reklama
. I tak jak patrzyłam na zalecane wymienniki, gdybym sie ich stosowala do pierwszego snaidania, to by u mnie cukier skakal. Tak tez kilka dziewczyn pisalo o tym, ze pierwsze sniadanie moga bardzo skromne, moze Ty tez?
Ja się trzymałam i nadal trzymam zaleceń co do ilości wymienników, i jem normalnie, ale za to jestem teraz na insulinie. Jak organizm sobie nie radzi, to jest to rozwiązanie, bo ciężarna nie powinna być głodna. Da się wytrzymać a i insulina pozwala na trochę grzeszków;-)...
szczególnie że jak w moczu mój diabetolog zobaczy aceton to bede miała opierdol z góry do dołu mam jeść jak mam rozpisane WW bo jak będzię za mało to powiedziała że gorzej jeszcze, zobaczymy jutro, napisze na pewno jak mi poszło na skromniejszym sniadanku, może powinnam mierzyć teraz po każdym posiłku żeby zobaczyć po czym mi nie skacze?Ja się trzymałam i nadal trzymam zaleceń co do ilości wymienników, i jem normalnie, ale za to jestem teraz na insulinie. Jak organizm sobie nie radzi, to jest to rozwiązanie, bo ciężarna nie powinna być głodna. Da się wytrzymać a i insulina pozwala na trochę grzeszków;-)...
szczególnie że jak w moczu mój diabetolog zobaczy aceton to bede miała opierdol z góry do dołu mam jeść jak mam rozpisane WW bo jak będzię za mało to powiedziała że gorzej jeszcze, zobaczymy jutro, napisze na pewno jak mi poszło na skromniejszym sniadanku, może powinnam mierzyć teraz po każdym posiłku żeby zobaczyć po czym mi nie skacze?
ja myślę, że op*** od diabetologa - jak napisałąś, to najmniejszy problem, aceton szkodzi dzidzi i tobie - i to jest problem. Ja na początku też mierzyłam po wszystkim, zeby nie działac po omacku..
Iza - Napewno trzeba trzymać się zaleceń lekarza, ja tylko dzielę się swoimi doświadczeniami.
:-) wiem ! ja też, na tym włąśnie polega wartość tego forum gdyby jeszcze zalecenia lekarzy choć trochę były do siebie podobne, byłoby się ich trzymac łatwiej
Ja też zmykam kąpać młodego, dobranoc!
a ja zostaję.. się porozkoszuję tym, że na razie nie muszę nikogo kąpać.. jescze przez 2 miesiące ;-)
reklama
AgMich
Mamy drugiego synusia :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2009
- Postów
- 530
śniadanie I - 8:00 - 3 WW- 2 kromki chleba żytni jasny z pomidorem i 10 gronek średnich winogrona
śniadanie II -10:30- 3WW- 1 1/2 kromki pieczywa ryżowego 1 serek farmerski
lunch - 13:00- 4WW- 2 kanapki z chleba żytniego jasnego z chudą szynką z indyka plus gruszka średnia ze skórką
podwieczorek - 15:30 -2WW- 1 1/2 kromki ryżowego pieczywka i 3 srednie gotowane marchewki
zaraz zjem obiad 2 szklanki pomidorówki z makaronem co ma dawać 5WW
naczczo 89
1h po śniadaniu - 152
1h po lunchu - 124
Kurcze jak ja bym zafundowała sobie takie menu to cukry miałabym chyba ok 200;-) a tak na poważnie to zmieniłabym pieczywo i zrezygnuj z tych słodkich owoców!Marchewkę jadam na surowo albo ugotowaną na półtwardo bo po miękkiej wyniki nie bardzo. Na początku opakowanie pasków na góra cztery dni! Mierzyłam kiedy popadnie. Lekarz mówił mi żeby jeść jak najwięcej warzyw i owoców zielonych i najlepiej surowych bo te obniżają poziom cukru. Trzymam kciuki za jutrzejsze pomiary!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: