Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[werci]

Calineczka - najważniejsze, że wszystko jest ok u mnie też wymiary większe w stosunku do tygodnia ciąży.

Ja powoli wychodzę z przeziębienia, ale chyba przez ro wszystko trochę się odwodnilam, bo jakoś mało piłam i mam znowu nieprzyjemny smak w ustach, ale już od wczoraj nad tym pracuje

Dziewczyny, czy macie może gdzieś jakieś przykładowe jadlospisy? Chodzi już o gotowe. ja mam tylko z tej strony on której pisalyscie i z jednej fajnej ulotki, która dostałam od dietetyczki. Teraz robie ten z ulotki, ale to jadłospis na 7 dni, a co potem ja z tych co muszą planować, żeby normy wyrobić , bo inaczej jestem mega noezorgqnizwana i nie potrafię planów realizować ale jak mam zaplanowane, to jest ok :)

Naprawdę sraszna wiadomość o tej dziewczynie, była dokładnie 4 tygodnie terminem przede mną. Cudownie, że z dzieckiem ok, ale tragedia ogromna. No i tak sobie uświadomiłam, że jakby (tfu, tfu) mnie do szpitala zabrali w jakimkolwiek celu, to ja jestem kompletnie nieprzygotowana

 

[dzudzenka]

Hej Dziewczyny, u mnie dziś cukry w normie. A ja jakaś zmęczona jestem, przeszłam się do piekarni po chleb (też jem taki zbożowy z dużą ilością ziaren i nie mam ketonów w moczu - może to jest jakiś sposób).
Calineczka 2 jednostki to niedużo - napisz jaki cukier rano miałaś a waga z tego usg to wiecie jak to jest ( u mnie ostatnio Mała ważyła 2380, teraz po 2 tygodniach 2600 - lekarz mówi, że może wtedy trochę przeszacował....). A ja oczywiście sobie w nocy o tym rozmyślałam, ale teraz jeszcze więcej jem i przybrałam 1 kg, więc niemożliwe, że Mała przybrała tylko 220 g przez 2 tygodnie :/ też przez tą cukrzycę się martwię tymi wymiarami :/ raz że za duża jest, raz że za mała.... ahhhh no ale według siatki centylowej - w normie

 

[dzudzenka]

Werci masz tu linka do strony z przepisami dziewczyny, która też miała cc:

Słodziutka mama

 

[calineczkaa]

Wczoraj nie wykupiłam insuliny, dziś lub jutro to zrobię;-)Wiem, że dwie jednostki to niedużo. I dziś też wstałam o 8 zmierzyłam cukier a tu 84. I diabetolog też była zdziwiona, bo powinien on wzrastać, a nie maleć. Ale po śniadaniu zjadłam pół parówki bo nie byłam wcale głodna i pół chleba a tam 121Nie wiem od czego. Te wymiary, to faktycznie jeden pic na wodę, nie przejmować się tym, wczoraj prześledziłam pół wątku na bocianie o wymiarach płodów. Tylko Franio ma chyba taką tendencję do większego brzuszka niż główka i mogę przez to nie urodzić naturalnie, a bardzo bym chciała. Poza tym tu cukrzyca na tym etapie ciąży nie odgrywa znaczenia przy wymiarach, dopiero później ok. 25-30 tyg, jak dziecko zacznie mieć tkankę tłuszczową. To czemu teraz musimy pościć?

 

[pesq]

Marguś - mogę napisać przykładowy jadłospis np. z wczoraj.. Bo od wczoraj zmieniłam dietę to znaczy dowaliłam już tyle, że wieczorem jestem spuchnięta z przeżarcia.. A ketony największe dzisiaj od kilku dni... Oj coś ja czuje, że to jest tak jak coś mi próbowała tłumaczyć, że to kwestia niedoboru insuliny a nie jedzenia już teraz wiec pewnie da w poniedziałek insulinę i uda się zwalczyć te ketony! Musi tak być.. Boję się tylko czy one nie szkodzą dzidziusiowi... ale już kilka z Was pisała, że ktoś miał cala ciążę i ok wszystko... Jadłospis z wczoraj (będziecie w szoku co do ilości ):

1. śniadanie - kanapka 50 gram chleba żyt. + 60 gram indyka + pomidor - cukier 103

2. śniadanie - pasek gorzkiej czekolady + migdały 30 gram + 100 gram pomarańczy - cukier 96

3. śniadanie - 2 kanapki z żytnim 100 gram + szynka + mozzarella 50 gram + pomidor + sałata + 75 gram borówek - cukier 100 (zdziwiona)

4. śniadanie - 50 gram orzechów nerkowca + 75 gram borówek + 100 gram jog. nat.

-> wszystkie śniadanie co ok 1,5 - 2 h

5. obiad - łosoś 150 gram + placki z mąki zytniej i cukini (2 średnie) + puree z kalafiora z jogurtem i oliwą z oliwek - cukier 103

6. podiweczorek - 2 kanapki z żytnim + indyk + warzywa - cukier 113 (na 3 śniadanie był 100 bo mniejszym jedzeniu)

7. kolacja - 2 jajka sadzone + kromka zytniego + ogórek 103 cukier

W nocy - kanapka z pół bułki białej z 1/2 trójkącika

RANO KETONY CZARNE....

Co do glukometru mmam 2 contour plus moj i znajomej, zawsze jest różnica o 5--7 jak sprawdzam. Calineczka moja mysza też większa niż powinna być o trochę, ale się nie martwię. Ciekawe co u Sylwii...

Edit. Dziewczyny ten chleb ma jakaś nazwę? Jest w jakiejś jednej piekarni? Wiecie ja ostatnio pzeszłam pół miasta za pro body i nie znalazłam.. A tak poza tym.. ALEŻ CZEKAM NA TRUSKAWKI <3

 

[werci]

Pesq - dziękuję Ci Kochana za inspiracje!!!! Od 3 dni chodzą za mną placki ziemniaczane, no ale nawet nie próbuje ich robić, ale zapomniałam o plackach cukinii!!!

 

[pesq]

Werci - napisze Ci jak ja je robilam : Starła cukinię, posolilam, postała trochę odlałam wodę + 2 łyżki mąki żytniej + żółtko + troszkę mleka żeby była konsystencja naleśników i na suchą patelnie Pyszne były

dziś robie kapuśniak z młodej kapusty.. Dam trochę mięsa żeberkowego, zobaczymy jak będzie.

 

[dzudzenka]

A jakiej mąki żytniej używacie? Bo ja mam chyba melvit - ale mi wywala po niej cukier i ile takich placków jecie? bo zajdłabym z miłą chęcią. Pesq ja mam podobne zestawy do Twoich i nie mam ketonów, a jesz makaron pełnoziarnisty? ryż brązowy? Ziemniaki? (ostatnio dowalam dużo do obiadu, bo mi się tak chce jakiegoś spaghettti - cukier mam później 100-115 ale naprawdę jestem mega najedzona). I jem więcej owoców, też do jogurtu orzechy obowiązkowo, albo pestki (dosypuję też czasami len mielony), jem też owsianki i błonnik z mlekiem. No nie wiem co Ci poradzić, bo u mnie te ketony nigdy się nie pojawiły......

 

[dzudzenka]

u mnie jest taka piekarnia lokalna - i metodą prób i błędów - wybrałam sobie chleb. Trzeba sprawdzać skład: np. dla mnie może mieć trochę mąki pszennej pełnoziarnistej, ale nie może mieć żadnego karmelu, słodów jęczmiennych itp. (co niektóre paczkowane chlebki mają, raz nawet kupiłam jak bylam u rodziców chleb pełnoziarnisty na wagę w piekarni, który miał w składzie syrop glukozowo-fruktozowy - doczytałam oczywiście w domu, męzowi smakował) :/ Najlepszy z dużą ilością ziaren - siemienia, dyni, słonecznika. Dziewczyny polecały też jakiś chleb z biedronki, pro body i chleb IG chyba z buczka, ale ja nie próbowałam, mi przypasowały dwa ode mnie z tej piekarni.

 

[pesq]

Makaron, ryż, ziemniaki jem - wczoraj dalam te placki w ramach weglo. Zjadlam 2 czyli z polowy takiej sredniej cukini. No niestety, mnie moze byc tak jak mowila diabetolog - po prostu niewystarczająco insuliny żeby spalic cukier, spalam tłuszcz wiec pewnie od pn. insulina. Co do mąki to nie wiem bo mam przesypana . Ale dobra myśl z owsianką, nie robiłam! A jak robisz?