reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ależ jestem wściekła! Właśnie dostałam wynik hemoglobiny glikowanej - 6,3 :wściekła/y: Przez ten miesiąc tułaczek po szpitalach skoczył mi tak wynik z poziomu 5,0 :szok: Dlaczego onin choler mi tej insuliny nie dają!!!
 
reklama
Cześć dziewczyny:)
Ja dzisiaj miałam wizytę. Jak na razie wszystko ok, mam pozostać na diecie i oby tak dalej
usmiech.gif

A co do ketonów, to mówiłam lekarzowi jak jem, co i o której, nawet powiedział, ze dobrze, ze w nocy dojadałam w takiej sytuacji ale najlepiej jak jem kolację nocną przed samym snem. Tzn, ja np, jadłam o 22 a jeszcze się nie kładłam spać, oglądałam, czytałam a on mi powiedział, ze najlepiej nocną kolacje jeść przed samym pójściem do łóżka, czyli kolacja, mycie zębów i spanie a nie siedzenie jeszcze. Od dziś tak będę robić i zobaczymy, to by było dobre, bo bym nie musiała dojadać w nocy
usmiech.gif

I jeszcze powiedział, że śladowe ketony to jeszcze nie tragedia ale już średnich nie może być.

I tak przez ponad tydzień miałam wyniki piękne ani razu nie przekroczyła tak dziś po śniadaniu 124 a po obiedzie 122

  • angry.gif
    Mam nadzieję, że to tylko przez stres wizytowy, lekarz też tak powiedział i jutro wszystko wróci do normy:)

    A miałam też robioną tą hemoglobinę glikowaną i wyszło mi 4,52, przy normie 4,00-6,00, więc chyba nie jest ze mną tak źle:)

    Współczuję tym dziewczyną, które muszą leżeć, wam się szyjka skraca a mi wręcz wydłuża, wczoraj byłam na wizycie i miałam 44 mm, a malutka w 27t4d ważyła 1100g...
    Aniołek- napisz jak po wizycie, ja teraz czytam wszystkie wiadomości...nawet wzięłam kolejna receptę na paski do glukometru bo ostatnio tak szalałam, i co chwilę badałam, że zużyłam prawie wszystkie...nawet lekarz się śmiał:)
    • laugh.gif




 
Już jestem po, Pani doktor mnie uspokoiła bo od poprzedniego pomiaru u niej nic mi się nie skróciło :-) mam skróconą, ale bardziej się nie skróciło :-)mam leżeć i odpoczywać, ale też mogę trochę chodzić. Jedynie znowu zaczęłam kaszlec i mówiła że szybko się za kaszel zabrać bo od tego poprzednio mogło mi się skracać. Więc jestem trochę spokojniejsza :-)
 
Aniołek super, że po wizycie wszystko dobrze :-) Będzie ok, fajnie, że pozwoliła trochę dreptać ale wiesz bez przesady ;-)
Na kaszel może sok malinowy :-)
Dziś na obiad zjadłam frytki takie domowej roboty z piekarnika i do tego górę ogórków kiszonych bo bałam się, że cukier wywali kosmiczny. Nie mogłam zmierzyć cukru po godzinie,udało się dopiero po ok.1,45 i wynik 110.
 
Gusiak przytulam
Elizabet, Aniołek super, że na wizytach dobre wieści.
Ja po tych trzech godzinach dzisiejszej przebieżki złatwiania głupich ,głupich spraw nie mogę dojśc do siebie, leżę i marudzę, że plecy i krocze boli, na szczęście wynik po obiedzie bezruchowym w normie.
 
Wiem, że szaleć nie mogę. Ale jestem już spokojniejsza. Trochę się boję soku malinowego żeby mi cukier po nim nie wywalił, chyba że masz jakoś dobry przepis na jakiś taki dla "nas" :-)
 
Zjadłam na kolację 3 kromeczki tego chleba chłopskiego z kapustą, z serkiem fromage i pomidorem i wynik 108 więc nie jest źle.
Aniołek niestety nie mam innego przepisu jak na cukrze na ten sok malinowy :sorry:
Ale przypomniało mi się, że na przeziębienie i kaszel super działa pigwa. Ona powinna być dla nas ok, bo mimo, że na cukrze to trochę podobna jest do cytryny więc może nie byłoby tragedii. Najlepiej dodawać ją do herbaty.
Spróbuj też ugotować taki konkretny rosół warzywny i na nim ugotuj kaszę jaglaną.
Kasza ta ma właściwości pomagające oczyścić górne drogi oddechowe i cukier po niej super niski :-)
 
Dziękuję Marysia :-* muszę coś przetestować, bo normalnie oszaleje :-( gardło mnie znów boli, kaszel męczy masakra jakaś. Ale na jutro umówiłam się już do lekarza, i jak on nic nie pomoże to pani doktor zaleciła wizytę u alergologa.
 
reklama
Dzień dobry!
Ja wczoraj po raz pierwszy sama dałam sobie insulinę. Niestety położna za późno mi powiedziała, że trzeba odczekać 10 sekund, zanim się wyjmie pena i za szybko wyciągnęłam i dziś na czczo znów 100:wściekła/y: Ehhh, i czekam na tego diabetologa dalej, żeby mi dał też do jedzenia insulinę, bo cukry nadal wysokie :-( No i na usg też czekam, żeby już wiedzieć wszystko....
 
Do góry