reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

IzaBK diabetolog mi powiedziała że jak będę głodna to mogę zjeść po insulinie. Ale ja tak myślę że o 20 zjem kolację, o 21.30 wypije kubek mleka i o 22 wezmę insulinę.
 
reklama
Hej.
mam do was pytanie:
idę jutro na badanie poziomu cukru w 28 tyg po wypiciu 50 g glukozy...glukozę kupiłam w aptece ( w naszym labolatorium niestety nic się nie dostaje ) i nie wiem w ilu ml mam ją rozpuścić do wypicia, a na opakowaniu nic nie jest napisane. bardzo proszę o pomoc.
 
kaśka k ja też jeździłam na Polną. Totalna porażka! Teraz jestem zapisana prywatnie do dr Ewy Biegańskiej. Ona też przyjmuje w poradni na Polnej ale mój gin mówił, że lepiej iść prywatnie.Wiesz może coś więcej o niej?Czy warto do niej iść?pozdrawiam

niestety nie pomogę nie kojarzę dr Biegańskiej:sorry2:

a w poradni na polnej pozostanę do końca ciąży prywatnie nie będę chodziła
od 30 tc będę miała porobione tam wszystkie badania dlatego idę tam na początku września
moje wyniki nie są tragiczne jeśli chodzi o cukier
już mi łatwiej bo wiem po czym mi szaleją i już nie chodzę głodna

a teraz leżałam w szpitalu św. rodziny i tam przy okazji miałam dobowy profil
muszę tylko trzymać odpowiednią dietę oby tak do końca
 
kaśka k słyszałam wiele dobrego o szpitalu św. rodziny. A powiedz mi jeszcze czy tam też maja poradnię i odział dla diabetyczek czy leżałaś tam z innych powodów? Kurcze po poprzedniej ciąży boję się tej Polnej jak ognia. Mi nie robili tam żadnych badań z wyjątkiem ktg. Dlatego teraz wolę iść prywatnie. Wiem, że drogo ale odkładałam kasę przez pół roku i mam nadzieję, że wystarczy. Fajnie, ze wyniki masz ok.:-)pozdrawiam
 
Hej.
mam do was pytanie:
idę jutro na badanie poziomu cukru w 28 tyg po wypiciu 50 g glukozy...glukozę kupiłam w aptece ( w naszym labolatorium niestety nic się nie dostaje ) i nie wiem w ilu ml mam ją rozpuścić do wypicia, a na opakowaniu nic nie jest napisane. bardzo proszę o pomoc.

wodę dadzą Ci w przychodni - ciepłą i przegotowaną. A Ty weź ze sobą przekrojoną cytrynę. Połowę wciśnij do roztworu przed wypiciem, a druga połowa zagryź jak już łykniesz :) powodzenia
 
Dziewczyny czy jadłyście kiedyś a podwieczorek kisiel? ja kupiłam taki bez cukru. Ale nie dla diabetyków tylko dodaje się go w trakcie przygotowania.
 
Bylam dzisiaj na wizycie u diabetologa, ponoc za malo jem, w ciagu tyg. schudlam 3 kg i pani doktor bardziej sie wystraszyla niż ja. Ale opowiem Wam inna historie z wizyty - zauwazylam dzisiaj ze w czasie pomiaru miga ikonka exp, ktora swiadczy o przeterminowaniu pasków. O zesz... mysle sobie, przeciez maja termin waznosci do 2010!!! No i zaczelam sie zastanawiac czy przypadkiem w ogole moje pomiary byly do chrzanu bo wczesniej tej ikonki nie zauwazylam.. No i mowi o tym lekarce, i wyslala mnie do innego pokoju na sprawdzenie glukometru. Okazalo sie ze..... zignorowalam ustawienie roku i mialam ustawiony na 2029 rok wiec paski z data waznosci 2010 mogly byc dla glukometru przeterminowane :))))
 
A w ogole to bylam nastawiona pesymistycznie, ze pewnie pani doktor odbębni, a ze wyniki mam dobre to sie wiele nie przejmie a tu mile zaskoczenie, od razu wysłała do dietetyczki na rozmowe co mam jesc, bo jem za malo, pogadal ze mna, wypytala sie o dzieciaczka. Zadalam pytanie jakie jest prawdopodobienstwo ze mialam wczesniej cukrzyce tylko niezdiagnozowana, czy z badan (jakas tam hemoglobina glikolizowana czy cos takiego) czy mozna cos wyczytac w tym temacie. Odpowiedziala mi ze 100% gwarancji to teraz nikt mi nie da (to wiedzialam) ale mowi ze nic nie wskazuje na to ze ją mialam bo to badanie mam w normie, wypytala o poprzednie badania, czy pamietam jakiekolwiek odhylenia, czy mialam jakies problemy z wynikami. Wiec czulam sie dopieszczona ze tak powiem. A pani dietetyczka powiedziala ze mam jesc normalnie, wypytala sie co lubie i po kolei mowila co moge co nie. Np. powiedziala ze pieczone moge, bez przesady, ziemniaki też tylko mniej itd. Po wizycie wypadl mi obiad na miescie w poblizu nic ciekawego ja glodna wiec do ikei na klopsy z ziemniakami i surówka. I po godzinie tylko 86??? Teraz znowu sie zastanawiam czy ten glukometr naprawde jest ok... bo to chyba lekka przesada z tym wynikiem... Przepraszam za to wodolejstwo i plecenie trzy poi trzy ale musialam sie wygadac :) Moj maz ma juz dosyc moich rozwazan czy gdybym zjadla o kilka lyzek mniej to bym miala lepszy wynik czy nie
 
reklama
winoroślinka - wcale nie pleciesz :-D ja się cieszę razem z Tobą, że lekarka Cię uspokoiła! I że dietetyczka potrafiła sensownie rozmawiać o diecie! Następnym razem wypróbuję zestaw w ikei, jak Ty mozesz, to może ja też :-)
 
Do góry