Ewczis
Może to jakaś pomyłka Masakra, ale co się stało Tak nie powinno być
Ja jestem w szpitalu, siedziałam od 7 do 13 na przyjęcie. Masakra. Nie przygotowałam sobie kanapek tylko na śniadanie i II śniadanie. Na obiad poszłam i zjadlam pierogi , były z tłuszczem aale nie miałam wyboru. I teraz 2 godziny utrzymuje mi się cukier 165 załamałam się. Nigdy nie miałam takiego cukru. Na podwieczorek dostałam surówke ale jej nie zjadlam ze względu na cukier. Poczekam jeszcze godzinę jak nie spadnie to musze to zgłosić. Co się robi w takiej sytuacji? Macie jakieś sposoby?
Może to jakaś pomyłka Masakra, ale co się stało Tak nie powinno być
Ja jestem w szpitalu, siedziałam od 7 do 13 na przyjęcie. Masakra. Nie przygotowałam sobie kanapek tylko na śniadanie i II śniadanie. Na obiad poszłam i zjadlam pierogi , były z tłuszczem aale nie miałam wyboru. I teraz 2 godziny utrzymuje mi się cukier 165 załamałam się. Nigdy nie miałam takiego cukru. Na podwieczorek dostałam surówke ale jej nie zjadlam ze względu na cukier. Poczekam jeszcze godzinę jak nie spadnie to musze to zgłosić. Co się robi w takiej sytuacji? Macie jakieś sposoby?