reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Anemac GRATULACJE !!!!!
Nikus nie martw sie !!!! Zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze. I co najwazniejsze nie martw sie bo to pewnie bardziej szkodzi malenstwu niz te kilka przekroczen!!!!! Wszystkie slodkie mamuski te rozpakowane i te oczekujace trzymaja za Ciebie kciuki !!!!!
 
reklama
nadulec ja moge jesc na drugie sniadanie i druga kolacje.. najlepiej jablka (100g), grejfruty i truskawki (ok 150g) dziennie... NIE WOLNO winogron, bananów itp
 
witam, mi tez pani diabetyczka powiedziala, ze mam sie zglosic do szpitala tydzien przed terminem, a od wtorku zaczynam cotygodniowe badania KTG - wszystko przez cukrzyce ciążową. 2.06 ide do gin i zobaczymy jak ona na ta wiadomosc zareaguje.
 
Mi tez diabetyczka powiedziala ze mam sie zglosic tydzien przed terminem do szpitala, a od wtorku zaczynam badanie KTG i wszystko to spowodowane cukrzyca ciazowa. Moja kolezanka nie musiala isc do szpitala przed porodem.
 
Nikuśka widzę,że i u ciebie nie kończą sie problemy na cukrzycy. ja właśnie jest na jednodniowej przepustce ze szpitala w domu.ja sterydy miałam podane w 28 tygodni ciązy a cukry nie zmieniły wartości.trzymaj sie i badz dobrej mysli a na pewno bedzie ok.wez ze mnie przykład i głowa do góry.ja ciagle jestem w szpitalu a od kwietnia nie spalam we własnym łóżku ale czego sie nie robi dla swoich dzieci.ciesze sie tylko,ze został mi tylko jeden tydzien i bede moła wreszcie zobaczyc swojego synka. szykuje mi sie cesarka ze wzgledu na to,ze nie bardzo wiadomo jak wpłyneły na malucha leki. mam nadzieje,ze bedzie zdrowiutki i szybciutko wrócimy do domu.to bedzie najdłuzszy tydzien w moim zyciu.a co do szyjki-miałam skróconą od stycznia , miękką jak do porodu i dodatkowo otwartą na jeden palec-po ostatnim badaniu lekarz stwierdził,że sie zamkneła a reszta bez zmian .zobacz ile miesiecy wytwalam bez zmian a na koniec poprawa. brałam na to leki bo dodatkowo miałam bóle porodowe.dzis mam je odstawione i bóle zanikly-ironia losu,wszystko na odwrót
 
Ostatnia edycja:
monika1977 a Ty ze wzgledu za szyjkę i skurcze leżysz w szpitalu?
U mnie z szyjką podobno nie jest aż tak tragicznie, rozwarcia nie ma, skurczów też nie czuje,twardnienia brzucha brak... ale zażywam nospe i magnez do tego luteinę dopochwowo na tę szyjkę, krwiak niby się wchłonął a był spory 4 na 6 cm ale oczywiście nie mogę uzyskac konkretów od mojej lekarki jak to wpłynęło na kondycję łożyska, wiadomo cukrzyca też w nie uderza tzn powoduje starzenie się wiem tylko tyle że jest ono II stopnia na przedniej ścianie i przepływy oki. Umówiłam się na jutro na konsultacje z innym lekarzem, ginekologiem -endokrynologiem, zajmującym się patologicznymi ciążami- zobaczymy co mi powie, wole teraz dmuchać na zimne...nadal leżakuje, cukry juz w miarę ok ale jak mało jem:( jutro diabetolog zobaczymy co dalej...

SIOSTRA123 co region to inny sposób postępowania mi cały czas trąbia że w 38 to już w szpitalu, podobno później łożysko szwankuje choć nie musi, myślę,że to dotyczy głównie tych co mają insulinę a nie samą dietę, a KTG jesli jest możliwość to nie zaszkodzi:)

*AgA* dzięki za wsparcie i lekkiego porodu życzę:) fajnie już niedługo będziesz miała maleństwo przy sobie.

malinka009 dzięki:) Junior rośnie i duży z niego chłop wg usg już 1890 gram:) jestem dobrej myśli.

moniqsan Juniorek niby wyprzedza troszkę, ale proporcjonalnie i spory jest:) ale być może taki jego urok, tą szyjką się trochę uspokoiłam jak poczytałam w necie. Dam radę to już 3o tydzien więc niewiele zostało, szyjka musi wytrzymać. Brzuszek mam malutki jak na takiego bobaska ale lekarka tylko stwierdziła fakt...wody płodowe w normie. Zobaczę o ile będę mądrzejsza po konsultacji z innym lekarzem. W sumie to naprawdę mogę być wdzięczna szpitalowi że szybko wyhamował krwotok i dzięki temu Junior jeszcze w brzuszku, lepiej żeby nie szedł w slady taty ( urodzony w 28 tyg) chociaż mój mąż zdrowy jak ryba to jednak miał sporo szczęścia.
 
Ostatnia edycja:
hej :-)
Wczesniej tu nie zagladalam, ale wlasnie odebralam wyniki i szok:eek:
naczczo: 98 (gorna granica to 100:-()
po 2godz i 75g glukozy : 179! (norma 140)

Jestem zalamana:baffled:

Wizyte u gina mam dopiro w czwartek...co mam robic? Co jesc?
Jakie sa glowne zasady?
Rozumiem ze zero slodyczy...ale co jeszcze?
 
1) zadzwon do gina z wynikami, moze da Ci skierowanie do diabetologa
2) ogranicz białe pieczywo, jedz co 2-3h, uwazaj na soki, owoce, słodycze i cukier
3) zachowaj spokój :-) poczytaj wcześniejsze strony tam znajdziesz dużo pomocnych rad...
Powodzenia... jak widzisz nie jestes sama :)
 
reklama
:-) Wlasnie przeczytalam 6 stron wstecz :-)
Kurcze nawet niewiedzialam, ze to tak powszechny problem:szok:

Zastanawiam sie co mam zjesc jutro na sniadanie....ciemne pieczywo..tylko z czym?
Serow nie wolno (a uwielbiam ser:zawstydzona/y:)...jogurtow tez (a dzis kupilam 8 ze sliwkami:baffled:)
W lodowce mam chyba 2kg winogron...a nie wolno ich jesc:wściekła/y: i do tego arbuza.
Kurcze ja chyba wszystko jadlam nie tak jak trzeba :szok:
Moje biedne dziecko. Przynajmniej pije duzo wody (tyle ze lekko gazowanej a nie wiem czy wolno)
Czysta załamka:-p
 
Do góry