reklama
majka20001
Fanka BB :)
o matko kochana... to ode mnie masz medal 
Elmoo
Fanka BB :)
Witam
JA po pierwszych pomiarach - na czczo 87, godzinę po śniadaniu - anatol z mlekiem, 2 kromki chleba pszennego z masełkiem i kooopa sałatki z kurczakiem - 88, nie wiem czy dam radę wytrzymać 2 godz. bez posiłku
jak dam radę to zmierzę. Tylko dopiszę - dałam radę - to chyba sukces tej diety by nie podjadać ;( po 2h - 83 chyba ok - MOGĘ CIASTKO i kwauunię
Maria no ja sobie tego jakoś nie wyobrażam żeby się moja mała przytuliła czy zasnęła z kimś obcym - wpsółczuję. A akwarium o którym piszesz to takie z rybkami? Ja tylko słyszałam w jakimś programie że jak dziecko w nocy nie chce spać po dniu spędzonym z opiekunką to znaczy że ona go cały dzień tylko usypiała.
Majka uwierz że to i tak super że Jagoda jest z Twoją mamą - co ja bym za to dała by nie musiał być to ktoś obcy
A jak robicie z jedzonkiem, co mała je w ciągu dnia jak Ciebie nie ma? Odciągasz mleczko? Poza nim co jada?
Starlet dobrze pamiętam Co tam u Was? Jak twoja pociecha ma na imię bo niestety zapomniałam i co robi nowego bo nasze w podobnym wieku są. Zośka do siadania się rwie od jakiegoś czasu mocno, łapie zabawki gad jak dzika i śmieje się w głos:-) Ja też zastanawiam się nad składaniem cv ale myślę że wcześniej niż miesiąc przed końcem urlopu nie ma sensu. Bojak kogoś potrzebują to raczej nie na póżniejszy czas tylko na zaraz@
Hałabała cierpliwości to juz niedługo .
Aureolcia jak tam noce Wiktorka lepiej?
JA po pierwszych pomiarach - na czczo 87, godzinę po śniadaniu - anatol z mlekiem, 2 kromki chleba pszennego z masełkiem i kooopa sałatki z kurczakiem - 88, nie wiem czy dam radę wytrzymać 2 godz. bez posiłku
jak dam radę to zmierzę. Tylko dopiszę - dałam radę - to chyba sukces tej diety by nie podjadać ;( po 2h - 83 chyba ok - MOGĘ CIASTKO i kwauunię Maria no ja sobie tego jakoś nie wyobrażam żeby się moja mała przytuliła czy zasnęła z kimś obcym - wpsółczuję. A akwarium o którym piszesz to takie z rybkami? Ja tylko słyszałam w jakimś programie że jak dziecko w nocy nie chce spać po dniu spędzonym z opiekunką to znaczy że ona go cały dzień tylko usypiała.
Majka uwierz że to i tak super że Jagoda jest z Twoją mamą - co ja bym za to dała by nie musiał być to ktoś obcy
A jak robicie z jedzonkiem, co mała je w ciągu dnia jak Ciebie nie ma? Odciągasz mleczko? Poza nim co jada?Starlet dobrze pamiętam
Co tam u Was? Jak twoja pociecha ma na imię bo niestety zapomniałam i co robi nowego bo nasze w podobnym wieku są. Zośka do siadania się rwie od jakiegoś czasu mocno, łapie zabawki gad jak dzika i śmieje się w głos:-) Ja też zastanawiam się nad składaniem cv ale myślę że wcześniej niż miesiąc przed końcem urlopu nie ma sensu. Bojak kogoś potrzebują to raczej nie na póżniejszy czas tylko na zaraz@Hałabała cierpliwości to juz niedługo .
Aureolcia jak tam noce Wiktorka lepiej?
Ostatnia edycja:
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Witam słodkie!
U nas jakoś leci. Mały dziś spał w nocy od 22 do 6:30!!!! Jestem pod wrażeniem. No i widać znaczną poprawę stanu skóry - już nie jest taka czerwona i zaogniona i widać że wysypka zaczyna odpuszczać Mały już nie wymiotuje, trochę czasem uleje ale to jak się przeje, bo to jest od razu po wyjęciu mu butli z buzi, a nie jak wcześniej 2h po jedzeniu przetrawionym mlekiem. Co do śluzowatych kupek to nie wiem jak to wygląda teraz,bo już 2 doby nic nie wyprodukował - no i mamy kolejny problem w postaci zaparcia:/ Aureolcia -dzięki za polecenie herbatki, kupiłam tą wspomagającą trawienie i zobaczymy czy coś się ruszy. Mały na początku nie chciał i wypluwał,ale ostatecznie się do niej przekonał i wypił 50ml Jak do wieczora nie będzie kupki to dam mu czopek glicerynowy bo juz sie troche meczy - pręży i stęka. A w ogóle to podziwiam go że on je ten Nutramigen - wczoraj go spróbowałam to miałam odruch wymiotny - musiałam szybko usta przepłukać. Jest strasznie gorzki i w ogóle ohyda. Jak można coś takiego dla dzieci produkować. Mogli to chociaż jakoś dosłodzić. Nie wiem jak mały jest to w stanie jeść... Ale rozumiem już czemu tak intensywnie ssał i był bardzo zadowolony i się uśmiechał po porcji mojego mleczka Chyba je teraz będzie traktować jak deser jakiś
Hałabała - daj znać jaka będzie decyzja. Wspaniała chwila zbliża się wielkimi krokami Powodzenia życzę i nie martw się - już naprawdę niewiele Ci zostało, może nawet mniej niż się spodziewasz. Zleci nie wiadomo kiedy Ale rozumiem Twoje zniecierpliwienie - też już na koniec miała szczerze dość tej ciąży i czekania na maluszka.
Nimue - dzieki za link Jak napisałam wyzej - jest poprawa. leczko sciagam i daje mu mimo wszystko 2 x dziennie. Te co po nocy odciagne,czyli po dłuzszej przerwie w jedzeniu. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie,ale moze wtedy mniejsze stezenie jest potencjalnych alergenow. Jak mu calkiem ta wysypka zejdzie to sprobuje znow moje mleczko powoli wprowadzac. Bede jesc ciagle ta sama rzecz i dodawac co jakis czas cos nowego - moze uda sie dojsc na co ta alergia, chociaz to nie jest takie proste,bo uczulac moze doslownie wszystko, ale bedziemy walczyc Tez mi juz chodza po glowie mysli na temat ciotek rzucajacych sie na Przemusia jak pojade do domu na swieta. Nikt jeszcze go nie widzial poza moimi rodzicami i babcia wiec mały bedzie pewnie oblegany goscmi. Moze bede zapraszac jak akurat bedzie spac, to bedzie wymowka zeby go nie ruszali
No i szacun dla Antka za słuchanie Nightwish
Majka - no ciezko tak sie rozstawac z maluszkiem... ehhh ja jak na zajecia ide co drugi weekend to sie nie moge na niczym skupic. Badz dzielna, nie ma innej rady. A w pracy niefajnie masz. Mnie tez to dziwi, ze wlasnie najwredniejsza dla kobiety jest inna kobieta. Pamietam jak sie niektore na mnie w pracy patrzyly jak wyszło na jaw ze w ciazy jestem. Czulam sie normalnie jakbym jakies przestepstwo popełniła...:/ Dlatego z jednej strony sie ciesze ze przedluzyli umowe tylko do porodu - przynajmniej nie musze tam juz wracac Gorzej bedzie jak mi macierzynski przestana wyplacac Ale cos tam pewnie wykombinuje, na razie o tym nie mysle
Maria - hehe Ma Bartuś wyczucie To była pewnie zemsta za zostawienie go hihi A tak na serio to skoro sobie ładnie zasnął z opiekunką to chyba znaczy, że nie jest mu z nią źle i raczej nie czuje się z nią mocno zestresowany Gorzej by było jakbyś po niego wróciła a on by się płaczem zanosił. Wiem że to ciężko, bo matka zawsze zazdrosna jest o dziecko, ale staraj się nie myśleć w ten sposób że to źle że mały polubi opiekunkę,tylko ciesz się tym, że mu dobrze Ty i tak będziesz dla niego zawsze najważniejsza. To budzenie w nocy może mieć związek z zostawianiem go z opiekunką. To dla niego nowa sytuacja, on nie bardzo rozumie co się dzieje i zostało zaburzone jego poczucie bezpieczeństwa. Po prostu nie wie czego ma się spodziewać np za godzine czy dwie i budzi się pewnie zeby sprawdzić czy jest z Tobą,czy coś się nie zmieniło. Z czasem załapie że od teraz codzien będzie z opiekunką i przyzwyczai się do nowego planu dnia. Będzie wiedział, że go stamtąd odbierzesz codziennie.A teraz ma po prostu mętlik w głowie.
Agula - to Ty recznie odciągasz 70ml?????? Jeśli tak to szacun! Ja ręcznie to może z 5-10ml odciągnę i to jak już mi piersi prawie pękają i praktycznie same mleko z nich kapie. Ja polecam laktator Medela Minielectric. U mnie świetnie się sprawdza. Jest dość drogi,ale ja kupiłam na allegro uzywany za 150zł.
U nas jakoś leci. Mały dziś spał w nocy od 22 do 6:30!!!!
Jestem pod wrażeniem. No i widać znaczną poprawę stanu skóry - już nie jest taka czerwona i zaogniona i widać że wysypka zaczyna odpuszczać Mały już nie wymiotuje, trochę czasem uleje ale to jak się przeje, bo to jest od razu po wyjęciu mu butli z buzi, a nie jak wcześniej 2h po jedzeniu przetrawionym mlekiem. Co do śluzowatych kupek to nie wiem jak to wygląda teraz,bo już 2 doby nic nie wyprodukował - no i mamy kolejny problem w postaci zaparcia:/ Aureolcia -dzięki za polecenie herbatki, kupiłam tą wspomagającą trawienie i zobaczymy czy coś się ruszy. Mały na początku nie chciał i wypluwał,ale ostatecznie się do niej przekonał i wypił 50ml Jak do wieczora nie będzie kupki to dam mu czopek glicerynowy bo juz sie troche meczy - pręży i stęka. A w ogóle to podziwiam go że on je ten Nutramigen - wczoraj go spróbowałam to miałam odruch wymiotny - musiałam szybko usta przepłukać. Jest strasznie gorzki i w ogóle ohyda. Jak można coś takiego dla dzieci produkować. Mogli to chociaż jakoś dosłodzić. Nie wiem jak mały jest to w stanie jeść... Ale rozumiem już czemu tak intensywnie ssał i był bardzo zadowolony i się uśmiechał po porcji mojego mleczka Chyba je teraz będzie traktować jak deser jakiś Hałabała - daj znać jaka będzie decyzja. Wspaniała chwila zbliża się wielkimi krokami
Powodzenia życzę i nie martw się - już naprawdę niewiele Ci zostało, może nawet mniej niż się spodziewasz. Zleci nie wiadomo kiedy Ale rozumiem Twoje zniecierpliwienie - też już na koniec miała szczerze dość tej ciąży i czekania na maluszka. Nimue - dzieki za link
Jak napisałam wyzej - jest poprawa. leczko sciagam i daje mu mimo wszystko 2 x dziennie. Te co po nocy odciagne,czyli po dłuzszej przerwie w jedzeniu. Nie wiem czy to ma jakies znaczenie,ale moze wtedy mniejsze stezenie jest potencjalnych alergenow. Jak mu calkiem ta wysypka zejdzie to sprobuje znow moje mleczko powoli wprowadzac. Bede jesc ciagle ta sama rzecz i dodawac co jakis czas cos nowego - moze uda sie dojsc na co ta alergia, chociaz to nie jest takie proste,bo uczulac moze doslownie wszystko, ale bedziemy walczyc Tez mi juz chodza po glowie mysli na temat ciotek rzucajacych sie na Przemusia jak pojade do domu na swieta. Nikt jeszcze go nie widzial poza moimi rodzicami i babcia wiec mały bedzie pewnie oblegany goscmi. Moze bede zapraszac jak akurat bedzie spac, to bedzie wymowka zeby go nie ruszali No i szacun dla Antka za słuchanie Nightwish
Majka - no ciezko tak sie rozstawac z maluszkiem... ehhh ja jak na zajecia ide co drugi weekend to sie nie moge na niczym skupic. Badz dzielna, nie ma innej rady. A w pracy niefajnie masz. Mnie tez to dziwi, ze wlasnie najwredniejsza dla kobiety jest inna kobieta. Pamietam jak sie niektore na mnie w pracy patrzyly jak wyszło na jaw ze w ciazy jestem. Czulam sie normalnie jakbym jakies przestepstwo popełniła...:/ Dlatego z jednej strony sie ciesze ze przedluzyli umowe tylko do porodu - przynajmniej nie musze tam juz wracac
Gorzej bedzie jak mi macierzynski przestana wyplacac Ale cos tam pewnie wykombinuje, na razie o tym nie mysleMaria - hehe
Ma Bartuś wyczucie To była pewnie zemsta za zostawienie go hihi A tak na serio to skoro sobie ładnie zasnął z opiekunką to chyba znaczy, że nie jest mu z nią źle i raczej nie czuje się z nią mocno zestresowany Gorzej by było jakbyś po niego wróciła a on by się płaczem zanosił. Wiem że to ciężko, bo matka zawsze zazdrosna jest o dziecko, ale staraj się nie myśleć w ten sposób że to źle że mały polubi opiekunkę,tylko ciesz się tym, że mu dobrze Ty i tak będziesz dla niego zawsze najważniejsza. To budzenie w nocy może mieć związek z zostawianiem go z opiekunką. To dla niego nowa sytuacja, on nie bardzo rozumie co się dzieje i zostało zaburzone jego poczucie bezpieczeństwa. Po prostu nie wie czego ma się spodziewać np za godzine czy dwie i budzi się pewnie zeby sprawdzić czy jest z Tobą,czy coś się nie zmieniło. Z czasem załapie że od teraz codzien będzie z opiekunką i przyzwyczai się do nowego planu dnia. Będzie wiedział, że go stamtąd odbierzesz codziennie.A teraz ma po prostu mętlik w głowie.Agula - to Ty recznie odciągasz 70ml?????? Jeśli tak to szacun! Ja ręcznie to może z 5-10ml odciągnę i to jak już mi piersi prawie pękają i praktycznie same mleko z nich kapie. Ja polecam laktator Medela Minielectric. U mnie świetnie się sprawdza. Jest dość drogi,ale ja kupiłam na allegro uzywany za 150zł.
nice-girl no ręcznie bo nie mam laktatora dobrego ten co mam tylko mnie denerwuje więc ściągam ręką ale muszę zakupić bo tak siedzieć i ręką ściągać to ciężko z jednej piersi 70ml ściągnęłam a z drugiej już mi się nie chciało .....ale mały dopił heheh ....
Byłam wczoraj z Nikusiem na usg brzuszka ..wszystko ok a Nikuś grzecznie spał przez całe badanie słodziak mój grzeczny .....jutro idziemy na sprawdzenie wagi ale przybiera ładnie ciekawe ile będzie jutro
Byłam wczoraj z Nikusiem na usg brzuszka ..wszystko ok a Nikuś grzecznie spał przez całe badanie słodziak mój grzeczny .....jutro idziemy na sprawdzenie wagi ale przybiera ładnie ciekawe ile będzie jutro
starlet
Starlets' Mum
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2009
- Postów
- 3 223
Elmoo moja córcia też taka jak ja to nazywam "interaktywna" się zrobiła, właśnie ciągle szuka okazji by usiąść, zaczęła interesować się zabawkami - wyciąga do nich rączki, próbuje miętosić. Coraz głośniej się śmieje :-) Ma na imię Lena. Ile waży twoja Zosia teraz - i od razu ile miała przy urodzeniu? Moja 3170g, najniższa 2990g, teraz tydzień temu 5400g - moje dzieciaki takie filigranowe i przybierają zawsze w dolnej granicy ;-)
Co do cv to ja wysyłałam do firmy, która będzie u nas dopiero na wiosnę przyszłego roku, dlatego już teraz.
Co do cv to ja wysyłałam do firmy, która będzie u nas dopiero na wiosnę przyszłego roku, dlatego już teraz.
gabrielka1308
Fanka BB :)
Witam w ten ponury dzień
U nas pada prawie od rana, ani spaceru ani chęci cokolwiek robić
Elmoo kolega? hm chyba z tego nic nie wyjdzie, a ja wylecze się na całe życie z facetów;-)
Maria , Majka jak tak piszecie o pozostawieniu dzieci, to aż mną trzepie, bo przecież Natan za miesiąc kończy rok , a zostawiam go może na godzinę u koleżanki gdzie wiem, że nic mu się nie stanie i jest w dobrych rękach a na kilka godzin.
Narazie dopuściłam sobie szukanie pracy
Maria jeżeli będziesz potrzeboiwać drugiej pracownicy solidnej i pracowitej to oczywiście daj mi znać, jak najbardziej jestem chętna -do wrocławia:-)
Maria a co do jedzenia Bartka to może danio lub danonki lub coś co on bardzo lubi, napewno ma ulubione dania ze słoiczka. Natan bardzo lubi makaron, daje mu do miseczki i sam je, a tak wogóle to pozwalasz Bartkowi, żeby jadł sam?
Ja próbuje - kuchnia wygląda tragicznie po czymś takim, ale najczęściej bierze i je ręką, nie odkrył jeszcze łyżeczki. Bartek pije już z niekapka? Natanowi kupiłam nakładki na butelke z aventu i silikonowy dzióbek i sobie radzi ale jak mu dam norlany niekapek , absolutnie wypicie z tego nie wchodzi w grę.
A i Natan wczoraj przeszedł pół dywany, a dzisiaj pół kuchni :-)idzie mu to, za to nauka typu pa pa albo brawo, ja pokazuje a on ma niezły ubaw ze mnie
Nice - gril wspólczuke wysypki, ale myślę, że mleko pomoże. A sama ściągaj i mroź, jak zniknie alergia to będzie dzieciątko miało mleczko mamusi :-)
Aureolcia wysłałam przepis.
Maria a co do jedzenia to Natan niby je, ale obiad na dwie raty, mleko najczęściej na śpiąco.
Miałam tak dużo napisać i zapomniałam
U nas pada prawie od rana, ani spaceru ani chęci cokolwiek robić
Elmoo kolega? hm chyba z tego nic nie wyjdzie, a ja wylecze się na całe życie z facetów;-)
Maria , Majka jak tak piszecie o pozostawieniu dzieci, to aż mną trzepie, bo przecież Natan za miesiąc kończy rok , a zostawiam go może na godzinę u koleżanki gdzie wiem, że nic mu się nie stanie i jest w dobrych rękach a na kilka godzin.
Narazie dopuściłam sobie szukanie pracy
Maria jeżeli będziesz potrzeboiwać drugiej pracownicy solidnej i pracowitej to oczywiście daj mi znać, jak najbardziej jestem chętna -do wrocławia:-)
Maria a co do jedzenia Bartka to może danio lub danonki lub coś co on bardzo lubi, napewno ma ulubione dania ze słoiczka. Natan bardzo lubi makaron, daje mu do miseczki i sam je, a tak wogóle to pozwalasz Bartkowi, żeby jadł sam?
Ja próbuje - kuchnia wygląda tragicznie po czymś takim, ale najczęściej bierze i je ręką, nie odkrył jeszcze łyżeczki. Bartek pije już z niekapka? Natanowi kupiłam nakładki na butelke z aventu i silikonowy dzióbek i sobie radzi ale jak mu dam norlany niekapek , absolutnie wypicie z tego nie wchodzi w grę.
A i Natan wczoraj przeszedł pół dywany, a dzisiaj pół kuchni :-)idzie mu to, za to nauka typu pa pa albo brawo, ja pokazuje a on ma niezły ubaw ze mnie
Nice - gril wspólczuke wysypki, ale myślę, że mleko pomoże. A sama ściągaj i mroź, jak zniknie alergia to będzie dzieciątko miało mleczko mamusi :-)
Aureolcia wysłałam przepis.
Maria a co do jedzenia to Natan niby je, ale obiad na dwie raty, mleko najczęściej na śpiąco.
Miałam tak dużo napisać i zapomniałam
Elmoo
Fanka BB :)
starlet mała przy urodzeniu miała 3250g a najniższa 3150. Teraz z łazienkowej tak prawie 7kg nam wychodzi.A 6 kg ważyła 12 października bo wtedy mieliśmy szczepienie, kolejne 23 listopad wiec dokładnie bede wiedziała. Na długość nie wiem - ale nosi 68 ubranka raczej.
gabrielka nie przekreślaj całego rodu męskiego. zdarzaja sie rodzynki. m na spacerek zaraz idziemy chociaż cos tam kropi.
gabrielka nie przekreślaj całego rodu męskiego. zdarzaja sie rodzynki. m na spacerek zaraz idziemy chociaż cos tam kropi.
agga86
Happy Mama :)
Asz Dziewczyy! Wchodzę, myślę sobie, że poczytam a tu d*pa napisałyści od wczoraj tyle, że nie mam chwilowo czasu przeczytać :O
Filipek dzisiaj pospał do 9 przy czym ostatnią godzinę ze mną w łóżku i na drzemkę też wzięłam go d siebie i tak godzinkę spaliśmy. Bajer! Normalnie mam ochotę żyć ;p bo od jakiegoś już czasu jak go tylko zaczynam przytulać to jest krzyk i odpychanie się a tak przez sen to się przytuliłam i mu nie przeszkadzało
Poza tym jak przekonać teściową aby nie dawała mi dwóch pączków po śniadaniu?
Wypracowałam sobie od poniedziałku schemat:
10 - jedna buła poznańska z wędliną pomidorm, ogorkiem, rzodkiewką i sałatą
14 - obiad jakieś 2 ziemniaki, kawalek mięska i surówa
19 - buła poznańska jak na śniadanie
No i całe moje jedzenie, gdyby nie to że teściowa do tego przynosi mi zajebiście pyszne pączki z nadzieniem toffi po śniadaniu i weź tu człowieku schudnij!
Od poniedziałku też biorę tabletki antykoncepcyjne (ciekawe czy uda się im mój cykl naprawić) i póki co czuję się super. Po jakim czasie zaczynają się ewentualne skutki uboczne? Bo nie wiem w sumie czego mam się spodziewać?
Później do Was zajrzę (jak teściowa Młodego ukradnie) i nadrobię i ew cos napiszę jeszcze od siebie Póki co zmywam się karmić bo i tak już jakimś cudem jest 13 a powinnam karmić o 12 :| biedny Filipek!
napisałyści od wczoraj tyle, że nie mam chwilowo czasu przeczytać :OFilipek dzisiaj pospał do 9 przy czym ostatnią godzinę ze mną w łóżku i na drzemkę też wzięłam go d siebie i tak godzinkę spaliśmy. Bajer!
Normalnie mam ochotę żyć ;p bo od jakiegoś już czasu jak go tylko zaczynam przytulać to jest krzyk i odpychanie się a tak przez sen to się przytuliłam i mu nie przeszkadzało Poza tym jak przekonać teściową aby nie dawała mi dwóch pączków po śniadaniu?
Wypracowałam sobie od poniedziałku schemat:
10 - jedna buła poznańska z wędliną pomidorm, ogorkiem, rzodkiewką i sałatą
14 - obiad jakieś 2 ziemniaki, kawalek mięska i surówa
19 - buła poznańska jak na śniadanie
No i całe moje jedzenie, gdyby nie to że teściowa do tego przynosi mi zajebiście pyszne pączki z nadzieniem toffi po śniadaniu
i weź tu człowieku schudnij!Od poniedziałku też biorę tabletki antykoncepcyjne (ciekawe czy uda się im mój cykl naprawić) i póki co czuję się super. Po jakim czasie zaczynają się ewentualne skutki uboczne? Bo nie wiem w sumie czego mam się spodziewać?
Później do Was zajrzę (jak teściowa Młodego ukradnie) i nadrobię i ew cos napiszę jeszcze od siebie
Póki co zmywam się karmić bo i tak już jakimś cudem jest 13 a powinnam karmić o 12 :| biedny Filipek!reklama
agga Ja to z kolei muszę przytyć po tej ciąży bo na diecie cukrzycowej to w sumie przytyłam tylko co brzuch we mnie nic nie weszło i w sumie byłoby ok ale leżałam tydzień w szpitalu i przez ten tydzień schudłam jeszcze jakieś prawie 5 kg ....ja mam taki organizm ze jak stres i nie spanie i nie jedzenie o zaraz chudnę i to sporo .....no i po szpitalu i po cesarce ( chodzi mi tu o prawie dwie doby bez jedzenia ..a konkretnie w drugiej dobie po południu kleik i sucharek) tak tez sie stalo .... i ja te pączki teraz to codziennie jeden muszę zjeść ....gdyby nie karmienie piersia to bym ich pewnie ze 3 zjadła w dzień ale boję się że jak przesadzę to mały może odczuć ...... no i w sumie teraz tucze się jak mogę .... bo u mnie to łatwo schudnąć ale przytyć masakra .....ja to taki odmieniec jestem ......
Podobne tematy
- Mama2024
- Potrzebuję porady
