reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Nie wiem dziewczyny jak jest z ta zukrzyca.
Za to moge Was uspokoic co do wagi malenstwa. Mam kolezanke na innym forum, ktora caly czas martwila sie, ze jej synek jest zamaly, bo wg USG w 37tc mial 2400g a dzisiaj, czyli w 38tc urodzila i chlopak wazy sobie 3kg, wiec taki maly nie jest:-)

Ja za to dzisaij pogrzeszylam i to jeszcze jak:baffled: zjadlam loda a potem wielki kawal arbuza. Zmierzylam po godzinie cukier a tutaj 103:-D a to wszystko wina insuliny!!! Coraz bardziej mnie ciagnie do grzeszenia przez nia:zawstydzona/y:
 
reklama
Beata - czy miałaś podawaną insulinę? Jesli nie - to czy też musiałaś mieć glukozę podczas porodu, czy musieliście zostać w szpitalu 7 dni i czy Twój maluszek po porodzie miał swoje cukry wyrównane?


u mnie na szczescie obyło się bez insuliny, podczas porodu nie mialam glukozy bo mialam ciecie, dali mi jakies sole w kroplowce, glukoze po porodzie 3 kroplowki. lezałam 4,5 dnia od porodu, a maluszek cukry ok i moje już też :-)
 
Mgnienie - ma znaczenie, ze na innym usg :tak: Każde ma trochę inne pomiary, zresztą tak jak Meggie pisze - są one dość przybliżone.

Megi - a ja się jutro na kawałek serniczka szykuję, po obiedzie :cool2:

Beata - ech jak Tobie dobrze, że ciąża za Tobą. Jak się czujesz jako mamusia? Dajesz radę z kiermieniem piersią? po cc to dość trudne.
Ale dziewczyny ta cukrzyca ciążowa nie jest taka straszna, co prawda przede mną jeszcze 9 tygodni, obym nie zmieniła zdania i dotrwała w spokoju do końca :-D jedno jest pewne - nie zwielorybię się tak jak w porzedniej ciąży. Narazie 5 kg na plusie i nie zapowiada się wiele więcej. W poprzedniej ciąży dobrałam 25 kg :zawstydzona/y::shocked2: Zrzuciłam po pół roku, ale po co mi to było.
 
jako mama jestem najszczęśliwszą mamuśką pod słońcem, mam upragnione maleństwo tak długo wyczekiwane (ponad 3 lata) i co najważniejsze Julka jest zdrowa :-) ale za to mamusia i tatuś są tak padnięci ze szkoda gadać:-( córeczka mało spi w nocy, ma kolki i długo ssie cycka az przy nim zasypia, każda próba oderwania jej od cyca konczy się pzebudzeniem, zadko zasypia na dłuzej niz 2 h. po cc pokarm miałam od razu :-)
 
cześć, jestem tu nowa, od trzech tygodni kłuję paluchy, od dwu dni biore insulinę :-( Z zaciekawieniem przeczytałam posty forum za pewien okres wstecz, wiele mi pomogłyście! Jedno mnie tyko zastanawia - nikt własciwie tu nie pisze o wyliczaniu wymienników węglowodanowych - czy tylko ja to robię?
Piszecie, że macie głodową dietę, a ja nie moge przejeść wszystkich tych weglowodanów :confused:

i.
 
IzaBK ja też jestem na insulinie, od ponad tygodnia.
Jem na co mam ochotę, ale oczywiście z głową i cukry są poprostu bajeczne:-D Co najważniejsze wkońcu nie głodzę się na insulinie. Bo przy samej diecie cukry wysokie a ja głodna chodziłam schudłam nawet 2 kg. Męczyłam się strasznie a cukry ani drgnęły.....Ale na insulinie to co innego, ja wcale nie jestem zmartwiona że ją wstrzykuje. Wręcz przeciwnie wkońcu przestałam się stresować i płakać. Pozdrawiam
 
Witam :))

IzaBK ja nie wyliczam WW, raczej próbuję coś jeść a później mierzę sobie cukier. Zazwyczaj jest wszystko ok. Każda z nas ma inny stopień tej cukrzycy i na inne jedzenie sobie może pozwolić.

LuizaPatrycja no to tylko pozazdrościć. Najważniejsze, że cukry masz ok no i nie musisz się już tak stresować. Wiem po sobie jak to czasami bywa, jak skoczy cukier to strasznie dobija.

U mnie cukry bardzo ładne. Oby tak dalej. Ostatnio zobaczyłam, że po majonezie mam fajne cukry i sobie nakładam na kanapki z kiełbaską. Cukier po takich kanapeczkach do 110.

U mnie w rodzinie babcia miała cukrzycę w starszym wieku. Moja siostra była rok temu w ciąży i też miała cukrzycę ciążową, ale nawet nie sprawdzali jej czy przeszła. Teraz wszystko wcina. Nawet nie chcę myśleć o tym , żeby ta cukrzyca mi została, ale mój diabetolog mówił, że to raczej nam nie grozi:-) Bo po porodzie wszystko wraca do normy
 
Beata - życzę powodzenia w kolkowych przeprawach. Jesli macie mozliwosc kupic w Niemczech legendarny Sab Simplex, to jest to jedyny skuteczny lek na kolki, wszystkie dostepne w Polsce sa malo skuteczne. Polecam tez kładzenie na brzuszku do odbicia, najwyzej troszke uleje.
Iza - witaj, ja faktycznie nie wyliczam WW. A jak Tobie to służy, jak Twoje cukry?
Luiza - wiem jak to jest kiedy nie wiadomo co zjesc, wiec dobrze ze juz mozesz troche odetchnac.

Bylam dzis u diabetolog, powiedziała że na ciała ketonowe najlepiej wlasnie szklankę mleka przed snem, wypić bo aby ich uniknąć posiłek przed snem musi być białkowy. Dziś cukry w normie, do obiadu mam już przygotowanego serniczka :-)
 
carioca dzięki za info, słyszałam coś o tych kroplach ale niestety nie mam nikogo kto mogłby mi je kupic i wysłac :-( poszukam w necie moze na allegro znajde

ja liczyłam wymienniki przez pierwsze 2-3 tyg i jak juz mi weszło do głowy co ile ma, jaka mniej wiecej waga i objętość to przestałam liczyć. Dostałam od lekarza fajne kółko z wymiennikami, kcal i wagą oraz co trzeba i jak długo robić zeby spalić cukier z takiego wymiennika. Zdziwiłam się jak się okazało że snickers ma 2.3 czy coś kolo tego wymiennika i cukier po nim miałam max 90.
 
reklama
beata26 - to kółko to byłą reklamówka jakiejś firmy? zastanawiam się, skąd możnaby coś takiego dostać..:confused:
Carioca77 - ja mam konkretne normy, ile wymienników mam zjadać na poszczególne posiłki - I snadanie - 4, II sniadanie - 2. obiad - 6, podwieczorek - 2, I kolacja - 4 i II kolacja - 1. To ma zagwarantować, że 50% wartości odżywczych będzie pochodziło z węglowodanów, przy założeniu diety 2300 kalorii. Zawsze wymienników musi być tyle samo w poszczególnych posiłkach i muszę je spożywać o tych samych porach. Dbam o taką dietę od czterech tygodni, jedzenia ilościowo mam pod dostatkiem, ale i tak nie przybieram, bo to same "zdrowe rzeczy":tak: A na ketony mam właśnie tę II kolację, ktorą muszę jeść ok 22 i obowiązkowo musi być na nią chleb, zakaz przetworów mlecznych :baffled: każdy lekarz ma jak widać swoją teorię.
Luiza - ja po wprowadzeniu insuliny nic nie mam bajecznie, po prostu ją nieustannie zwiększam. Zazdroszczę Ci :-D A cukry mi się poprawiły, gdy kupiłam accu check active i przestałąm się mierzyć optium xido ;-) (to dzięki informacjom z tego forum!)
Pulka - odnoszę wrażenie, że i normy i sposób leczenia zależą przede wszystkim od lekarza..
 
Do góry