reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
A wiesz IzaBK, nie mierzyłam tak codziennie. Kilka dni było ok to przestałam mierzyc, teraz miałam zrobic badania to sobie zmierzylam tez domowo i kicha, dzisiaj znowu kicha :((((
 
IzaBK staram sie nie zwariowac:-) dzis rano po 8 jednostkach cukier 100! wiedziałam że tak będzie, to jest za mało... ale teraz cały tydzień mam wstrzykiwać 8 i się denerwowac że niczego to nie zmieni.Wczoraj nie wypiłam mleka i dlatego dziś nie zmierzyłam ketonów, boję się że znowu się pojawią...już sama nie wiem co robić...niby chodzę do diabetologa a mam wrażenie że jak od niego wychodzę to nadal nic nie wiem, może juz mi sie móżg przytępił:-D
 
A mnie sie wydaje ze u mnie to zo powodu malej ilosci weglowodanów. Nie umiem tego liczyc :( Nie wiem np. ile tego brazowego ryzu na obiad zeby ylo ok. + fasolka zolta. Nie wiem co jesc na kolacje. Kompletnie... Pewnie bierze sie to tez z tego ze marna ze mnie kuchareczka
 
dziewczyny, ja ketony mierzę CODZIENNIE, od 7 tygodni, mimo tego, że tylko dwa razy na początku miałam ilości śladowe, kiedy sprawdzałam diabetologa, czy rzeczywiście muszę jeść ję drugą kolację ;-) przecież to prawie nic nie kosztuje, więc lepiej wiedzieć :-)
hidi - to chyba dobrze, że wczoraj nie wypłąś mleka, bo jak sama pisałaś lekarz Ci zabronił :tak: szkoda, że nie zjadłaś niczego innego w zamian :no: ja zaczęłam ufać mojej lekarce i mi to bardzo pomogło.
Fakt, że zasłużyła sobie na to zaufanie - dr Szindler!!, jeśli kiedyś to przeczytasz, to o Pani mówię!! :tak:
winoroślinka - ryż i makaron dla uproszczenia liczę po 5 dkg ugotowanego jako 1 ww. czyli obiad to np
15 dkg ryżu = 3ww, kawał mięska pieczonego = 0ww, 20 dkg fasolki szparagowej = 1,5 ww, na deser np maliny 10 dkg = 1 ww. razem mam 5,5 ww, a najedzona jestem po szyję.
I mój ulubiony obiad, któy robię najczęściej na wynos - 25 dkg ugotowanego makaronu bezjajecznego= 5ww mieszam z serkiem ziarnistym = 1 ww. Z trudem zjadam taką ilość, jestem najedzona, a i wymienników 6. No i robi się w 5 minut :)
Albo 4 niewielkie ziemniaczki = 4ww z masłem, jajko sadzone = 0ww i duży kefir = 1,5 ww. Razem 5,5 wymiennika a pysznego zdrowego i prostego jedzonka wbród !!

druga kolacja idealna na ketony - pół kromki chleba mestemacher i do tego jakieś mięsko. Chleb - bo długo się wchłąnia i =1ww, mięsko=0ww- bo wydłuża jeszcze czas wchłąniania się chleba.
 
Carioca77 no musze rpzyznac ze nie z tego samoego moczu... do analizy poszedł w sumie niewłasciwy po drugi poranny.. :((((((
To by wszystko wyjaśniało :tak: Jak miałam ketony, to sobie mierzyłam niemal przy każdej wizycie w toalecie, to za każdym razem wynik był inny. Mnie na ketony pomaga szklana mleka tuż przed snem i nic innego, żadna kanapeczka, a rona mam cukier najwyżej 85. Zapytaj diabetologa czy mozesz, jakie masz poranne cukry?

Nadulec - ja też mam tą hemoglobinę dobrą, nie wiedziałam że to świadczy o tym, ze nie się nie ma swojej cukrzycy! A wogole to wspaniale wiesci i teraz tylko czekać na rozpakowanie :tak:

IzaBK staram sie nie zwariowac:-) dzis rano po 8 jednostkach cukier 100! wiedziałam że tak będzie, to jest za mało... ale teraz cały tydzień mam wstrzykiwać 8 i się denerwowac że niczego to nie zmieni.Wczoraj nie wypiłam mleka i dlatego dziś nie zmierzyłam ketonów, boję się że znowu się pojawią...już sama nie wiem co robić...niby chodzę do diabetologa a mam wrażenie że jak od niego wychodzę to nadal nic nie wiem, może juz mi sie móżg przytępił:-D

Ja juz sie boje cokolwiek poradzic, mnie osobiscie kanapeczka przed snem na ketony nie pomagala, moja diabetolog wyrazila zgode na szklanke mleka, ale poranne cukry mam superowe. Mowila tez, ze ewentualnie ta ostatnia kolacja pwinna byc bialkowa - wiec moze kanapka z jajkiem?

U mnie od dzisiaj dietka bez grzeszków, obiecuję solennie :tak:.
 
ToMowila tez, ze ewentualnie ta ostatnia kolacja pwinna byc bialkowa - wiec moze kanapka z jajkiem?

U mnie od dzisiaj dietka bez grzeszków, obiecuję solennie :tak:.

no właśnie właśnie - jajko, mięsko - to wszystko białka, kanapka z tym ma szansę pomóc :-)

a ja niczego w sprawie diety nie obiecuję. Wiem, że zgrzesze.... :zawstydzona/y:
 
reklama
IzaBK ależ zjadłam, zamiast mleka pół grahamki z białym chudym serem i pomidorem:-), potem insuline wstrzyknęłam i poszłam spać więc nie wiem jaki cukier był po tej II kolacji. No nic, wrócę zatem do sikania na paski
http://myfxadvice.com
 
Do góry