reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Aniołek to fajnie.
Ja właśnie chciałam jutro zadzwonić do tej Poradni przy Polnej aby zorientować sie w wizytach .Moja gin zupełnie nie wyszła z taką propozycją. Poinstruowała mnie tylko przez telefon.
Napisz jak mozesz jak wygląda rejestracja i obsługa w tej Poradni Diabetologicznej na Polnej ? Czy Ty chodzisz do tej prof. Ożegowskiej? Czy można do niej tak iść po prostu na dalsze prowadzenie ciazy od 26( a może nawet 27 ) tygodnia ciąży ? Jak ona się na to zapatruje? Ile kosztuje u niej wizyta i może znasz namiary ,jak długo czeka się na wizytę?
 
reklama
tak juz jest... czlowiek przerazony jak tylko cos wykroczy ponad normę... a jak uwazacie czy glikemia okolo 100 - 110 2 h po posilku to duzo?
 
ja od jutra tez zaczne mierzyc godzine po , przynajmniej znam normę... ale jak do tej pory mierzylam 2h przewaznie nie przekraczam 100 ale kilka razy sie zdarzylo i zastanawiam sie czy to czasem nie za duzo...
 
Botanica, ja też mierzę po 1 h i do tego mam normy, więc ciężko mi powiedzieć, czy Twój wynik po 2 h jest prawidłowy:-(Swoją drogą to dziwne, że masz mierzyć po 2 h...Od zmiany norm jakiś już czas temu, to lekarze zalecają mierzyć po 1 h. Tak jak któraś już tutaj napisała - 2 h po mierzą osoby, które chorują na cukrzycę typu 1 lub 2, ale oni mają całkiem inne normy.
 
wiecie sama tego nie potrafie zrozumiec... w zwiazku z tym jestem strasznie rozdarta... nie wiem co robic... a dostac sie do tego diabetologa graniczy z cudem... coz sama musze sobie jakos poradzic... takze na 100 % zaczne mierzyc h po jak wszyscy...bede pewniejsza ,ze nic zlego sie nie dzieje...
 
Awena moja gin prowadząca specjalizuje się w cukrzycy ciążowej więc akurat nigdzie mnie nie kierowała, ale sama raz poszła skonsultować do diabetologa, bo mam ubezpieczenie w Medicover i mam to wszystko za darmo więc szkoda było nie skorzystać :p Ale mówił dokładnie to samo co moja lekarka.


Botanica ja też słyszałam, że 2h po posiłku mierzą osoby nie w ciąży i w dodatku mają normę do 140 :) Normy są takie jak podała Marysia. I nie panikuj! Wszystkie tak samo zaczynamy i mamy ten strach w oczach :) Ale jesteśmy tu razem i sobie jakoś radzimy :) więc Ty tez dasz radę tylko musisz uzbroić się w parę dni cierpliwości :) Jeśli chodzi o glikemię po 1h po posiłku to już raczej utrzymuję ją w normie. Na początku zdarzało mi się kilka razy dojść do 130, ale generalnie założyłam zeszycik i skrupulatnie notowałam co mogę a czego nie i tym sposobem komponuję teraz różne posiłki :) Po obiedzie mam z reguły do 100. Powiem Ci jeszcze taką ciekawostkę, ale nie żebyś się stresowała, bo każda z nas jest inna. Ja na początku po jakimś tam soku i kolacji zaliczyłam wynik 155 po 1h, byłam tak zestresowana, że zmierzyłam po 2h i miałam 100 więc spadło sporo. Dlatego może kontrolnie mierz sobie po 1h i po 2h :)


Marysia fajne te normy "od-do" :)


Dziewczyny, to teraz powiem Wam moje ogromne dzisiejsze....zdziwienie. Chyba też przeżywam anomalię cukrową :baffled: Nie pamiętam czy to Wam pisałam (czy dziewczynom na zamknietym) , ze robiłam dziś badanie hemoglobiny glikowanej. Dostałam wynik, norma w moim labo 4,8-5,9...ostatnio w czerwcu jak chodziłam głodna i uczyłam się tej diety miałam 4,9 a teraz jak się napycham czekoladą, lodami, maślankami, arbuzami, czereśniami, obiadami, parówkami i tym wszystkim innym mam 4,8...czyli na dolnej granicy. Myślicie, że to możliwe? Generalnie tak jak Wam pisałam cukry miałam w normie po tych wszystkich pysznościach :baffled: Tak się zdziwiłam, że nawet nie zmierzyłam dziś cukru po obiedzie :p tylko poszłam, dopchałam czekoladką a jakąś godzinę temu zjadłam arbuza i tego się już obawiam :-D Bo po 18 mam wyższe cukry po owocach :tak: W każdym razie nastawiłam się, że jeśli w ogóle będę mieścić się w normie to przy górnej granicy a nie dolnej :confused:
 
Margo - gratuluję świetnego wyniku:-)
Ja mam w poniedziałek wizytę u diabetologa - ciekawe, czy zleci mi badanie hemoglobiny?
Moje wyniki są w miarę unormowane, ale bliżej wyższej granicy;-)Nie zauważyłam, żeby coś się uspokajało:-(
 
reklama
Mmonika ja właśnie doznałam szoku i gapię się w kompa jak sroka w gnat....otóż caaaałe 8 miesięcy walczyłam z ciężką anemią, nawet miałam wynik poniżej 8. Jakoś 3 miesiące temu zaczęło się kręcić w okolicach 10. Cały czas przyjmowałam witaminy, ale miesiąc temu musiałam obniżyć dawkę, bo zaczęłam mieć problemy z brzuchem. No i pomyślałam sobie 'no pięknie, zmniejszam dawkę żelaza, przechodzę na dietę więc ciekawe co teraz będzie z moją anemią?' A dzisiaj patrzę i oczom nie wierzę...mam 14!!! A norma u mnie 12-16....szok, zastanawiam się czy te wszystkie wyniki są moje.... :-D
 
Do góry