Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[syla28]

agnieszka to super:-) to teraz spokojne 2 tygodnie i mozesz rodzic:-)

Tigla a jak u ciebie?
i co tu taka cisza?

u mnie dzis cukier wysoki.. na sniadanie zjadlam 2 kromki z serem.i ten ser mnie znokautował. 160...

zobaczymy co bedzie po obiedzie. troche za pozno jadlam bo spalysmy z córą.

 

[agnieszka116]

u mnie dzisiaj na czczo 90 po śniadanku 100 a po obiedzie 122 tragedii nie ma a w ogóle jakaś taka zmęczona jestem to chyba przez ten szpital

 

[syla28]

no to ladne cukry masz..

u nas dzis awaria i kaloryfery zimne,wody cieplej brak.dobrze ze slonce caly dzien to w chacie cieplo.mam nadizje ze w nocy nie bedzie jak wczoraj -12.

ja chce wiosny!! i CZEKOLADY!!!!!!!!!

 

[agnieszka116]

oj kochana czekolady to mi się tak chce ze wyrobić nie mogę mam ochotę na milkę z herbatnikami mmmmmmmmm uwielbiam ją, jak na razie to trochę pogrzeszyłam dzisiaj bo zjadłam kilka drażetek no nie mogłam się oprzeć

i chcęteż już wiosnę ! a najlepiej niech jest już 11 kwietnia bo wtedy położą mnie do szpitala i będą czekać na poród a ja urodzę szybko bo długo w szpitalu nie wytrzymam zatęsknię się za moją niunią

 

[anet213]

oj ja też chcę czekolady..:-( zjadłam wczoraj grześka kakaowego bez czekolady i cukier po nim 101...dziś też zjadłam i cukier 95...hmm mam nadzieję,że tak dalej będzie i chociaż na to będę mogła sobie pozwalać dziś zrobiłam badania od diabetyka i w poniedziałek kontrola... a cukry od trzech dni ładne...oby dieta wystrczyła..

 

[syla28]

a ja zjadlam na 2 kolacje kaszke manne i mi tak smakowala jakbym jadla czekolade;-) jutro tez sobie zrobie ale upraze do tego jabłko zeby słodsza byla;-)

agnieszka juz tak niewiele ci zostało! ja to marze zeby dotrwac w dwupaku do świąt a potem będe marzyc zeby choc do połowy kwietnia;-) tak si emoze dokulamy do bezpieczniejszego terminu.

a jak z wagą waszych maleństw? nie są przez cukrzyce trochę większe?? mój jest sporawy. córcia urodzona w 33 tyg.wazyla 2600.

 

[agnieszka116]

mÓj maluszek waży 2607g

Syla kochana mi został aż cały miesiąc a ja bym chciała już )

 

[Tigla121]

Po wczorajszej wizycie u diabologa bez szału. Cukier jak wariował to wariuje dalej-nie ma rady.

Anet słodkości szybko są przez organizm przerabiane.

Agnieszka dzwoniłam na położnictwo i pytałam co trzeba zabrać. Kobita mówiła, że normalnie jak do szpitala. Majtek poporodowych nie, podkłady dają, pieluchy jednorazowe i chusteczki. Za szczegółowo nie wypytywałam, bo osobiście wejdę na oddział przy kolejnej wizycie.

Syla chce Ci się tak bawić w te porcje białkowo-tłuszczowe ?? A co z ketonami ?

 

[syla28]

Tigla no do tej tabelki mi sie kazali stosowac.ze szpitala to dostalam. rozmawialam dzis z moja gin na temat tej diety i mowila ze nie tylko zwracamy uwage na węglowodany ale i na całą resztę i ze mam sie do tych porcji stosowac. co do ketonow to mi sie jeszcze w moczu nie trafily, w sobote robie mocz to zobaczymy.

 

[syla28]

agnieszka co to jest miesiąc:-) najwazniejsze ze za 2 tygodnie masz juz donoszoną ciąże! jk mi sie uda donosic do 35 to chyba sie upije ze szczęscia:-) oranżadą;-) hehe