reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

:-DKurczę, ja dzisiaj się tak denerwowałam przy pomiarze aż mi paski wyleciały;-). Czy wy robicie pomiar zaraz po przebudzeniu czy tak 30 min. później? to dobrze, że nie taka insulina straszna...i najważniejsze, że działa. Mi po chlebie też skacze cukier, dlatego jem tylko pieczywo chrupkie. Wstyd mi, ale ostatnio wściekłam się na męża jak głośno się zastanawiał co zjeść na kolację:laugh2::rolleyes: a czy pokazywali jak ewentualnie zrobić taki zastrzyk?
 
reklama
Dziewczyny,

Strasznie mnie martwi, boj sie przejscia na ewentualna insuline. Wyniki na czczo mam ok 80 a po posilkach sa w normie ( czasami po sniadaniu wzrasta do 130). Jednakze jestem dopiero w 24 tygodniu ciazy. Jesli wraz z rozwojem ciazy wzrasta zapotrzebowanie na insuline to kiepsko to widze.... Wiem, ze nie powinnam sie marwtic na zapas, ale jednak w glowie kłębia mi sie rozne mysli.

Bylam na jednej wizycie w poradni ckurzycowej (dostalam kartke z dieta), i dopoki wyniki mam w normie nie chca mnie zapisac do diabetologa..... A wiec sama dbam o diete i przeliczanie WW.

Mam starszna ochote na cos slodkiego, ale chyba zrezygnuje...moz pod koniec 9m-ca pozwole sobie na lekkie odstepstwa :-)

POzdr.Aneta
 
Hej dziewczyny sorki że dopiero teraz piszę ale byłam w gościach , ja też mierzę tak do 10 min od wstania.Jeżeli chodzi o podawanie insuliny to pani wszystko mi pokazała od włożenia ampułki po wkłucie i nawet zrobiła mi pierwsze takie na sucho i wtedy też nic nie czułam . Te podawacze insuliny są tak skąstruowane że tylko się cieszyć żę nie jesteśmy 10 -20 lat do tyłu wtedy to kobiety miały przerąbane.
anemak nie wiem jak to jest w początku tak jak u ciebie ale poniżej 90 mam mieć i jak nie chcą cię zapisać do lekarza to może u ciebie jest naprawde ok .
Dziewczyny nie stresujmy się będzie dobrze i damy sobie rade z insuliną czy najlepiej bez.:-)
 
Poranne pomiary lepiej robić zaraz po przebudzeniu, bo jeśli wstaniecie z łóżka i zaczniecie coś robić/chodzic itp. to cukier we krwi moze jeszcze trochę spaść, albo wręcz przeciwnie - pójść w górę.
A insuliny nie trzeba się bać :tak: (pisze to ta, co całe życie z zastrzykami insulinowymi za pan brat;-)). Nie boli, i na spoko sobie poradzicie:tak:
 
Dziewczyny czy wam lekarz kazał wstawać tak rano i mierzyć cukier i jeść pierwsze śniadanko. Ja wstaję o 9 po 9 i mi nic nie mówił a może powinnam wstawać tak wcześnie jak wy, może wtedy wyniki też są inne.
 
a może orientujecie się, jaka jest dopuszczalna, czy tam niegroźna ilość cukru w moczu,i czy 0,3g%to dużo? a może wyszedł mi cukier w moczu bo nie byłam na czczo, tylko po południu siusiałam??:confused:
 
reklama
Do góry