reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witajcie słodziutkie!
Dawno mnie tu nie było, ale bywają dni, kiedy doba jest za krótka;-). U mnie wszystko ok, tylko M wyjechał już w delegacje więc jestem sama z dziewczynami.
Co do cukrów, to powiem wam, że z deka przyzwyczaiłam się do diety i już napoi ciepłych nie słodzę. Mam tylko problem z rannymi cukrami, bo są w granicach 109, 111, 106 - może przez moje podjadanie w nocy jak karmię malutką?:confused:
Widzę, że są nowe słodziutkie. Lece zobaczyć co u moniqsan.
Buziaczki
 
reklama
Hej Kochane Słodkie Mamusie te "stare" i te "nowe":-)

Jestem, jestem troche ostatnio nie w sosie bo wszystko mnie wyprowadza z równowagi - to pewnie zblizajacy sie termin, albo fakt ze juz bym chciała by było po wszystkim.
Czytam Was zawsze ale w zasadzie co sie wychylac skoro tutaj juz tyle doswiadczonych i madrych mam:-):tak:
U mnie dalej dietka chociaz juz nie panikuje jak przekrocze o kilka jedn. a poniewaz schudłam znów 2 kilo (doszłam do wagi sprzed ciąży) zaczełam podjadac miedzy posiłkami tzn jogurt, owoc, jakas kanapeczka - oczywiscie po kazdym podjedzeniu mierze sobie cukier
O dziwo jak byłam kawosz tak od tygodnia wypijam łyk kawy i koniec nie smakuje mi potrafie zrobic sobie 4 kawy w ciagu dnia bo chce i konczy sie jej wylaniem. Chyba to jakis znak od org ze duzo tego było.
Bede Was podczytywała i obiecuje codziennie cos naskrobac.
Usciski
 
Witam Słodkie!:)Ptaszynka,dzięki za radę,ale po co mam zrobić kolejny test jeśli wynik nawet przy mniejszej dawce był dobry?75g robi się zazwyczaj,kiedy 50g wyszło źle,u mnie tak nie było...Czy Ty jesteś pod opieką ośrodka diabetologicznego na Kopernika?
Jak wy dziewczyny dodajecie suwaczki,bo nie mogę tego rozgryźć?:)
 
Ostatnia edycja:
Bee89 często test na 50 wychodzi źle a na 75 dobrze, a ten daje pewność że ma się lub nie ma cukrzycy. Więc zamiast katować się niepotrzebnie dietą można zrobić test. Tak, ja chodze na Kopernika i podejrzewam że tam mogą Ci kazać zrobić 75g albo dadzą paski. Nie wiem bo lekarzem nie jestem. Moze cukier w moczu oznacza coś innego? Nawet przy niejałowym pudełku nie powinien on wychodzić. Moim zdaniem, jałowe pudełeczka są do posiewów. Chyba nie ma innych badań jak obciążenie glukozą no i hemoglobina glikemiczna (czyli średni poziom cukru za 3 ostatnie msce)
 
Bee89 często test na 50 wychodzi źle a na 75 dobrze, a ten daje pewność że ma się lub nie ma cukrzycy. Więc zamiast katować się niepotrzebnie dietą można zrobić test. Tak, ja chodze na Kopernika i podejrzewam że tam mogą Ci kazać zrobić 75g albo dadzą paski. Nie wiem bo lekarzem nie jestem. Moze cukier w moczu oznacza coś innego? Nawet przy niejałowym pudełku nie powinien on wychodzić. Moim zdaniem, jałowe pudełeczka są do posiewów. Chyba nie ma innych badań jak obciążenie glukozą no i hemoglobina glikemiczna (czyli średni poziom cukru za 3 ostatnie msce)


Zgadzam się, jeśli jakikolwiek wynik wychodził źle (ja miałam robione właśnie wtedy gdy w moczu mi wyszedł cukier) to powinno się robić test na 75
 
U mnie cukry się ładnie unormowały ale to chyba tak jest przed sama końcówką, przez to pozwalam sobie na obfitsze i częstsze posiłki.
Jak nie mogłam żadnego jogurtu jeść tak teraz codziennie wypijam jakąś butelkę owocowego pitnego jogurtu. Chlebek na śniadanko tez już nie szkodzi i dzięki temu w 2 tyg przybyło mi 1 kg
 
Ja teraz też mam jakieś spokojne cukry, nic się nie dzieje, mimo, że między obiadem a kolacją jem lody (tak strrrraaaassznie mi się ich chce, że szok) i nie zawsze dietetyczne obiady zjadam, jakoś cukry cały czas mam w normie... Oby tak dalej :-)
 
reklama
ale po posiłku macie jakis wysiłek czy odpoczywacie przez godzinke i mierzycie? ja teraz w 31 tyg jak nie poruszam sie choc troche po posiłku to mam ok 120 a jak tylko spacer czy sprzatanie to od razu pon 100. Już się nie mogę doczekać kiedy moje cukry unormują się na tyle żebym mogła spokojnie zjeść coś dobrego bez obawy o maleństwo:-)
 
Do góry