reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziewczyny, powiedzcie mi co wpływa na cukier rano? Wczoraj na noc, ok.22 zjadłam malutką kromeczkę chleba żytniego z wędliną drobiową i ogórkiem, dziś o 7.30 wynik 94 :no: Dlaczego??
 
reklama
Gusiak, rano bardzo często tak jest, ze cukier jest wysoki. W nocy organizm ,,zwalnia" i rano trzustka wytwarza za mało insuliny. Może chleb, który zjadłaś na wieczór Ci nie służy? Tylko nie ograniczaj jedzenia na noc, bo i tak nic to nie pomoże, a zaszkodzić może Tobie i Dzidziusiowi, bo Wasze organizmy będą głodowały.
 
Gusiak88 nie chce sie wymądrzac, bo w sumie od niedawana wiem,ze mam cukrzyce ale wydaje mi sie,ze przyczyna jest spowolniony metabolizm w nocy. ale nie ma jeszcze tragedii ...
u mnie dzisiaj na czczo 83 a po sniadaniu 113...
wiecie ale ten cukier chyba skoczyl mi z nerwow z rana. dzwonilam znowu do poradni i wiecie co mi powiedzialy? że niestety panie dr przydluzyly sobie urlopy i beda przyjmowaly dopiero pod koniec sierpnia:szok: nie rozumiem tego ,dlaczego wszystkie naraz dostaly ten urlop:wściekła/y:
mam do was pytanie, moze wy sie orientujecie... skoro mam skierowanie do poradni to ja musze sie zapisac w tym miesciei co lezalam w szpitalu czy moge sie zarejestrowac do innego miasta?
 
Kurczę, nic już nie rozumiem. Przedwczoraj jadłam ten chleb na kolację i było ok....
Dziś po śniadaniu 87, ale po 1;45 minutach od śniadania, bo kłułam się 7 razy, bo nic nie chciało lecieć. A rano było bez problemu. Jestem załamana, mam tak pokłute palce, że aż mi źle pisać.
 
Witam!
od jakiegoś czasu śledzę Wasze cukrzycowe losy. Dziś postanowiłam się dołączyć ponieważ chyba wszyscy bliscy mają mnie dość a jednak kto mnie lepiej zrozumie...
o cukrzycy dowiedziałam się pod koniec czerwca po badaniu krzywej miałam następujące wyniki:
na czczo 95
po 1 h 209
po 2 h 174
Od razu dostałam skierowanie od mojego lekarza właśnie na Polną do poradni.
Więc 4 lipca byłam na pierwszej wizycie dostałam glukometr i jakoś walczę. Bywają lepsze i gorsze dni co na pewno ma również wpływ na moje samopoczucie. Na razie odpukać od poniedziałku jest ok. A jestem tylko na diecie bez insuliny.
Pozdrawiam wszystkie walczące mamy i życzę sukcesów.
 
A Botanica ja mieszkam w innym mieście niż Poznań ale u nas nie ma takiej poradni więc niewiem jak to do końca jest.
 
Cześć o poranku :-D

Ja ostatnio wstaję po 10 :-D Dzisiaj nie mierzyłam z rana, bo dziś dzień bez mierzenia :) I chyba dziś mierzyć nie będę, bo palce są w opłakanym stanie więc dam im wytchnienie.

Gusiak ja na początku też miałam takie myśli. Jak raz zobaczyłam ok 155 to się rozpłakałam, ze się do niczego nie nadaję, ale stało się. To że po podwieczorku wyszło Ci 110 to jeszcze nic nie oznacza. Przypuszczam, ze przy takim wyniku po 1h nie miałaś więcej jak 140 a do 140 nic się nie dzieje. Co do Twojego cukru rano to któraś z koleżanek pisała tutaj, że do godz. 8 rano cukier będzie wyższy i w moim przypadku to się sprawdzało. Poza tym jak wstajesz to daj sobie 10 min dojścia do siebie, nie mierz bezpośrednio po przebudzeniu, bo wtedy zawsze będzie wyżej. Dziewczyny też pisały aby mierzyć bliżej śniadania, bo tak im zalecali lekarze w szpitalu. I tak jak piszą Kulka z Botanicą organizm w nocy 'zwalnia' i metabolizm poranny też jest inny. Jeśli chodzi o Twoje paluszki to ja miałam to samo. Na początku nic nie leciało (wczoraj chyba od miesiąca znów powrócił ten problem). Miałam pokłute, zapuchnięte, fioletowe palce i tylko poszłam do męża i się przytuliłam, rozpłakałam i powiedziałam, że już nie dam rady. Zamiast opuszków miałam takie kapelusze od grzybów ;) Rozumiem Cię dokładnie. U mnie sytuacja trwała ok miesiąc dopóki pani dr i pan diabetolog powiedzieli mi, że cukry są w miarę uregulowane i mogę mierzyć co dwa dni. Oczywiscie mierzyłam każdego dnia, ale rzadziej, poza tym paluszki chyba się przyzwyczaiły. Spróbuj masować pod ciepłą wodą i zastosuj patent z suszarką do włosów. Ja nawet czasem masowałam rękę aż od łokcia w dół.

Kulka
Ja mam spore bóle brzucha. Skurczów póki co brak, ale ciągnie mnie na dole jak na okres drugi dzień z rzędu. Mam nadzieję, że to normalne, bo chcę jeszcze pochodzić z dzidziusiem w brzuszku. Jutro mam wizytę to na szczęście się wypytam co i jak.

Botanica chora sytuacja z tymi urlopami. Ja w ogóle jestem uprzedzona do NFZ więc poszłabym prywatnie. Nie wiem czy możesz umówić się do innego miasta, ale spróbować nie zaszkodzi. A poza tym przykre to jest, bo się jednak płaci te składki i NFZ powinien być dostępny dla nas szczególnie w takich przypadkach.

Witaj AgaAgi :) Fajnie, że do nas dołączyłaś. Im nas więcej tym naprawdę raźniej :) Mam nadzieję, że cukrzyca nie da Ci popalić i wszystko ładnie opanujesz :)

Wow, ale naprodukowałam:szok:
 
reklama
Witam serdecznie po dłuższej przerwie :biggrin2:
Od czasu otrzymania glukometru ciągle testuję co mogę jeść i śmiało mogę teraz stwierdzić, że ta dieta wcale nie jest taka straszna :biggrin2: Więc dziewczyny głowa do góry!
Ostatnio na posiłek przed snem jem kromkę ciasta drożdżowego własnej roboty i cukry rano super między 73-82.
Co do mierzenia cukru to też miałam z tym problem. Teraz robię tak, że myję ręce, masuję opuszek i zaraz po nakłuciu prostuję dłoń, takie napięcie palców powoduje, że kropla pojawia się szybko i nie trzeba wyciskać :biggrin2:
 
Do góry