Witajcie. Podczytuję Was trochę ale jeszcze się nie odzywałam. Może jednak coś mi doradzicie. Stwierdzono u mnie cukrzycę ciążową chociaż nie jest ona taka duża. Jestem na diecie i po posiłkach cukry zaczęły w końcu być w normie. Jakoś zaczęłam się już przyzwyczajać do tej diety chociaż od początku schudłam już 2 kg. Niestety moim problemem jest pomiar cukru na czczo. Po 8 godzinach od ostatniego posiłku mam pomiary powyżej 90. Moja diabetolog przy pierwszej wizycie uznała, że jeśli będą tak do 95 to jeszcze darujemy sobie insulinę. Jednak tylko raz przez tydzień miałam cukier 87 a tak to 93-95 kilka razy i niestety 97, 99, 100 też się pojawiło. Dlatego ostatnio stwierdziła, że jednak mam na noc brać 2 jednostki insuliny. Minęły już 2 dni a ja jeszcze nie wzięłam. Pierwszego dnia miałam na czczo 99 ale dziś 93. Nie chciałabym zaszkodzić dziecku ale czy ona trochę nie przesadza? Jak to było u Was dziewczyny?
reklama
jumabe na czczo wyniki są bardzo ważne ..mi nigdy sie nie zdazyło żeby przekroczyły 90 ...ale nie martw się może ci się ustabilizuje ... a jeśli nie to insulinka pomoże dzidziusiowi .. ja miałam tylko dietę więc nie wiem jak to jest z tą insuliną ..ale inne dziewczyny tu na forum brały więc jak by co to poczytaj wstecz pełno tam o tym jest napisane .... Ja cie rozumiem na poczatku jak sie dowiedzialm panikowalam .dziewczyny pewnie pamietaja jak wypisywalam z kazda bzdura ..ale toforum pomoglo mi bardzo i nie przejmuj sie cukrzyca nie jest taka zła ..a dzieci są zdrowiutkie i kochaniutkie .. Poczytak sobie o dietach i o tym co jeść ...cofnij się na forum bo tam znajdziesz wszystko a jak bedziesz miec pytania to pisz pomożeny jak sie da
Kasia B - Powodzenia i melduj się co z Toba i z maluszkiem .....
aureolcia Aparatka z Ciebie ...ale szkoda abażuru pół roku zbierania ......heheh ..a mąż wściekły ??
Gabrielka Powodzonka z praca
nimue Boszzzz ja bym chyba białej gorączki dostała gdyby mi teście do wyglądy mieszkania sie mieszali ......rozumiem cie doskonale i powdziwiam ja chyba bym wybuchnęła ...Z jednej strony wielki szacunek dla teściów że dołożyli się do mieszkania ale na tym ich rola powinna się skończyć i sami powinni wiedzieć że Ty ustalasz co i gdzie będzie wisiec Ala juz tak jest z tymi teściami a kocuak biedak ze strachu rzygał że ciemność w domu nastała i pani się denerwuje z powodu żyrandola
agga86 Wytrwałości w hamowaniu pzed fajkami :0 Ja przed ciążą tez paliłąm tzn tak popalałam parę lat okazjonalnie ..do alkoholu i czasem przy kawie na plotkach z kolezankami ..a teraz to nie wiem jak to będzie nie ciągnie mnie wcale ..ale boję się że jak pierwsza impreza to zapala do piwka albo drineczka ...
A my z Niko czekamy na tatusia ..jeszcze 2 tygodnie ....nie widziałam go pół roku tylko na skypie .. dobrze że jest opcja widzenia się przez internet bo inaczej byłoby ciężko S szczególnie bo małego by nie widział ..a tak to chociaż wirtualnie no ale już niedługo .... cieszę się jak cholera i chyba go zacałuję jak wróci Dziś nawet ładna pogoda wybieram się na spacer z Nikusiem ....a ja ubolweam bo potrzebuję kozaczki nowe i płaszczyk ale ja to jak się wybiorę na zakupy to parę godzin łaże po sklepach ..uwielbiam zakupy a jeszcze małęgo nie zostawie na tyle czasu więc czekam na S jak wróci i chcemy gdzieś na większe zakupy jechać ...jeśli któraś z Gdańska bo tak chce jechać to gdzie najlepij zakupy robić i jakieś może promocje przed swiątami ?? Jak któaś z was wie to byłabym wdzięczna o radę ....
Kasia B - Powodzenia i melduj się co z Toba i z maluszkiem .....
aureolcia Aparatka z Ciebie ...ale szkoda abażuru pół roku zbierania ......heheh ..a mąż wściekły ??
Gabrielka Powodzonka z praca
nimue Boszzzz ja bym chyba białej gorączki dostała gdyby mi teście do wyglądy mieszkania sie mieszali ......rozumiem cie doskonale i powdziwiam ja chyba bym wybuchnęła ...Z jednej strony wielki szacunek dla teściów że dołożyli się do mieszkania ale na tym ich rola powinna się skończyć i sami powinni wiedzieć że Ty ustalasz co i gdzie będzie wisiec Ala juz tak jest z tymi teściami a kocuak biedak ze strachu rzygał że ciemność w domu nastała i pani się denerwuje z powodu żyrandola
agga86 Wytrwałości w hamowaniu pzed fajkami :0 Ja przed ciążą tez paliłąm tzn tak popalałam parę lat okazjonalnie ..do alkoholu i czasem przy kawie na plotkach z kolezankami ..a teraz to nie wiem jak to będzie nie ciągnie mnie wcale ..ale boję się że jak pierwsza impreza to zapala do piwka albo drineczka ...
A my z Niko czekamy na tatusia ..jeszcze 2 tygodnie ....nie widziałam go pół roku tylko na skypie .. dobrze że jest opcja widzenia się przez internet bo inaczej byłoby ciężko S szczególnie bo małego by nie widział ..a tak to chociaż wirtualnie no ale już niedługo .... cieszę się jak cholera i chyba go zacałuję jak wróci Dziś nawet ładna pogoda wybieram się na spacer z Nikusiem ....a ja ubolweam bo potrzebuję kozaczki nowe i płaszczyk ale ja to jak się wybiorę na zakupy to parę godzin łaże po sklepach ..uwielbiam zakupy a jeszcze małęgo nie zostawie na tyle czasu więc czekam na S jak wróci i chcemy gdzieś na większe zakupy jechać ...jeśli któraś z Gdańska bo tak chce jechać to gdzie najlepij zakupy robić i jakieś może promocje przed swiątami ?? Jak któaś z was wie to byłabym wdzięczna o radę ....
Ostatnia edycja:
aureolcia no to mnie wkrecilas aaa bo ja nie doczytalam hehe
Niko wczoraj nie zrobił kupki ostania widziana była przedwczoraj wieczorem i do teraz nic ..czy to nie za długo dodam że karmie piersia i dokarmiam sztucznym 1-2 x na dobę ...wzdętego brzuszka nie ma
Niko wczoraj nie zrobił kupki ostania widziana była przedwczoraj wieczorem i do teraz nic ..czy to nie za długo dodam że karmie piersia i dokarmiam sztucznym 1-2 x na dobę ...wzdętego brzuszka nie ma
Ostatnia edycja:
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Agula - mi napisali w zaleceniach na wypisie ze szpitala, nie wiem własciwie dlaczego. Myślałam, że to się standardowo robi każdemu dziecku ale potem zobaczyłam że nie. Może dlatego zalecili bo on mial po porodzie małego krwiaczka na główce. U neurologa z nim byłam i zbadała go i powiedziała że maluszek się ładnie i prawidłowo rozwija i dała mi skierowanie na to USG przezciemiączkowe mówiąc - że zgodnie z zaleceniem ze szpitala daje.
Ewcia - to dobrze że sprawa ketonów rozwiązana No i jak masz jakieś problemy lub wątpliwości to pytaj
Nimue - no to miałaś niezłą jazdę No musisz zachować dyplomatyczne stosunki z teściami. Ale wiesz - moż
e się okazać, że żyrandol był za słabo zamontowany i może gruchnąć na podłogę z wielkim hukiem i nie nadawać się do ponownego zawieszenia... No i oczywiście w tym wypadku musieliście kupić szybko nowy żyrandol
Agga - gratulacje niepalenia
Jumabe - ja nie bardzo pomogę bo na czczo miałam cukryu w normie. A jeśli boisz się brać tą insulinę, bo mogłaby zaszkodzić dziecku to nie martw się - insulina nie przechodzi przez łożysko, więc dla dziecka jest kompletnie nieszkodliwa. Ja brałam insulinę 3 razy na dobę - łącznie 50j w najgorszym momencie. Więc jeśli masz cukry nieprawidłowe na czczo i nie możesz temu zaradzić dietą to nie bój się tej insuliny. Maluszkowi nią na pewno nie zaszkodzisz, a zbyt wysokimi cukrami tak.
Agula - u nas też kupki brak - od środy :/ Boniu niech on ją dziś wreszcie zrobi, bo jak mu się zbierze jutro w kościele na chrzcie to się chyba pochlastam... Nawet nie chce myśleć jak on i wszystko wokoło będzie wyglądać po 4 dniowym braku kupki...
Ewcia - to dobrze że sprawa ketonów rozwiązana No i jak masz jakieś problemy lub wątpliwości to pytaj
Nimue - no to miałaś niezłą jazdę No musisz zachować dyplomatyczne stosunki z teściami. Ale wiesz - moż
Agga - gratulacje niepalenia
Jumabe - ja nie bardzo pomogę bo na czczo miałam cukryu w normie. A jeśli boisz się brać tą insulinę, bo mogłaby zaszkodzić dziecku to nie martw się - insulina nie przechodzi przez łożysko, więc dla dziecka jest kompletnie nieszkodliwa. Ja brałam insulinę 3 razy na dobę - łącznie 50j w najgorszym momencie. Więc jeśli masz cukry nieprawidłowe na czczo i nie możesz temu zaradzić dietą to nie bój się tej insuliny. Maluszkowi nią na pewno nie zaszkodzisz, a zbyt wysokimi cukrami tak.
Agula - u nas też kupki brak - od środy :/ Boniu niech on ją dziś wreszcie zrobi, bo jak mu się zbierze jutro w kościele na chrzcie to się chyba pochlastam... Nawet nie chce myśleć jak on i wszystko wokoło będzie wyglądać po 4 dniowym braku kupki...
gabrielka1308
Fanka BB :)
WItam nową mamusię ))
Jumabe nie zastanawiaj się z insuliną tylko ładnie w udo )) ja miałam insuliny najpier 1j później 2j właśnie przez poranne cukry, i tak jak pisze nice gril to nie przechodzi przez łożysko, a pomoże w unormowaniu się cukrów porannych, ja miałam nawet 113, po insulinie ładnie się unormowały, pierwszy raz jak wbijałam igłę to czułam się jak narkomanka siedząca na kiblu i ... to nie boli, napewno bardziej boli ukucie się na pomiar cukru, a cukry są ważne, więc nie zstanawiaj się 3w
Jumabe nie zastanawiaj się z insuliną tylko ładnie w udo )) ja miałam insuliny najpier 1j później 2j właśnie przez poranne cukry, i tak jak pisze nice gril to nie przechodzi przez łożysko, a pomoże w unormowaniu się cukrów porannych, ja miałam nawet 113, po insulinie ładnie się unormowały, pierwszy raz jak wbijałam igłę to czułam się jak narkomanka siedząca na kiblu i ... to nie boli, napewno bardziej boli ukucie się na pomiar cukru, a cukry są ważne, więc nie zstanawiaj się 3w
Jezu ale mam urwanie głowy z tym wszystkim u mnie.
Dałam ogłoszenie na tej niania.pl że szukam opiekunki i po prostu telefon mi się już o 11 rano rozładował,dzwoni z sto osób dziennie. Nie wszystkie zdążyłam odebrać, ale umówiłam się z 8 - straaaaaaaaaaaaaaaaasznie to trudne - kogo wybrać? o co pytać ? w ogóle nei wiem jak do tego podejść, a w poniedziałek idę do pracy na 8 i wracam o 22, mąż będzie o 17 więc potrzebuję już opiekunki na 8 - 17!!!! potem w wtorek od 7 zaczynam do wieczora i tak aż do wtorku następnego dnia będę od rana do nocy poza domem. Nie wiem czy brać młode czy starsze, chyba wezmę taką po 60.
Nie wiem jak to będzie jestem przeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeerażona.
A potem to mieszkanie - no stoi sobie puste mieszkanko - że tylko dziś miałam wolne to tam pojechałam z M i Bartkiem, bo mieliśmy szpachlować dziury i pomalować, ale Bartek już po 40minutach wył tak że trzeba było wyjść do domu - i duuuuuuuuuuuuupa! i jak ja mam się przeprowadzić - kiedy mam się spakować, kiedy ma M pomalować - kurde że też wszystko naraz.
A jeszcze dałam ogłoszenie że szukam ludzi do pracy do sklepu i telefon też się nie zamyka - no koszmar!
Dałam ogłoszenie na tej niania.pl że szukam opiekunki i po prostu telefon mi się już o 11 rano rozładował,dzwoni z sto osób dziennie. Nie wszystkie zdążyłam odebrać, ale umówiłam się z 8 - straaaaaaaaaaaaaaaaasznie to trudne - kogo wybrać? o co pytać ? w ogóle nei wiem jak do tego podejść, a w poniedziałek idę do pracy na 8 i wracam o 22, mąż będzie o 17 więc potrzebuję już opiekunki na 8 - 17!!!! potem w wtorek od 7 zaczynam do wieczora i tak aż do wtorku następnego dnia będę od rana do nocy poza domem. Nie wiem czy brać młode czy starsze, chyba wezmę taką po 60.
Nie wiem jak to będzie jestem przeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeerażona.
A potem to mieszkanie - no stoi sobie puste mieszkanko - że tylko dziś miałam wolne to tam pojechałam z M i Bartkiem, bo mieliśmy szpachlować dziury i pomalować, ale Bartek już po 40minutach wył tak że trzeba było wyjść do domu - i duuuuuuuuuuuuupa! i jak ja mam się przeprowadzić - kiedy mam się spakować, kiedy ma M pomalować - kurde że też wszystko naraz.
A jeszcze dałam ogłoszenie że szukam ludzi do pracy do sklepu i telefon też się nie zamyka - no koszmar!
Ja już tradycyjnie melduję się 2w1 :-)
myslałam, że dzisiaj będzie mój dzień, zwłaszcza, że koło południa wzięły mnie takie straszne humory, że nie wiem ... bęczę co chwila, złoszczę się, kłócę z P. o wszystko ... może jutro?
w kazdym razie o 10 mam ktg to może czegoś nowego się dowiem
Jumabe - jeśli chodzi o cukry na czczo to raczej nie pomogę bo jedynie 2 razy przez całą ciążę miałam ponad 90, ale tego raczej dietą nie unormujesz jeśli do tej pory się nie poprawiło więc im szybciej zdecydujesz się na insulinę tym lepiej dla Was. Powodzenia
myslałam, że dzisiaj będzie mój dzień, zwłaszcza, że koło południa wzięły mnie takie straszne humory, że nie wiem ... bęczę co chwila, złoszczę się, kłócę z P. o wszystko ... może jutro?
w kazdym razie o 10 mam ktg to może czegoś nowego się dowiem
Jumabe - jeśli chodzi o cukry na czczo to raczej nie pomogę bo jedynie 2 razy przez całą ciążę miałam ponad 90, ale tego raczej dietą nie unormujesz jeśli do tej pory się nie poprawiło więc im szybciej zdecydujesz się na insulinę tym lepiej dla Was. Powodzenia
majka20001
Fanka BB :)
czesc dziewczyny
cos mi sie komp pierniczy bo juz dwa razy pisalam mega posta i kupa z tego wyszla... zobaczymy czy tym razem sie uda...
gabrielka - dzieki za info do lutego mam nadzieje ze cos wykombinujemy no i brawo dla Natanka za nowe umiejętnosci ja tez juz bym chciala zeby mala machała
aureolcia - jak twoje nastawienie ? wykorzystaj ostatnie wolne dni no i Wiktorek supr mały akrobata hahaha a ta historyjka.... popłakałam sie ze smiechu
wiolan - przejeżdzasz pod wiaduktem i serpentynkami po prawej mijasz stadion a po lewej bloki, potem zjezdzasz na prosty odcinek i po jakis 100 metrach dojezdza z lewej droga i to ta wlasnie moja
remontow wspolczuje, moja sie przy odkurzaczu denerwuje a przy wiertarce to juz jej sobie nie wyobrazem....
ewcia - ja mialam ketony caly trzeci trymest i moja diabetolog je olewala, kazala tylko wiecej zjadac na noc. ketony sa oznaką zlego stanu gdy wystepuja z cukromoczem bo to oznacza ze cukrzyca jest mocno rozwinieta ale to raczej sie zdarza u regularnych cukrzykow a nie u ciezarowek
elmoo - ja w tej chwili mam primavere po chyba 1,20 kazda woda dobra jesli jest nisko sodowa i nisko zmineralizowana (ponizej 500) aga juz neden moj art wrzucila a ja dorzucam jeszcze jeden klik
nice girl - wy to macie przeboje... trzymam kciuki zey sie juz unormowalo no a jakby sie ktos chcial przyczepic to nałeczowianka jest zalecana dla dzieci powyzej roku
nimue - kurcze nie daj sobie wejsc na głowe... fajnie ze sie dołozyli do mieszkanka, ale nawet jakby sami cale kupili to i tak kupili je wam i niedaje im to prawa do decydowania o wystroju..... pogon bo im dalej to tym gorzej bedzie
jumabe - witamy wsrod slodkich
Maria - pamietam jak byl ten temat poruszany w dzien dobry tvn - kazali pytac o takie zeczy jak np. co pani zrobi gdy dziecko sie zakrztusi? co pani zrobi gdy dziecko bedzie płakało itp trzymam kciuki za was a co do mieszkania.... ja bym zaprosila znajomych na parapetowke połaczoną z remontem
cos mi sie komp pierniczy bo juz dwa razy pisalam mega posta i kupa z tego wyszla... zobaczymy czy tym razem sie uda...
gabrielka - dzieki za info do lutego mam nadzieje ze cos wykombinujemy no i brawo dla Natanka za nowe umiejętnosci ja tez juz bym chciala zeby mala machała
aureolcia - jak twoje nastawienie ? wykorzystaj ostatnie wolne dni no i Wiktorek supr mały akrobata hahaha a ta historyjka.... popłakałam sie ze smiechu
wiolan - przejeżdzasz pod wiaduktem i serpentynkami po prawej mijasz stadion a po lewej bloki, potem zjezdzasz na prosty odcinek i po jakis 100 metrach dojezdza z lewej droga i to ta wlasnie moja
remontow wspolczuje, moja sie przy odkurzaczu denerwuje a przy wiertarce to juz jej sobie nie wyobrazem....
ewcia - ja mialam ketony caly trzeci trymest i moja diabetolog je olewala, kazala tylko wiecej zjadac na noc. ketony sa oznaką zlego stanu gdy wystepuja z cukromoczem bo to oznacza ze cukrzyca jest mocno rozwinieta ale to raczej sie zdarza u regularnych cukrzykow a nie u ciezarowek
elmoo - ja w tej chwili mam primavere po chyba 1,20 kazda woda dobra jesli jest nisko sodowa i nisko zmineralizowana (ponizej 500) aga juz neden moj art wrzucila a ja dorzucam jeszcze jeden klik
nice girl - wy to macie przeboje... trzymam kciuki zey sie juz unormowalo no a jakby sie ktos chcial przyczepic to nałeczowianka jest zalecana dla dzieci powyzej roku
nimue - kurcze nie daj sobie wejsc na głowe... fajnie ze sie dołozyli do mieszkanka, ale nawet jakby sami cale kupili to i tak kupili je wam i niedaje im to prawa do decydowania o wystroju..... pogon bo im dalej to tym gorzej bedzie
jumabe - witamy wsrod slodkich
Maria - pamietam jak byl ten temat poruszany w dzien dobry tvn - kazali pytac o takie zeczy jak np. co pani zrobi gdy dziecko sie zakrztusi? co pani zrobi gdy dziecko bedzie płakało itp trzymam kciuki za was a co do mieszkania.... ja bym zaprosila znajomych na parapetowke połaczoną z remontem
reklama
Pasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2010
- Postów
- 356
Maria no kosmos tam macie. Trzymaj sie kobieto dzielnie! A masz kogos, kto moglby Ci w tym wszystkim pomoc?
Agula moja Zuzia robi kupe raz na 5 dni, a czasem 3 dziennie, a karmie ja piersia i na noc dostaje raz dziennie butle. Jesli twoj szkrab nie pokazuje, ze brzuszek boli, albo, ze ewidentnie ma problem ze zrobieniem kupki, to luz
Nimuez tym zyrandolem, to jeszcze na Sylwestra szampan Wam moze przypadkiem prosto w tenże wystrzelic My tez nie mielismy TV przez 2 lata, ale odkad zaczely sie problemy z ciaza i musialam lezec to zakupilismy, bo bym zeswirowala w tym domu sama
Majka, Domkaa co u Was?
Nice-girl trzymam kciuki za Was!
Kasia B Ty to juz sie nam rozpakuj
Dziewczyny martwie sie, bo moja Zuzia zaczela od kilku dni dosc duzo ulewac Nie bardzo wiem czy te ilosci to jeszcze w normie sa i kiedy powinnam isc z tym do lekarza. Ulewa po jedzeniu tak okolo lyzke stolowa, czasem troche wiecej i czasem tez strawionym juz pokarmem np. pol godziny po jedzeniu, jak ja na brzuszek poloze ale i niekoniecznie jak lezy na brzuszku...nie wiem, co mam o tym myslec...jak myslicie?
Dodatkowo od paru dni chce ja przestawic, aby wczesniej mi spac chodzila i na razie niestety same porazki. O 20:00 ja kapiemy, potem o 20:25 zaczyna jesc z piersi tak do 21 i wowczas zasypia mi przy piersi. I daje jej jeszcze butle dodatkowo, to mi sie budzi i sie zaczyna cycusianie na przemian z kolysaniem i innymi historiami. Schodzi sie do 22 albo nawet 23;/ Bede twrda i z kazdym dniem moze bedzie lepiej, a moze popelniam jakis blad w tym usypianiu...sama nie wiem.
Agula moja Zuzia robi kupe raz na 5 dni, a czasem 3 dziennie, a karmie ja piersia i na noc dostaje raz dziennie butle. Jesli twoj szkrab nie pokazuje, ze brzuszek boli, albo, ze ewidentnie ma problem ze zrobieniem kupki, to luz
Nimuez tym zyrandolem, to jeszcze na Sylwestra szampan Wam moze przypadkiem prosto w tenże wystrzelic My tez nie mielismy TV przez 2 lata, ale odkad zaczely sie problemy z ciaza i musialam lezec to zakupilismy, bo bym zeswirowala w tym domu sama
Majka, Domkaa co u Was?
Nice-girl trzymam kciuki za Was!
Kasia B Ty to juz sie nam rozpakuj
Dziewczyny martwie sie, bo moja Zuzia zaczela od kilku dni dosc duzo ulewac Nie bardzo wiem czy te ilosci to jeszcze w normie sa i kiedy powinnam isc z tym do lekarza. Ulewa po jedzeniu tak okolo lyzke stolowa, czasem troche wiecej i czasem tez strawionym juz pokarmem np. pol godziny po jedzeniu, jak ja na brzuszek poloze ale i niekoniecznie jak lezy na brzuszku...nie wiem, co mam o tym myslec...jak myslicie?
Dodatkowo od paru dni chce ja przestawic, aby wczesniej mi spac chodzila i na razie niestety same porazki. O 20:00 ja kapiemy, potem o 20:25 zaczyna jesc z piersi tak do 21 i wowczas zasypia mi przy piersi. I daje jej jeszcze butle dodatkowo, to mi sie budzi i sie zaczyna cycusianie na przemian z kolysaniem i innymi historiami. Schodzi sie do 22 albo nawet 23;/ Bede twrda i z kazdym dniem moze bedzie lepiej, a moze popelniam jakis blad w tym usypianiu...sama nie wiem.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: