reklama
No właśnie, nie wiem jak to jest. Dziś jeszcze spróbuję kanapkę z serem żółtym i pół szklanki mleka. Jutro mają mi znów robić aceton w moczu, jak znów mi wykaże, to zjem kajzerkę. Czekam do niedzieli, żeby mąż mi przywiózł paski do sprawdzania ketonów.
Gusiak to ja piję maślankę lub kefir i zjadam drożdżówkę na ostatnią kolację :-)
Mi powiedzieli żeby nie pić mleka tylko jego fermentowane produkty
.
Po tych kolacjach najwyższy cukier na czczo miałam 90 i to zazwyczaj jak pospałam za długo i śniadanie jadłam grubo po godzinie 8.00
Aga faktycznie wysoko wyszło po tym jedzonku :-(.
Ja też robiłam pizzę i cukier po 2 kawałkach-111, a drugiego dnia miałam-115. Dodawałam kurczaka, pieczarki, paprykę konserwową, cebulę, trochę kiełbasy i mozzarellę. A Ty jaki dawałaś ser?
Mi powiedzieli żeby nie pić mleka tylko jego fermentowane produkty

Po tych kolacjach najwyższy cukier na czczo miałam 90 i to zazwyczaj jak pospałam za długo i śniadanie jadłam grubo po godzinie 8.00
Aga faktycznie wysoko wyszło po tym jedzonku :-(.
Ja też robiłam pizzę i cukier po 2 kawałkach-111, a drugiego dnia miałam-115. Dodawałam kurczaka, pieczarki, paprykę konserwową, cebulę, trochę kiełbasy i mozzarellę. A Ty jaki dawałaś ser?
aga_agi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2013
- Postów
- 1 369
Gusiak trzymam kciuki żeby nowe menu się sprawdziło.
Marysia no chyba mój błąd, że dodałam sera żółtego, ale naprawdę niewiele go było. A co śmieszniejsze, mój M. tak się przeraził, że sam kazał sobie zmierzyć i miał 114
W ogóle to chyba mój glukometr coś szwankuje, czasami bywa, że nie mogę go włączyć, wczoraj mi się wyłączył jak podałam na pasek krew, a teraz po kolacji mierzę i wynik 115, a wypiłam tylko szklankę truskawkowej maślanki, więc myślę niemożliwe, od razu drugie nakłucie i wynik 94. Czy któraś z Was wymieniała glukomert? mogę to zrobić w obojętnie jakiej aptece?
Marysia no chyba mój błąd, że dodałam sera żółtego, ale naprawdę niewiele go było. A co śmieszniejsze, mój M. tak się przeraził, że sam kazał sobie zmierzyć i miał 114

W ogóle to chyba mój glukometr coś szwankuje, czasami bywa, że nie mogę go włączyć, wczoraj mi się wyłączył jak podałam na pasek krew, a teraz po kolacji mierzę i wynik 115, a wypiłam tylko szklankę truskawkowej maślanki, więc myślę niemożliwe, od razu drugie nakłucie i wynik 94. Czy któraś z Was wymieniała glukomert? mogę to zrobić w obojętnie jakiej aptece?
Widzisz Marysia, i kogo tu słuchać?? mi mówiła, że po maślance mi wywala, a mleko tylko na noc i tylko jak się pojawia aceton w moczu i ma być ok.
Aga, no rzeczywiście coś Ci szwankuje chyba, ale nie pomogę, bo nie wymieniałam. Wczoraj dostałam na szkoleniu nowy glukometr, ale jeszcze go nie testowałam
Może jutro sprawdzę 
A nie wiem czy Wam pisałam, ale jak dołączycie do klubu Bebilon, to dostaniecie płytę z kołysankami dla Maluszka lub pluszaka. Ja dostałam płytę, teraz zapisałam męża
)
Aga, no rzeczywiście coś Ci szwankuje chyba, ale nie pomogę, bo nie wymieniałam. Wczoraj dostałam na szkoleniu nowy glukometr, ale jeszcze go nie testowałam
A nie wiem czy Wam pisałam, ale jak dołączycie do klubu Bebilon, to dostaniecie płytę z kołysankami dla Maluszka lub pluszaka. Ja dostałam płytę, teraz zapisałam męża
Marysia trzeba być dobrej myśli
,a my jeszcze trzymamy kciuki zeby było dobrze
u mnie coś z rana 94 ale nie jest źle. A wczoraj byłam u lekarza i niby mam tylko czerwone gardło, ale kaszel mam
pani doktor nic nie przepisała do końca to też nic nie podpowiedziała, więc wizyta nieudana. Zrobiłam sobie syrop z cebuli, zapytałam cukrem i zobaczymy, może cukry nie zeswiruja tak bardzo a może pomoże... Miłego dnia
reklama
MarysiaK, wynik dalej kijowy - 100, po insulinie na noc. czyli co nie zjem, to i tak mi wywala. Trzymam kciuki za wizytę i trzeba myśleć pozytywnie!!!
Aga_agi męża tez można
) Liczę teraz na pluszaka, jak będzie druga płytka, to oddam szwagierce 
Aniolek_ kurczę, cebula z cukrem!! <szok>, ale mam nadzieję, że cukry nie oszaleją i będzie ok. No i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Dziś na wizycie rannej zaatakowałam od razu doktora z ta insuliną. On dalej swoją gadkę, że dziś będzie diabetolog, więc mówię, że od poniedziałku ma przyjśc i dalej nie ma, a ja się boję i nie będę jeść. No i wymogłam na nim, że jak diabetolog nie przyjdzie, to on mi zleci 6j na noc i 2 j przed posiłkami.
Aga_agi męża tez można
Aniolek_ kurczę, cebula z cukrem!! <szok>, ale mam nadzieję, że cukry nie oszaleją i będzie ok. No i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Dziś na wizycie rannej zaatakowałam od razu doktora z ta insuliną. On dalej swoją gadkę, że dziś będzie diabetolog, więc mówię, że od poniedziałku ma przyjśc i dalej nie ma, a ja się boję i nie będę jeść. No i wymogłam na nim, że jak diabetolog nie przyjdzie, to on mi zleci 6j na noc i 2 j przed posiłkami.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: