pulka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2009
- Postów
- 145
Witajcie
Właśnie skończyłam czytać to co pisałyście. U mnie ostatnio też dołki, bo po tym ochydnym chlebie prawie już wymiotuję i zmieniłam go na inny. Na razie nie jest źle chociaż troszkę większy cukier, ale w normie. Muszę jeszcze trochę wytrzymać. Ja już codziennie kuszę się na jakieś herbatniczki. Ostatnim moim innym grzechem był smażony schabowy z kurczaka ogromny z ziemniakami i surówka cukier 128.
Czytałam artykuł w jakiejś gazecie o cukrzycy i pisało, że czosnek jest znany ze zbijania cukru, że działa podobnie jak insulina. Nie wiem ile w tym prawdy bo jeszcze nie próbowałam.
Właśnie skończyłam czytać to co pisałyście. U mnie ostatnio też dołki, bo po tym ochydnym chlebie prawie już wymiotuję i zmieniłam go na inny. Na razie nie jest źle chociaż troszkę większy cukier, ale w normie. Muszę jeszcze trochę wytrzymać. Ja już codziennie kuszę się na jakieś herbatniczki. Ostatnim moim innym grzechem był smażony schabowy z kurczaka ogromny z ziemniakami i surówka cukier 128.
Czytałam artykuł w jakiejś gazecie o cukrzycy i pisało, że czosnek jest znany ze zbijania cukru, że działa podobnie jak insulina. Nie wiem ile w tym prawdy bo jeszcze nie próbowałam.