reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ja choruję na cukrzycę kilka lat i nigdy na ryczał....teraz jak mi przepisała insulinę ( diabetolog właśnie) to powiedziała: " teraz to moge paski na ryczałt wypisać, bo insulina jest"....:tak:

Ja mam cukrzyce po raz pierwszy i nieprawda, że paski na recepte dostaje się przy insulinie.
Ja dostałam recepte i zawsze mam znizke. pierwsza recepta ze szpitala i tez znizka teraz juz mi wypisuje dibetolog i tez znizka.
więc nie prawda że nie mamy zniżek
 
reklama
hej
dawno mnie nie bylo ale mi sie laptop zepsul.
cukry ogólnie ok ale wczoraj na noc zapomnialam dac baze i dzis po cienkim sniadanku 150..
skleroza

córka ma angine i mnie zarazila. fatalnie sie czuje.

co do refundacji to przy cukrzycy t.1 na samej diecie mialam 30 % i np za paski placilam 15 zl a teraz przy indulinie jest ryczalt i za moje paski place 4.10. spora roznica!! na insuline tez mam ryczalt.
 
Ja mam cukrzyce po raz pierwszy i nieprawda, że paski na recepte dostaje się przy insulinie.
Ja dostałam recepte i zawsze mam znizke. pierwsza recepta ze szpitala i tez znizka teraz juz mi wypisuje dibetolog i tez znizka.
więc nie prawda że nie mamy zniżek
są zniżki- pewnie, ale na insulinie jest jeszcze taniej, tzw ryczałt- ja tak miałam bynajmniej.....:tak:
;-)
 
hej
dawno mnie nie bylo ale mi sie laptop zepsul.
cukry ogólnie ok ale wczoraj na noc zapomnialam dac baze i dzis po cienkim sniadanku 150..
skleroza

córka ma angine i mnie zarazila. fatalnie sie czuje.

co do refundacji to przy cukrzycy t.1 na samej diecie mialam 30 % i np za paski placilam 15 zl a teraz przy indulinie jest ryczalt i za moje paski place 4.10. spora roznica!! na insuline tez mam ryczalt.

Przy infekcji cukier może być wyższy, a co do pasków.....właśnie tak jest......:tak:
 
a to nie wiedzialam ze przy infekcjach cukry mogą szalec. chcialam pic ten syrop *spam* ale on ma syrop glukozowo fruktozowy wiec chyba nie bardzo.. witamina c 1000 slodzona aspartamem wiec tez lipa. zwariuje.

co do tych pasków to to jest jak ze wszystkim.po prostu niewiedza lekarzy albo interpretacja kazdy po swojemu.

u mnie jak lekarka cos nowego włącza to polozna wyciaga taka gruba ksiazeczke i sprawdza w jakim wypadku dana rzecz ma refundacje i ewentualnie jaką. i to mi sie podoba bo nie zgaduje. ale tez bardzo tego pilnują bo boją się audytów. ja od 20 tygodnia ciązy za luteinę placę 30 zl a do 20 placiłam 3 zł!!! a biore 4 dziennie.a w poprzedniej ciazy po 20 tyg moj inny lekarz wypisywal mi na ryczalt po prostu z niewiedzy..

dla mnie to jest chore ze w ciazy na wiele lekow nie ma refundacji. ostatnio za jednorazowy krem dopochwowy na infekcje na 100% mąz zaplacil 39 zł! w ogole to ile mnie kosztują leki w ciązy to jakas masakra i powiem szczerze ze mam juz dosyc a mąz to jak ma isc do apteki to mu sie rzygac chce.
 
Cześc Dziewczyny


pisałam u Was jakoś w listopadzie czy w grudniu ale pewnie mnie nie pamiętacie, wiec się pokrótce przedstawię.

Mam na imię Kaśka i drugi raz przechodzę cukrzycę ciążową. Obecna wykryła się u mnie dokładnie w zeszły poniedziałek- przy obciążeniu glukozą 75 po dwóch godzinach miałam 8.80 przy górnej granicy 7.80. Natychmiast zaczęłam z nią walczyć przy użyciu diety ale z powodu nagłych spraw rodzinnych kiepsko mi to szło ( nieregularne jedzenie, brak możliwości pomiaru cukru) ale od dzisiaj biorę się 200% za tą kwestię. Poza tym jestem trochę przerażona, bo jestem obciążona genetycznie ( na cukrzycę chorował mój dziadzio i moja mama) a poza tym mam hashi ( a cukrzyca uwielbia towarzystwo hashi). No to tyle w telegraficznym skrócie.

mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona i podzielicie się swoim doświadczeniem i wiedzą :-)
 
Cześc Dziewczyny


pisałam u Was jakoś w listopadzie czy w grudniu ale pewnie mnie nie pamiętacie, wiec się pokrótce przedstawię.

Mam na imię Kaśka i drugi raz przechodzę cukrzycę ciążową. Obecna wykryła się u mnie dokładnie w zeszły poniedziałek- przy obciążeniu glukozą 75 po dwóch godzinach miałam 8.80 przy górnej granicy 7.80. Natychmiast zaczęłam z nią walczyć przy użyciu diety ale z powodu nagłych spraw rodzinnych kiepsko mi to szło ( nieregularne jedzenie, brak możliwości pomiaru cukru) ale od dzisiaj biorę się 200% za tą kwestię. Poza tym jestem trochę przerażona, bo jestem obciążona genetycznie ( na cukrzycę chorował mój dziadzio i moja mama) a poza tym mam hashi ( a cukrzyca uwielbia towarzystwo hashi). No to tyle w telegraficznym skrócie.

mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona i podzielicie się swoim doświadczeniem i wiedzą :-)
Ja Cię pamiętam Bejbiszonku....:laugh2: Trzymam kciuki......dasz radę....:tak:
 
reklama
Do góry