Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[aniolek_a]

spróbuj może na raz nie jedz wszystkich żeby nie przeholować, a resztę najwyżej dojesz na podwieczorek jak będzie ok. Ja zjadłam sobie na zimno i były też smaczne:-)

 

[Margo25]

To ja też na jutro przewiduję te placki :-) o ile z koleżanką na obiad na miasto nie wyskoczymy

 

[mmonika87]

ojj i mi narobilyscie ochoty na te placki ja tez bede jutro kombinowac z borowkamia powiedzcie czy ktoras z was uzywa moze stewi? czaje sie na nia od jakiegos czasu i jakos nie moge zakupic.Czy ma ona zwykly smak czy moze jakis nieprzyjemny posmak jak niekore slodziki?A moje niskie cukry jednak byly tylko kilkudniowe... dzis znow miedzy 110-120 no nic walczymy dalej

 

[kulkaPrzytulka]

A czy stewię można używać w ciąży? Generalnie wszelkie słodziki są zabronione, ale ten jest chyba jakiś naturalny, tak? Ja w każdym bądź razie nie stosuję i nie zamierzam

 

[mmonika87]

niby to jest jedyny slodzik dozwolony dla kobiet w ciazy i dzieci , ale tez jakos sie obawiam.Wizyte mam dopiero za tydz, wiec chyba sie wstrzymam bo nie chce ryzykowac

 

[kulkaPrzytulka]

Dzień dobry:-)
Dziś nie pospałam:-(Najpierw nie mogłam usnąć, bo Mały tak się wiercił;-)a dziś rano obudziłam się ostatecznie przed 5 i już nie mogłam usnąć Pewnie jak mnie zmorzy sen w trakcie dnia to będę spała i spała;-)Bo ja ostatnio śpioch się zrobiłam - może uda mi się wyspać na zapas?
Ale w każdym bądź razie cukier na czczo 82, a był już taki czas, że jak wstałam wcześniej, to był za wysoki...Ale chyba się coś unormowało:-)

Miłego dnia!

 

[aniolek_a]

U mnie dziś 83 :-) więc też całkiem fajnie :-) oby w ciągu dnia też było dobrze :-)

 

[botanica]

u mnie na czczo 79 ale juz po pierwszym sniadaniu 124 zjadlam mniej niz wczoraj, dwie kanapki z pomidorem i ogorkiem, zrezygnowalam z wdliny. dalej nic. moze pieczywo mi nie sluzy. wcinam graham- niby zalecany. zmierze tez jaki wynik bedzie po 2h...

 

[pingwinek75]

Aniołek - dzięki za przepis!

Kulka - a jak go zmodyfikowałaś? Pamiętasz może? Wyrzuciłaś cukier?

Margo - "9. Mierzymy cukier do końca ciąży i 2 tyg po porodzie, ale jak urodzimy łożysko to możemy zeżreć tabliczkę czekolady )))" - Kochana, ta myśl dodała mi dużo siły - mam przed oczami już tylko tę całą tabliczkę czekolady po porodzie w nagrodę za całe moje trudy Choć chyba oprócz czasów dzieciństwa nie udało mi się nigdy zjeść całej tabliczki, ale to będzie wyjątek

Dziś rano u mnie 85, ale to żaden wyczyn, bo rano na czczo nigdy nie mam przekroczeń, dopiero później zaczynają się schody - od śniadania do podwieczorku, wieczorem znów w normie... No nic, będę jeść mało a często.

 

[Margo25]

No to ja się załamuje. U mnie dzieś pierwszy raz w ciąży na czczo 97?!?!?!?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale wiecie co, jakoś po 24 się strasznie zdenerwowałam, chyba pierwszy raz aż tak mocno w tej ciąży...myślicie, że mogę sobie ten wynik tak tłumaczyć? Przynajmniej do jutrzejszego porannego pomiaru...? Głupio byłoby dostać insulinę na 4 ostatnie tygodnie