Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[katagorka20]

Verna to Widzisz wcale nie jest tak ŹLE bo gdyby to była mega Cukrzyca to po Zwykłym chlebie mogło by być ze 150

 

[Elmoo]

A ja po śniadaniu 88 po parowkach i kanapkach masłem i pomidorem

A na czczo to ile masz bo ja do 90 to ewentualnie na czczo, a tak zawsze wiecej.
My z cora tez od wczoraj przeziebione a takie slonce dzis :/

 

[katagorka20]

A na czczo to ile masz bo ja do 90 to ewentualnie na czczo, a tak zawsze wiecej.
My z cora tez od wczoraj przeziebione a takie slonce dzis :/

Dziś wyjątkowo więcej bo 95 ale myślę że to przez infekcje i stres

 

[Elmoo]

A pomiedzy pomiarem a posilkiem pierwszym ile czasu minelo.bo to bardzo dziwne ze po jedzeniu masz mniej niz na czczo.

 

[katagorka20]

Około godzinę i 15 min.

 

[katagorka20]

Ja mam często tak ze po jedzeniu mniejszy niż przed albo bez zmian

 

[aga24073]

katagorka ciagle ma dziwne wyniki jak na cukrzyce... ale dolaczam sie do rady, nie martw sie na zapas
u mnie po dwoch parowkach chlebku ciemnym i kawalku pomidora plus ciut kechupu 85

banana nie probowalam, chyba bym sie bala zreszta wole inne owoce akurat. Ze slodkich to bym sobie czekoladowego masla jakiegos zjadla...
niecierpliwie czekam na koniec diety

 

[katagorka20]

Jedynie czasem mam wahania rano na czczo a tak to zawsze idealnie nisko

 

[Jimena]

Verna, dobry masz ten cukier jak po zwykłym chlebie... ja tyle mam po ciemnym :/ i to po jednej kromce.
W ogóle w porównaniu do mnie to wszystkie macie super cukry, ja sobie nie moge pozwolić na nic, bo cukier wysoki :/ i chodze głodna, bo co najwyżej malutka kromka przejdzie, nawet po jabłku mam mega cukry ostatnio :/ Wczoraj na obiad zjadłam rosół z razowym makaronem i mięso na drugie danie... cukier ponad 160 :/ Mnie to osobiście martwi i cos czuję, że zmienie lekarza, bo sie kompletnie nie najadam, a cukry szaleją.

 

[Cornellka]

Katagorka nie stresuj się nawet gdyby włączyła Ci insulinę to nie masz co się bać to kwestia przyzwyczajenia ja się rozplakalam jak mi wspomniała ale przynajmniej mogę zjeść więcej i nie jestem aż tak glodna:-) chociaż u Ciebie to szanse minimalne.

Jimena mi też szaleją czasem ale to wiem ze zjadłam coś czego nie mogę albo za dużo. A nic nie wspominał diabetolog o insulinie?

Jeśli chodzi o owoce to mi powiedziała ze muszę je jeść nawet jak cukier podnoszą oczywiście z rozsądkiem i najlepiej po obiedzie zaraz kiedy mamy w sobie dużo błonnika