reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

witaj bejbiszon:-)

u mnie dzis po sniadaniu 163! a zjadlam jajecznice z 2 jaj i jedną kromke chlebna z szynką. no ale wypilam do tego kawe z mlekiem a wiem ze mleka mi nie mozna rano..ale tak mi sie kawy chcialo. no i mialam efekt.pomyslalam ze jak zjem 1 kanapke a nie 2 to bedzie ok z tym mlekiem. a tu dupa blada...

az sie boje tych swiąt.cala rodizna do nas przyjezdza,bedzie tyle pysznosci!! ZWARIUJE!!!:-D
 
reklama
witajcie , ja wczoraj tak po obiedzie cukier w normie 111, potem podwieczorek-kromka chlebka, surowa marchewka, małe jabłuszko(czyli w sumie tak jak zawsze jem) i cukier 210:szok:, może to już kwestia tygodnia ciąży, że tak szaleją te cukry, masssakra :eek:
 
Syla jakoś musimy przetrwać:baffled:.....może trza było z tej szynki zrezygnować....hymmmm....sama nie wiem....ja zjadam za to 1 kromkę chleba z szynką i woda i 141 mg%- masakra.....później jabłko i kilka rzodkiewek i jest mi potwornie niedobrze.....:eek:
 
no Karenka grubo grubo! 210 niezle

ale wiesz co ty to juz mogłabys urodzic hehe! ciąza donoszona. pogadaj z maleństwem niech sie juz zlituje nad mamusią;-)
 
Agnieszka to teraz czas abys mogła rodzić. w sumie wiecej ruchu i może się ruszy i będziesz miala po cukrzycy bo już i tak praktycznie masz w normie:)
zazdroszczę:)
 
Edyta oj jak ja juz bym chciała tylko nic sie nie dzieje latam po mieście , noszę siaty no i seksik jest, sprzątanie , w czwartek biorę sie za okna może wtedy :)
Jutro mam wizytę u gina to zobaczymy czy jakieś rozwarcie chociaż, bo brzuch się stawia ale nie boli, no i mam ciągłe uderzenia gorąca
 
reklama
U mnie prawie tak samo...na czczo 76, a po śniadaniu 105...ale wczoraj myślałam że już pojadę do szpitala...tak mi twardniał brzuch wieczorem, że masakra...oby wytrzymać do tego 6 kwietnia...
 
Do góry