nie dobrze to ja magnez i nospe biore bo sie boje ze zaraz zaczne rodzic.
Mysle ze smialo mozesz probody sobie odpuscic na rzecz chleba wieloziarnistego lub innego ktory ma wiecej wegli ale tych dobrych :-) Chociaz musze powiedziec ze jak bylam w szpitalu ten drugi raz gdzie w tym akurat szpitalu jesli chodzi o cukrzyce sa przygotowani i wyedukowani odpowiednio to chleb byl mieszany tzn i razowy i przenny az sie zdziwilam. Glownie dawali taki chleb mieszany na sniadanie i kolacje bo na 2 sniadanie czy podwieczorek to sam razowy. Ja jadlam razowy aczkolwiek zawsze sobie ten kawalek przennego przygotowywalam na noc w razie niedocukrzen ktore sie zdarzaly. Pytalam moja diabetolog o to i mowila ze tak moze byc ale polecane jest wtedy kiedy cukrzyca jest wyrownana. Apropo NFZ to wszystko zalezy jak sie trafi. Kurcze ze wiedzac ze masz skurcze Ci tej szyjki nie sparwdzil moja sorawdza na kazdej wizycie i teraz wizyty i przez wody i teraz przez ten ostatni pomiar malego mam czesciej bo prawie co 1tydzien a tez chodze na NFZ. Kolejna wizyte mam w piatek takze poprosimy wtedy o kciuki co by maly urósł.

Gosik zapytam ale musisz mi we wtorek przypomniec bo skleroze mam :-)
 
Do góry