reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Aga_agi tak, jestem po ;-). Mala urodzila sie 26.05, ale nie pisalam, bo miałam strasznie ciezki i bolesny porod pomimo zzo. Długo dochodze do siebie i caly czas leze :'(. Ciagle mi slabo i mdleje, a w szpitalu pierwszy prysznic wygladal tak, ze lezalam w brodziku zwineta w kulke a maz mnie myl. Jak tylko sobie przypomne to placze. Za to coreczka jest cudowna! Teraz nie mierze cukru, bo nie mam czasu, ale za tydzien gora juz się za to biore porzadnie :-).

A co u Was? Jak Wam minal weekend? Widzialam, ze karmicie piersia jak dalyscie rade z poczatkami, bo moje piersi sa w fatalnym stanie :'(.
 
reklama
Cześć dziewczyny! Można dołączyć?
O cukrzycy wiem od 3 tygodni, od 1,5 tygodnia robię pomiaru i ogólnie jest ok. Jedynie po śniadaniu przekraczam 120... Wczoraj byłam u lekarza i jeżeli przez tydzień to się nie zmieni - czeka mnie insulina. Jestem w 31 tygodniu, więc już bliżej niż dalej, mimo to bywa ciężko... Dziś zjadłam na śniadanie 1 kromkę z indykiem i warzywami a i tak cukier 125...
IEII9KXBQxSRVcJBCPSHIIAsyIbJmQCkDIEHFHjF8AMU9UHwQwzFUaLMBLPTwZ8AcaHSAQAYTqOOLCip8IU05CbyzQSyDVPfMCANk0wEdmYSxix3MJAPNN80gwA44ZEBy1UA64ECKN0h8kkAGogjhpyjAuIHOH9MQgAMEBU2BQyirNNBAEkkAISmklNYQByUH6VBARZxKVACiAwUEADs=
 
Iza gratulacje!
Sylwia większość z nas miała problemy ze śniadaniami. Rano organizm musi się rozkręcić. Ja np. Mogłam tylko chleb probody bo po każdym innym miałam kosmiczne wyniki.
 
Iza marta gratulacje i powodzenia.

Witam nowa słodką mamę.

Ja mam ostatnio jakieś.hustawki cukrowe...raz mogę zjeść biała bułkę z nutella i jest ok, a innym po kanapce z sałata i ogorkiem skacze...na szczęście już sie stabilizuje...ostatnio miałam mdłości i wymioty i chyba to też wpłynęło na wyniki...no i trochę rozregulowalam sobie posiłki i za długie przerwy miałam. A po każdym posiłku który zjadam będąc mocno glodna mam gorsze wyniki
 
Dziekuje Dziewczyny :-*. Teraz borykam sie z niedocukrzeniem. Cukrzyca minela tylko cukier mam strasznie niski i ciagle mnie trzesie po czym mdleje :-(. Powoli dochodze do siebie :-).

Sylwiag mnie bylo ciezko jak tylko sie dowiedzialam, ze mam cukrzyce. Z czasem przywyklam do niej majac okresy żywieniowego buntu :p.
 
Iza ogromne gratulacje!!! Otrzymałaś najcudowniejszy prezent na Dzień Matki :) Życzę szybkiej rekonwalescencji byś mogła w pełni cieszyć się córeczką. Moje cycuchy były w tak beznadziejnym stanie, że wszyscy sądzili, że przesadzam jednak kiedy po 2 tygodniach dostałam 40 stopniowej temperatury i zobaczył mnie mój lekarz powiedział tylko: "o rety". Wylądowałam na antybiotykach i od tamtej pory ściągałam mleko laktatorem. Było ciężko i zazdrościłam tym co mogą bezpośrednio z piersi karmić swoje dzieci. No ale przetrwałam udało mi się karmić Nikę pół roku. U mnnie bephanten się nie bardzo sprawdził.
Sylwia witaj! Służymy pomocą czy po prostu będziesz miała ochotę ponarzekać, wyżalić się też tu będziemy :) No ale oczywiście liczymy na to, że raczej pozytywne rzeczy będa się Tobie przytrafiać :)
Małgorzata u mnie bardzo ważna była systematyczność - wystarczy, że jakiś posiłek choćby o godzinę się przesunął już cały dzień był do bani.
 
aga_agi no własnie też zauważyłam, że jak jem systematycznie, to nawet bułka biała z dżemem nie szkodziła, a jak przesunę posiłki, to pieczywo razowe na zakwasie z samymi warzywami podnosi cukier...
 
Aga_agi serdecznie dziekuje :-* :-* :-* U mnie sprawa piersi sie wyjasnila. Zle przystawialam mala, ale mam fajna polozna srodowiskowa, ktora zajela sie tym problemem. Z tym, ze nie zawsze uda mi sie ja przystawic tak jak powinnam, ale nauczymy sie obie ;-). Bo mala tez ma z tym problem ;-). Z ta goraczka to tak jest wlasnie. Ja wychodze z zalozenia, ze jak tylko matka czuje, ze cos jest na rzeczy to jest. Wyobraz sobie, ze ja mialam przeczucie, ze mi szwy poszly choc nic nie bolalo, nie wygladalo na to, itd. Czulam to z tym, ze mialam wyobrazenie, ze calkiem poszly. Nawet meza zagonilam, zeby popatrzyl....biedny! On nic nie widzial a mnie sie dalej nie podobało az sie poryczalam. Na drugi dzien wrocilam do szpitala i okazalo sie, ze poszedl jeden szew (oby dalej tylko 1, bo ciagle sie stresuje) i dostalam antybiotyk, zeby nie miec zakażenia. Jak widac mialam racje, bo to czulam. Zapalenie piersi tez jest podobno strasznie bolesne, wiec szczerze wspolczuje :-(. Biedna przeszlas swoje! <przytul>.

Malgorzatkar bardzo wazne jest, aby jesc posilki o okreslonych godzinach, gdyz jak sie nie zje to organizm sam podnosi cukier- tak mowil moj diabetolog i u mnie to sie sprawdzalo. Mniam bulka z dzemem.
 
reklama
Iza a jaki dostalas antybiotyk przy karmieniu? Bo ja tez jestem od soboty na antybiotyku bo mam zapalenie układu moczowego i się stresuje że karmie Małą i lykam antybiotyk:-(
 
Do góry