reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Margo 10 kg mniej wow! Ja jestem póki co 4 na plusie, i tak nieźle bo spodziewałam się, że w ciąży z 20 przybiore :-D
Aniołek, Gusiak też myślę, ze szybko nadrobie zgubione kilogramy ;-)
Aniołek na pewno nic im się nie pomyliło, a wynik świadczy tylko o tym, że wzorowa słodka mamuśka jesteś:tak:
Jestem po obiedzie i czekam na wynik, w lekkim stresie bo trochę sobie pofolgowałam:zawstydzona/y:
 
reklama
Moze i się zdarzyły ale srednia jest dobra i nie masz się co martwić!!! Mam ochotę przełożyć Cię przez kolano i dać klapsa:-p

Teraz się mogę przyznać po 3 kotletach mielonych z pieczarkami (z piekarnika), 3 ziemniakach i furze fasolki szparagowej. Wskoczyłam na 10 min na orbitka i wynik na 102 :)
 
Ostatnia edycja:
Aniołek, mój lekarz mówił, że wynik glikowanej jest bardziej wiarygodny niż pomiary glukometrem i jeżeli on wychodzi ok, to znaczy,że trzyma się dietę i cukry utrzymują się w normie. A przypominam, że u mnie było 5, także Twój wynik rewelacja, ale u mnie dopiero miesiąc diety, a glikowana już spadła, także nie jest źle.
Aga, jak mi źle z tym, że nie mogę spalić tylko leżę i biernie czekam na wynik, i nawet jak nie jest dobry, to nie mogę nic z tym zrobić!
Też się najadłam, leczo od teściowej z cukinii, papryki, fasolki, pieczarek, parówek i mięska z kurczaka, zjadłam całą furę i 97 :-) Także dopchałam nektarynką :-D
 
Aniłek mimo wszystko przyjemnej zabawy. Mówi się, że jak się nie chce to znaczy, że bedzie fajnie. No i powodzenia też trochę się go przyda;-)
Gusiak mówiłam, że teściowa powinna zostać Twoim "dostarczycielem posiłkowym" :-D
 
Ostatnia edycja:
witam!!
dopiero teraz mialam czas do was zaglądnąć i dowiedziec sie co u was...
Margo jak slodko, ze o nas pamietasz.... ciesze sie,ze twoje cukry po takim jedzonku juz wracaja do normy...
Aniołek gratuluję wyników... cudowne...
Gusiak a ty sie tak nie przejmuj tymi wynikmi cukru, jestes pod stala kontrola lekarzy takze nie panikuj... a tesciową to faktycznie masz super... szanuj takie relacje ;-)
agi po takim jedzonku super wynik...
dziewczyny dzisiaj mialam zwariowany dzien cukier zmierzyłam tylko rano i po sniadaniu wyszło wszystko w normie... potem juz niestety nie miałam czasu... rano pojechalam z mezem poogladac wózki i inne prepitety dla dzidzi... mielismy tylko oblukac co i jak ale nie dalo nam i kupilismy wozek i wanienke:-) potem pojechalismy szybciutko na obiad potem po wyniki moczu i do diabetologa... nie uwierzycie DOSTAŁAM SIE! myslalam ze dostane zawalu... okazało sie ,ze wszystko ok... wyniki glikemii wychodza mi super pomimo kilku wykroczen. nie przyczepila sie nawet do ketonów w moczu( w sumiem nie wiem co oznacza jeden +)ale mam...zbadala mnie popatrzyla w ksiazeczke ciazy i stwierdzila ze dalej mam trzymac taka diete jak do tej pory. nie kazala mi sie kluc codziennie tylko co drugi dzien... a co najdziwniejsze jeden dzien mam mierzyc godzine po posilku a kolejny 2 godziny po... dziwne... w obu przypatkach mam nie przekraczac tych magicznych 120... oczywiscie ze latwiej bedzie po 2 h... a co mnie jeszcze zaskoczylo... sama wypisala mi paski ze znizka :szok:normalnie szok... kolejna wizyta za 2 tygodnie... mam zrobic badanie moczu i jeszcze cos tam... ale naprodukowałam:rofl2:
 
Botanica witaj - właśnie się zastanawiałam co po Twojej wizycie. Muszę przyznać, że bardzo dziwne masz te wyznaczniki lekarza. Cieszę się,że udało Ci się dostać i że wizyta poprawiła Ci humor. Chociaż pewnie takie zakupy też przyczyniły się do poprawy samopoczucia:-)

Głowa tak mnie boli, ze nie mam ochoty się nigdzie ruszać, a właśnie kolację wciagnęłam:-(
 
reklama
U mnie 96, niestety na loda pozwoliłam sobie wczoraj, a wiadomo co za dużo tego cukry nie lubią;-) Za to wypiję sobie herbatkę i nawet ją posłodzę i Aniołek no właśnie... A co!
Też chcę zrobić glikowaną u nas w przychodni w ostatni piątek miesiaca pobierają, to będą prawie 2 miesiace diety. Czasami wiem, że mimo, że po 1.5h jest ok, to po 1h były przekroczenia dlatego chcę sprawdzić tak dla własnej świadomości. A tak z ciekawości to ile płacicie za to badanie czy macie skierowanie?
 
Ostatnia edycja:
Do góry