reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Iva , tak ja jem czasem przed snem o 23 a insulinę biore o 22. Moja diabetolog mówi ze to jedzenie nie ma znaczenia.
 
reklama
Ja też jem tą kiełbasę z morlin o której piszecie :) Jest jeszcze z sokołowa też taka z piersi kurczaka, ale ta z morlin jest lepsza :) Na 18 lecę do lekarza. Trzymajcie kciuki :) Po obiedzie - 3 szaszłyki z kuraka i warzyw +ryż brązowy i ogórasy małosolne + nektarynka - 89, no to zjadłam loda śmietankowo-wiśniowego Symfonia z biedronki z migdałami + kilka truskawek. Zobaczymy za godzinkę :/ Iva co do śniadań to moje menu śniadaniowe to parówki i jajka :D ostatnio robiłam paprykarz z kaszy jaglanej - posmarowałam 1 kromkę chleba, drugą masłem, do tego 2 jajka na twardo z majonezem, pomidor, ogórek i herbata i cukier 99. Jak ktoś będzie chciał przepis na paprykarz dajcie znać - zawsze to jakaś odmiana ;) Ja jutro chyba zrobię sobie młodą kapustkę bo za mną chodzi :)


Po lodach 99 :)
 
Ostatnia edycja:
Dzudzenka
Kciuki za wizytę i daj znać po :)
I super wynik jak na loda i migdały i truskawki jeszcze. Wow :) Poproszę przepis na paprykarz :)

Ja migdały po każdym posiłku podjadam bo cukier mam poniżej 100 :)
Tez miałam chęć kupić dzisiaj loda ale się powstrzymalam :)
Ja na USG idę 8 czerwca :) Juz nie mogę się doczekać co mi lekarz powie :)
Zjadlam leczo, duuuza porcję z chlebem.
Zobaczę po godzinie.
a teraz odpoczywam :)
 
Dzudzenka daj znac jak tam.. Ja zjadlam algidy trzysmakowego takiego jak big milka i cukier 112 :) z jednej strony sie ucieszylam, a z drugiej widze ze np. Dzudzenka ma 99 po lodzie, wiec nie wiem wcale czy to super :p
 
Dziewczyny ja już po wizycie :) do szpitala mam zgłosić się planowo 8 czerwca, a jakby się coś działo to wiadomo wcześniej ;) z Małą ok, główką do dołu jest ułożona i waży wg usg 3300 g. Sylwia tutaj masz link do przepisu:
jadłonomia - nie dodawałam płatków drożdżowych i sosu sojowego - doprawiłam oliwą czosnkową i octem jabłkowym.

Pesq - mi teraz się te cukry uspokoiły, w 5 miesiącu to mi cukier wywalało na 130 po jogurcie z truskawkami :) a o lodach mogłam zapomnieć ;) także ciesz się, że norma ;-)
 
cześć dziewczyny...
ale napisałyście dużo :) nie doczytam Was, nie jestem w stanie. Ostatnio czasu na wszystko brak... okazuje się, że prawdopodobnie czeka nas jeszcze przeprowadzka przed porodem także już zaczynam się stresować, że nie zdążymy ze wszystkim... bo w końcu dużo czasu nie zostało biorąc pod uwagę co jeszcze musimy zrobić/odświeżyć zanim zamieszkamy.
ale macie ładne te cukry dziewczyny! u mnie ostatnio niby w normie ale zazwyczaj po obiedzie i kolacji dość wysoko bo powyżej 110. Nie wiem od czego to zależy. Np. dziś tylko talerz rosołu i 110 a jak niedawno jadłam taką samą porcję rosołu+na drugie ryż i kurczak z rosołu i gotowana (!) marchewka i było w granicach 100.

Dzudzenka ooo czyli szpital już za tydzień, a to znaczy że niedługo już Mała będzie z Wami :)
 
Czesc Laseczki :)

Ja dzis mialam caaaaly dzien bezketonowy pasek!!! Aaaaa!!! :D


Natka
Spoko loko. My sie przeprowadzalismy jak Mala miala 5 dni :D Robotnicy nam strszanie opozniali. Mialo byc 2 msc.przed porodem a wyszlo 3 dni po ;) w piatek przed porodem (urodzilam we wtorek) kupilismy lozeczko i nie wiedzielismy do ktorego mieszkania je zawiesc :D Maz czekal do ostatniej chwili ze skrecaniem ;) Ale po porodzie tez sie da zorganizowac przeprowadzke wiec bez paniki :) wystarczy dosc zorganizowany maz :)


Jesli chodzi o lody to za mna chodzi Kaktus. Chyba jutro sobie w koncu kupie :)
 
Dzudzenka
Super ze wszystko w porządku:) I waga ładna dzidziusia :) Widzę ze równo tydzień mamy różnice w tygodniach ciazy :))
Az mnie ciekawi ile mój synek wazy teraz ;) i mam nadzieje ze wszystko w porządku. Musze wytrzymać z ta ciekawością do poniedziałku :)
A Ty możesz odliczać dni do porodu :)

Margo
No dobra wiadomość ze pozbylas się tego dziadostwa :)

Dziewczyny ja myślę zjeść jednego piernika, nie jest on duży. Ale tak mnie kusi :) jest z nadzieniem porzeczkowym i w białej czekoladzie. Miałam też ochotę kupić loda ale się powstrzymalam. Nie wiem które gorsze zło :) lód czy piernik :)
Albo dać sobie spokój i poczekać te 2 tyg i zjeść to i to :D:D ale kombinuje. I tak sobie myślę, czy w tak zaawansowanej ciąży takimi małymi grzeszkami robi się jeszcze krzywdę dziecku?
 
Margo ja wiem, że to pewnie jest do ogarnięcia ale chcielibyśmy do końca czerwca być już na nowym :)
co do łóżeczka to nam wszyscy mówili i mówią nadal, że powinno stać z 6tyg rozłożone żeby farba/lakier wywietrzały porządnie ;) także łóżeczko M. będzie skręcał w czwartek już :) tak na wszelki wypadek:p
co do kaktusa to mój brat zawsze wcinał kaktusy w masakrycznej ilości ;) mi nie podchodziły jakoś.
i super, że ketonów brak! :):)

Sylwia
hehe ja też zachcianki mam ostatnio.. Ciągle coś bym podjadała ale się boję właśnie:p więc nie wiem co Ci doradzić.
ja znowu po kolacji dziś przekroczyłam-133. Nie wiem już nic. Codziennie jem to samo, i raz 90 a raz 130:/ już mam dość tej monotonii a tu i tak nawet normy się nie trzymam.
 
reklama
Hej Dziewczyny ja wczoraj po tym całym emocjonującym dniu padłam o 22 :) Już teraz nie możemy doczekać się naszego Maleństwa :) I odliczam dni :D Sylwia przy takich cukrach jak Twoje myślę, że jednym piernikiem normy nie przekroczysz :) Natka nie przejmuj się przekroczeniami, bo to dodatkowy stres - a u każdej z nas tak jest, że po tym samym różnie cukry wyglądają :) U Cibie już też bliżej niż dalej :)
 
Do góry