reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Cześć :) Faktycznie coś Awena się nie odzywa. Ja wczoraj miałam cukry idealne, a nawet zjadłam kawałek kiełbasy z grilla. Chyba - tfu, tfu- powoli się uczę, albo insulina zaczyna działać. A może jedno i drugie. Za to kanapka o 1:00 przełożyła się na cukier 90 na czczo. No ale to jeszcze na granicy normy, więc jest ok :-)
 
reklama
Dzień dobry :-)
Ja dziś pospałam, cukier na czczo 81:-D
Wczoraj znów późno usnęłam, bo mój Mały wybrał sobie dość późną porę na igraszki w brzuchu;-)Ale póki mogę odespać w dzień, to nic się nie dzieje:-)
 
Ja dziś o poranku 83 więc też luuuzik :)

Aniolek moja pani doktor na pierwszej cukrzycowej wizycie ucząc mnie diety zalecała mi kapustę kiszoną i ogórki twierdząc, ze to właśnie obniża cukier. Ogórków jadłam na potęgę dopóki mojej Małej się odwidziały a kapusty jeszcze nie jadłam (tzn jadłam w I trym w połączeniu z mrożonymi truskawkami!!! hahaha!!!). W każdym razie doktorka powiedziała, że jeśli koniecznie będę musiała zjeść tort u cioci na imieninach to mam wcześniej jeść pół kilo kapusty :-D

Zjadłam śniadanie i mąż podsuną mi czekoladę :baffled: i zjadłam dwie kostki :baffled:a o tej porze to chyba jeszcze powinnam uważać z czekoladą :baffled: Nawet 1h nie odczekałam po śniadaniu, ale trudno. Zmierzymy, zobaczymy :-D

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z tym porannym mierzeniem? Mierzycie cukier od razu po przebudzeniu? Bo ja muszę najpierw się napić, siku, ręce, zęby i schodzi tak ok 10 min...i zastanawiam się czy ten wynik jest miarodajny i czy sama siebie nie okłamuję? :confused:
 
Margo, ja też muszę się przebudzić, zanim zmierzę cukier. jak wstaję to zwykle jestem trochę nieprzytomna, więc...;-)
Poza tym, jak byłam w szpitalu, to nie kazali nam mierzyć od razu po wstaniu, mówili, żeby bliżej śniadania. A wiadomo, jak to w szpitalu - obudzą Cię o 6, bo mierzenie temp. itd., a śniadanie dopiero o 8 przywożą...
 
Jakbym mierzyła o 6 to bym miała chyba ze 150 :-D:-D:-D Mi babcia cukrzycowa też mówi, że trzeba chwilkę odczekać po przebudzeniu, ale ciekawe ile w tym prawdy...:confused:
 
Wynik po śniadaniu i czekoladzie 114 :) więc nie jest źle :)

Ja wypróbowałam morele :) Zjadłam jedną sporą i przed zjedzeniem 107 a 1h po 98. Nie uważam od razu, żeby mi morele obniżały, ale widać, że nie podnoszą :) więc polecam Wam próbować :)
 
reklama
Kulka a po 2h nie będzie wyższy? Zależy w sumie co to znaczy 'na słodko'. Ja bym od razu z nutellą chciała :-D


Ja zjadłam ogromnego pieczonego łososia z ziemniakami i kapustą kiszoną. Zobaczymy co będzie po ziemniakach, bo pierwszy raz dziś próbowałam ziemniaki w cukrzycy, ale liczę na obniżający cud kapusty :-D
 
Do góry