Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[marysiaK]

Witam :-)
Margo super ten wynik poranny. Może faktycznie przed porodem te cukry się normują
Dziś miałam się wybrać i popatrzeć rzeczy dla malucha ale już jest 27 stopni więc sobie odpuszczę wycieczkę
Margo jadłaś może pierogi lub kartacze?
Nie mam pomysłu na obiad, a w lodówce mam zamrożone i dumam jaki po tym daniu cukier będzie.

 

[kulkaPrzytulka]

Cześć Dziewczyny:-)
U mnie na czczo 85, na wynik po śniadaniu czekam.

Gusiak, umówiłaś się na wizytę do poradni w Lublinie?
Margo, fajnie masz z tymi cukrami:-)U mnie ani widu ani słychu oznak zbliżającego się porodu.

Marysia, ja jadłam 3 razy ruskie pierogi (4 szt + surówka). 2 razy wynik był na granicy normy, a raz ponad i rósł po 1 h, zamiast spadać. :-(

Ja dziś na obiad zjem sałatkę grecką z kanapką, bo takie gorąco, że na gotowanie absolutnie nie mam ochoty... W nocy przewietrzyłam mieszkanie i jeszcze rano było tak przyjemnie, a teraz już gorąco.. Za chwilę zacznę uskuteczniać wiatrak i oby do jutra!:-)

 

[marysiaK]

Gusiak rozmawiałam z babką z poradni w sprawie mierzenia cukru przed posiłkiem. Powiedziała, że takie zlecenie mają osoby chorujące na cukrzycę u których konieczne jest wprowadzenie szybkiego leczenia wysokimi dawkami insuliny. Mierzenie to ma wtedy sens, gdyż mogą ustalić dawkę leku dla chorego.
Jeśli chodzi o ciężarne to pomiary należy wykonywać po zjedzonym posiłku.

 

[marysiaK]

Kulka właśnie się obawiam, że ten cukier może być wysoki. Pewnie sobie odpuszczę :-(
Na II śniadanie zjadłam pankaces z mąki razowej z owocami i teraz czekam na wynik.

 

[aga_agi]

Witam przedpołudniowo i upalnie,
u mnie dziś również w normie na czczo 83 i po jajeczkach 106. Byłam w sklepie na zakupach i na drugie śniadanie postanowiłam zaryzykować i zjem pół drożdżówki - już się nie mogę doczekać

Gusiak rozmawiałam wczoraj o tym Twoim mierzeniu przed posiłkami z teściową, która pracuje na ginekologii w szpitalu i potwierdzam to co pisała Marysia takie pomiary wykonuje się przed wprowadzeniem insuliny by określić jakie dawki będą odpowiednie, więc nie rozumiem dlaczego lekarz Ci takowe zalecił.
Marysia ja uwielbiam pierogi, jednak mi one nie służą raz podjadłam jednego tak dla smaka no i był klops.
Margo może faktycznie niedługo będziecie już we dwoje:-) ale na razie trzymam kciuki by z cukrami już tak zostało

 

[Gusiak88]

Kulka, Na razie do mojego lekarza. Chcę zobaczyć co mi powie, jak odpowie na moje pytania. Chociaż po tym co napisała Marysia, dochodzę do wniosku, że mój lekarz to jakiś konował. I tylko niepotrzebnie się tymi pomiarami przed stresuję.
Kulka, mam jeszcze pytanie: Czy jeżeli mam tu u siebie poradnię diabetologiczną, to mogę się również w Lublinie na NFZ zapisać? Bo czytałam na ich stronie, że z pobliskich miejscowości można, nie wiem, może coś źle zrozumiałam, chyba najlepiej jak zadzwonię i zapytam.
A może on chce mi insulinę wprowadzić? Przy jakich wynikach się ją wprowadza?

 

[aga_agi]

Myślę właśnie Gusiak, że tylko z tego powodu przeżywasz niepotrzebny stres, bo przecież ważny pomiar jest po posiłkach, a Twoje wyniki po posiłakch są dobre prawda?

 

[kulkaPrzytulka]

Gusiak, ja też nie jestem z Lublina, a bez problemu mogłam się zapisać. I jeśli masz się zamiar tam wybrać, to proponuję Ci jak najszybciej zadzwonić, bo ta poradnia dość oblegana jest...
Ja mam insulinę nocną, bo na czczo kilka razy przekroczyłam normę, ale nie miałam więcej niż 95. A 1 h po posiłku moja pani doktor mówi, że jak wyjdzie do 130, to jest ok. Kilka razy miałam do 140 i nie było to powodem do wprowadzenia insuliny dziennej. Myślę, że te wyniki po posiłkach muszą być wysokie i cały czas się utrzymywać, żeby wprowadzać insulinę...Ale to moje zdanie, a wiadomo, że co lekarz, to inna opinia.

 

[Gusiak88]

Kulka, ja na czczo mam prawie codziennie 90-97, raz nawet miałam 100 No fakt, po posiłkach jest w normie.

 

[marysiaK]

Właśnie zmierzyłam cukier po tych plackach i jest równo 100 więc polecam :-)
Pół szklanki mąki razowej, pół szklanki maślanki, łyżeczka roztopionego masła, jajko, płaska łyżeczka cukru, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody.