reklama
Lucalew, Margo
Dzięki za odpowiedzi.
Ja właśnie wracam od ginekologa. Mały na szczęście ma się dobrze Wszystkie wymiary idealne i waży 3200 w środę 38 tyg. Aaa i jednak dzisiaj zdjął mi pessar. Powiem Wam że trochę się boje. Niby mówił ze powinnam 2 tyg wytrzymać jeszcze a jak nie to jechać na szpital. Boje się trochę. Taka mam podświadomość ze nie będzie to 2 tyg.
Aaa i wyniki hemoglobiny odebralam. Ostatnio miałam 4.5 a teraz 4.7. Niby lekarz mówił ze wszystko w porządku i ze to nie jeść źle a wręcz dobrze ale odniosłam wrażenie ze mało ma pojęcia o tym
Hmm może to być spowodowane tym ze przez sterydy które miałam w szpitalu i przez nie przez kilka dni cukier miałam cały czas wysoki bardzo to czy to może być przez to? Zapomniałam o to zapytać moje lekarza Lucalew Ty dużo wiesz to może mi pomożesz
Aga,
Mam nadzieje ze te cukry się normuja i ta cała cukrzyca minie Ja mam termin na 24 czerwca. Ale nie mam pessara i nie wiem teraz Może by coś wcześniej mogło zacząć
Dzięki za odpowiedzi.
Ja właśnie wracam od ginekologa. Mały na szczęście ma się dobrze Wszystkie wymiary idealne i waży 3200 w środę 38 tyg. Aaa i jednak dzisiaj zdjął mi pessar. Powiem Wam że trochę się boje. Niby mówił ze powinnam 2 tyg wytrzymać jeszcze a jak nie to jechać na szpital. Boje się trochę. Taka mam podświadomość ze nie będzie to 2 tyg.
Aaa i wyniki hemoglobiny odebralam. Ostatnio miałam 4.5 a teraz 4.7. Niby lekarz mówił ze wszystko w porządku i ze to nie jeść źle a wręcz dobrze ale odniosłam wrażenie ze mało ma pojęcia o tym
Hmm może to być spowodowane tym ze przez sterydy które miałam w szpitalu i przez nie przez kilka dni cukier miałam cały czas wysoki bardzo to czy to może być przez to? Zapomniałam o to zapytać moje lekarza Lucalew Ty dużo wiesz to może mi pomożesz
Aga,
Mam nadzieje ze te cukry się normuja i ta cała cukrzyca minie Ja mam termin na 24 czerwca. Ale nie mam pessara i nie wiem teraz Może by coś wcześniej mogło zacząć
Ostatnia edycja:
Witam się i ja
ostatnio czasu mi brakuje, normalnie doba za krótka! Ale doczytałam Was bo w końcu udało mi się spokojnie na chwilę usiąść do komputera
lucalew to Ty masz podobnie jak ja, mi też takie cukry po żytnim chlebie wywalało.
sylwia co do rozstępów to niestety jeśli ktoś ma do nich tendencję to żaden, nawet najlepszy krem nie pomoże
a jeśli chodzi o cukier to mi też się takie rano zdarza ale rzadko. Jak Cię to uspokoi to faktycznie zmierz sobie w nocy, ale moja diabetolog mówiła, że jak się raz na jakiś czas taki pojawi (ale nie poniżej 60!) to nie ma co się martwić.
Hemoglobina też ładna super, że mały ok-teraz to już możesz powoli rodzić
pesq to, że piersi swędzą to niestety też może świadczyć o tym, że się rozstępy robią. Właśnie swędzenie jest pierwszym symptomem
joasik witaj. Z takim wynikiem jest spora szansa, że po obciążeniu 75g będzie ok. Ten wynik mieści się w normie tak jak dziewczyny piszą, więc duża szansa, że to nie cukrzyca i ja się zgadzam z opiniami dziewczyn, nie ma co zmieniać diety bo to może przekłamać wynik. Mój lekarz wręcz zalecał przez 2-3 dni przed obciążeniem nie zmieniać diety i nie ograniczać węglowodanów.
aga zdrówka dla Małej
A my wczoraj byliśmy na grillu i tak się objadłam, że aż wstyd! Wstać nie miałam siły taka pełna byłam... nawcinałam się filetów z kurczaka i karkówki (i to naprawdę sporo...) plus oczywiście warzywka, ale też sosy domowej roboty. Miałam naprawdę stresa jak przyszło do mierzenia cukru... a tu tylko 99! W szoku byłam.
dziś z kolei na obiad zrobiłam fileta w sosie śmietanowym (i to nawet trochę zaklepałam mąką...) z ryżem i paprykę wrzuciłam do tego sosu i znowu szok bo 79. Ja już nie wiem, może to te upały i to, że tak dużo piję?
poza tym wczoraj odebraliśmy wózek, dzisiaj poprzychodziły mi paczki z pościelą, materacem plus zamówienie z apteki także już prawie wszystko mamy. W przyszłym miesiącu jeszcze tylko zamówię pościel do wózka bo z tym się nie pali i tak to chyba wszystko mam!
A nie, jeszcze koszule do szpitala muszę kupić. Zamawiałyście może w internecie gdzieś? Możecie polecić jakiegoś sprzedawcę? Bo ja nie wiem czy dam radę na miejscu kupić. A mąż mnie naciska żebym spakowała torbę do szpitala w końcu bo już lekarz kazał na wszelki wypadek a ja w polu z wszystkim no ale myślę, że na dniach uda mi się to zrobić. Poza tym u nas nadal malowanie, ale chłopaki powinni się do końca tygodnia uwinąć także jestem dobrej myśli choć stresuje mnie to wszystko ostatnio.
ostatnio czasu mi brakuje, normalnie doba za krótka! Ale doczytałam Was bo w końcu udało mi się spokojnie na chwilę usiąść do komputera
lucalew to Ty masz podobnie jak ja, mi też takie cukry po żytnim chlebie wywalało.
sylwia co do rozstępów to niestety jeśli ktoś ma do nich tendencję to żaden, nawet najlepszy krem nie pomoże
a jeśli chodzi o cukier to mi też się takie rano zdarza ale rzadko. Jak Cię to uspokoi to faktycznie zmierz sobie w nocy, ale moja diabetolog mówiła, że jak się raz na jakiś czas taki pojawi (ale nie poniżej 60!) to nie ma co się martwić.
Hemoglobina też ładna super, że mały ok-teraz to już możesz powoli rodzić
pesq to, że piersi swędzą to niestety też może świadczyć o tym, że się rozstępy robią. Właśnie swędzenie jest pierwszym symptomem
joasik witaj. Z takim wynikiem jest spora szansa, że po obciążeniu 75g będzie ok. Ten wynik mieści się w normie tak jak dziewczyny piszą, więc duża szansa, że to nie cukrzyca i ja się zgadzam z opiniami dziewczyn, nie ma co zmieniać diety bo to może przekłamać wynik. Mój lekarz wręcz zalecał przez 2-3 dni przed obciążeniem nie zmieniać diety i nie ograniczać węglowodanów.
aga zdrówka dla Małej
A my wczoraj byliśmy na grillu i tak się objadłam, że aż wstyd! Wstać nie miałam siły taka pełna byłam... nawcinałam się filetów z kurczaka i karkówki (i to naprawdę sporo...) plus oczywiście warzywka, ale też sosy domowej roboty. Miałam naprawdę stresa jak przyszło do mierzenia cukru... a tu tylko 99! W szoku byłam.
dziś z kolei na obiad zrobiłam fileta w sosie śmietanowym (i to nawet trochę zaklepałam mąką...) z ryżem i paprykę wrzuciłam do tego sosu i znowu szok bo 79. Ja już nie wiem, może to te upały i to, że tak dużo piję?
poza tym wczoraj odebraliśmy wózek, dzisiaj poprzychodziły mi paczki z pościelą, materacem plus zamówienie z apteki także już prawie wszystko mamy. W przyszłym miesiącu jeszcze tylko zamówię pościel do wózka bo z tym się nie pali i tak to chyba wszystko mam!
A nie, jeszcze koszule do szpitala muszę kupić. Zamawiałyście może w internecie gdzieś? Możecie polecić jakiegoś sprzedawcę? Bo ja nie wiem czy dam radę na miejscu kupić. A mąż mnie naciska żebym spakowała torbę do szpitala w końcu bo już lekarz kazał na wszelki wypadek a ja w polu z wszystkim no ale myślę, że na dniach uda mi się to zrobić. Poza tym u nas nadal malowanie, ale chłopaki powinni się do końca tygodnia uwinąć także jestem dobrej myśli choć stresuje mnie to wszystko ostatnio.
Sylwia no to jak tak czujesz to może i będzie szybciej ja czułam ze będzie przed świętami i było
Natka ja kupowałam na alegro koszule, hmm ale teraz nie mam jak ci wysłać sprzed. Bo z tel pisze... Ale szukałam po prostu tanich bo w domu w koszuli nie śpię i szczerze mówiąc służyły mi tylko na te 3 dni w szpitalu a przez neta ogólem jeszcze parę innych rzeczy kupowałam jak będę mogla to podesle sprzed. Może się którejś przyda
Natka ja kupowałam na alegro koszule, hmm ale teraz nie mam jak ci wysłać sprzed. Bo z tel pisze... Ale szukałam po prostu tanich bo w domu w koszuli nie śpię i szczerze mówiąc służyły mi tylko na te 3 dni w szpitalu a przez neta ogólem jeszcze parę innych rzeczy kupowałam jak będę mogla to podesle sprzed. Może się którejś przyda
Aga
Mowie Ci ze boje się chodzić teraz nawet z tym pessarem jakoś się bezpiecznie czulam a teraz różnie może być. Szyjka jest krótka ale zamknięta. Nie pogniewala bym się jakby mój Malutki chciał przyjść na świat w tym tygodniu
Ja dzisiaj na podwieczorek zafundowalam sobie big milka cukier 100 a na kolacje zjadlam mięsko z kurczaka w panierce, z pieczarkami i z sosem cyganskim pyszne było. Do tego chleb i mizeria. Cukier 104
Dziewczyny używała któraś z Was kosmetyków dla dziecka firmy chicco? Bo mi mama przywiozła cala torbę różności z tej firmy.
Ja mam na razie oilatum do kapania, bepanthen itp. Najwyżej będę stosować je jak Mały podrosnie.
Mowie Ci ze boje się chodzić teraz nawet z tym pessarem jakoś się bezpiecznie czulam a teraz różnie może być. Szyjka jest krótka ale zamknięta. Nie pogniewala bym się jakby mój Malutki chciał przyjść na świat w tym tygodniu
Ja dzisiaj na podwieczorek zafundowalam sobie big milka cukier 100 a na kolacje zjadlam mięsko z kurczaka w panierce, z pieczarkami i z sosem cyganskim pyszne było. Do tego chleb i mizeria. Cukier 104
Dziewczyny używała któraś z Was kosmetyków dla dziecka firmy chicco? Bo mi mama przywiozła cala torbę różności z tej firmy.
Ja mam na razie oilatum do kapania, bepanthen itp. Najwyżej będę stosować je jak Mały podrosnie.
Aga o super, byłabym wdzięczna jakbyś podesłała tego polecanego sprzedawcę w wolnej chwili
Sylwia ja nie używałam, szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałam że chicco robi też kosmetyki ale myślę, że jak dostałaś to warto wypróbować skoro przecież są dla maluszków przeznaczone
Sylwia ja nie używałam, szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałam że chicco robi też kosmetyki ale myślę, że jak dostałaś to warto wypróbować skoro przecież są dla maluszków przeznaczone
misia88
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Sierpień 2011
- Postów
- 17
Hej! Ja co prawda rodziłam 3 lata temu, ale też miałam cukrzycę ciężarnych. Na szczęście obyło się bez insuliny, ale już mnie nią straszono, bo w III trym. zaczęłam chudnąć na tej diecie diabetyka. Dwa razy leżałam w szpitalu z tego powodu, raz na patologii, raz na diabetologii. Zrobili mi resztę różnych badań, m.in. oczy, tarczyca itd itp. W końcu nauczyłam się jeść tak, żeby cukry były dobre, choć to nie przyszło z dnia na dzień. Córkę urodziłam w 37t8d, ważyła 3150g, więc nie była jakaś duża. Po ciąży cukrzyca się cofnęła. Dzięki diecie cukrzycowej w całej ciąży przytyłam tylko 8kg, córka zdrowiutka jak rybka.
Pamiętam, że takie produkty jak: mleko, chleb (długo szukałam odpowiedniego aż zaczęłam sama piec), papryka, banany, winogrona, ziemniaki podwyższały mi cukier. Za to mogłam jeść śledzie, kapustę kiszoną, a na to miałam wtedy ogromną ochotę.
Jednym słowem dietę cukrzycową poleciłabym nawet dziewczynom, które cukrzycy nie mają, w sensie tą zdrową, lekką dietę o niskim indeksie IG. Jadłam co 3h, piłam dużo wody, nie jadłam śmieciowego jedzenia i słodyczy, za to dużo warzyw i owoców.
Jak usłyszałam o cukrzycy, a w dodatku konieczności pójścia do szpitala, to też się podłamałam. Jednak dla dziecka warto jeść zdrowo. No i pewnie w kolejnej ciąży też czeka mnie cukrzyca....
Pamiętam, że takie produkty jak: mleko, chleb (długo szukałam odpowiedniego aż zaczęłam sama piec), papryka, banany, winogrona, ziemniaki podwyższały mi cukier. Za to mogłam jeść śledzie, kapustę kiszoną, a na to miałam wtedy ogromną ochotę.
Jednym słowem dietę cukrzycową poleciłabym nawet dziewczynom, które cukrzycy nie mają, w sensie tą zdrową, lekką dietę o niskim indeksie IG. Jadłam co 3h, piłam dużo wody, nie jadłam śmieciowego jedzenia i słodyczy, za to dużo warzyw i owoców.
Jak usłyszałam o cukrzycy, a w dodatku konieczności pójścia do szpitala, to też się podłamałam. Jednak dla dziecka warto jeść zdrowo. No i pewnie w kolejnej ciąży też czeka mnie cukrzyca....
Margo25
Fanka BB :)
Sylwia
Ale czym sie denerwujesz? 38 tyg.to juz ciaza donoszona i mozna rodzic Cukry super w normie wiec sie nie denerwuj
Lucalew Natka
Ja ani teraz ani w pierwszej ciazy zytniego z ziarnami nie dotykam
Sylwia
Moja Julcia od urodzenia jest na Chicco i La Roche Posay. Na Oilatum i Mustele miala super uczulenie. U nas sie super sprawdza ta firma. Nawet kupilam ostatnio z Chicco do opalania
Ale czym sie denerwujesz? 38 tyg.to juz ciaza donoszona i mozna rodzic Cukry super w normie wiec sie nie denerwuj
Lucalew Natka
Ja ani teraz ani w pierwszej ciazy zytniego z ziarnami nie dotykam
Sylwia
Moja Julcia od urodzenia jest na Chicco i La Roche Posay. Na Oilatum i Mustele miala super uczulenie. U nas sie super sprawdza ta firma. Nawet kupilam ostatnio z Chicco do opalania
Margo25
Fanka BB :)
Misia
No ja mam cukrzyce drugi raz. Teraz dopadla mnie juz ok 8 tygodnia. Za pierwszym razem w 26-27tyg. Bylam zalamana, ze to jeszcze tyyyle czasu, teraz jestem w polowie. Poki co schudlam no i ciesze sie chociaz tym, ze zdrowo sie odzywiam Nie martw sie na zapas. Prawdopodobienstwo cukrzycy w kazdej kolejnej ciazy jest zwiekszone, ale nie jest to tez na 100 % pewne, ze bedziesz ja miala
No ja mam cukrzyce drugi raz. Teraz dopadla mnie juz ok 8 tygodnia. Za pierwszym razem w 26-27tyg. Bylam zalamana, ze to jeszcze tyyyle czasu, teraz jestem w polowie. Poki co schudlam no i ciesze sie chociaz tym, ze zdrowo sie odzywiam Nie martw sie na zapas. Prawdopodobienstwo cukrzycy w kazdej kolejnej ciazy jest zwiekszone, ale nie jest to tez na 100 % pewne, ze bedziesz ja miala
reklama
misia88
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Sierpień 2011
- Postów
- 17
No ja wtedy też miałam zdiagnozowaną ok 23-24 tygodnia. Planuję zacząć starania za ok. 1,5 miesiąca i już dawno powinnam jeść jak cukrzyk, ale jakoś nie mogę się zmobilizować Jutro idę do gina i poproszę o badania kontrolne, także na cukrzycę, bo już dawno nie robiłam.
W każdym razie dam radę i z cukrzycą, aby dziecko tylko było zdrowe.
W każdym razie dam radę i z cukrzycą, aby dziecko tylko było zdrowe.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: