Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[ptaszyna83]

Normy masz takie jak ja Mi mówili że jeśli cukier po śniadaniu przekracza 120 to zmniejszyć ilośc chleba na pierwsze śniadanie do 1-2 kanapek a dołożyć ten chleb na 2 sniadanie lub podwieczorek. Warto tez "poszukać" chleba który ci podpasuje dla mnie najlepsza jest mieszanka zytnie+graham ale kazdy ma inną tolerancję

 

[martuska83]

Mi ilość chleba na śniadanie narzuciła pani doktor, może jutro zmniejszy dawke, zobaczymy. Z chlebem też eksperymentowałam i mi graham nie służy. Mój organizm toleruje żytni jasny chlebek, ale to na pewno każdy organizm rządzi się swoimi prawami , Rozumiem,Ptaszyna83 że Ty już miałaś wizyte po ustaleniu doety ?, jak u Ciebie były wyniki i dalasze zalecenia diabetologa?, pozdrawiam

 

[ptaszyna83]

No ja też ilośc miałam ustaloną ale pytałas jak sobie radzić to Ci pisze jak mi kazano działać.. Ja po 2 tyg stosowania diety przekroczyłam poziom 1 raz po jedzeniu jak zjadłam cos slodkiego, potem po kolejnych 3 tyg miałam wiecej przekroczeń (ok 6) ale też albo dlatego że jadłam jakąś nowość albo coś słodkiego Generalnie moje przekroczenia to max 127. I mam nadal trzymać dietę, nie głodować (miałam problemy z acetonem na początku) i jakby się coś złego działo to dzwonic i przychodzić wzesniej a jak nie to za 3 tyg. Ja generalnie po jedzeniu mam ok 100 lub 110 zależy od dnia.. dla mnie 118 po jedzeniu to już sygnał że przegiełam... średnio mi się wydaje że mam ok 105 choć bywa i ok 95 po mniejszych posiłkach To wszystko jest bardzo względne! Ja manewruje głównie chlebem A i ja badam poziom 6 razy dziennie więc to wiecej pomiarów niż Ty masz

 

[agorana]

Witam słodziaki

Dziś miałam wizytę u mojej diabetolog i niestety skończyło się na skierowaniu do szpitala, ale na oddział dzienny, więc rozumiem, że tylko na parę godzin (???)
Ja czytam te Wasze normy (Ptaszyna i Martuska) to jestem w szoku, bo ja mam zdecydowanie wyższe poziomy cukru , a diabetolog twierdzi, ze nie ma paniki i nie jest najgorzej, a kieruje mnie na ten oddział raczej w celu lepszej edukacji odnośnie diety.
Moje normy to 126 po 2 h po posiłku (i zwykle pomiary mi wychodzą w okolicach 110-115) i 100 na czczo (tu praktycznie zawsze mam więcej).

(...)walcze teraz z cholestazą i to drugi miesiąc. muszę wytrzymac jeszcze do 36 tygodnia i będę miała wywoływany poród. mam nadzieje ,że wytrzymamy i bedzie ok.

Moniko wytrzymacie!!! Wygrasz tę walkę Jestesmy z Wami!!!

Ano własnie...
Ja po wizycie u diabetologa... cóż na szczęście nadal sama dieta (gdyby sie cos działo to dzwonic) i kontrola za 3 tyg... pobrali mi znowu krew na HbA1c i mam nadzieje że i tym razem wyniki będą dobre

Ptaszynko a jaki masz wynik tego HbA1c? Bo u mnie było 5,8 czyli niby górna granica normy i sama już nie wiem czy bardzo się tym martwić? Bo oczywiście moja doktorka twierdzi że wynik jest OK (ale ona chyba zbyt lajtowo podchodzi do sprawy)

Witam, u mnie w zeszłą środę wykryto cukrzyce ciążową ( 29 tydzień ciąży), bo mój wynik po 75g glukozy to146, byłam u diabetologa i mam przepisań diete, i pomiar glikometrem 4xdziennie jutro mam kolejną wizyte i już się boje, na czczo moje wyniki to to średnio 80, po śniadaniu mam około 125, a po kolejnych posiłkach max do 115, jak to było Waszych przypadkach?, Myślicie, że diabrtolog da mi jeszcze jakieś dodatkowe zalecenia?, Bo insuliny boje się jak diabli, pozdrawiam

Martuska u mnie po posiłkach podobnie, a na czczo mam zawsze powyżej 100 (raz nawet 118) i lekarz nie widzi tu wielkiego problemu, ale na wszelki wypadek dostałam skierowanie do szpitala, coby sie tam może lepiej przyjrzeli moim wynikom.

 

[agorana]

...aaa zapomniałam dodać, ze byłam tez na usg i z Maluchem wszytko dobrze - waży ok. 1480g, więc prawidłowo na tym etapie ciąży

 

[ptaszyna83]

agorana ja miałam 5 ale to było z okresu przed dietą (na samym początku wizyt w poradni) a teraz juz bedzie z dietą i zobaczymy jaki bedzie wynik - oby nie gorszy a jakie są normy?

 

[*AgA*]

U mnie norma jest do 6,00
Za pierwszym razem miałam 5,6
za drugim 5,0
za trzecim znów 5,6

 

[malinka009]

Hej dziewczynki :-)
Chcialam tylko napisac cos do tych co opadają z sil przez diete. Dzis bylam z maluszkiem w poradni noworodkow i sie strachu najadlam bo dostalismy skierowanie do szpitala z powodu zoltaczki. Aparat wskazal wynik powyzej normy a badanie krwi cale szczescie ze jest ok i kazali wstrzymac sie z pobytem w szpitalu. Pediatra tłumaczyla mi ze na te jego zoltaczke duzy wplyw ma moja cukrzyca ciązowa duzo razy nie przekroczylam normy ale uwierzcie mi ze mam teraz wyrzuty sumienia ( oczywiscie lekarka podkreslila ze glownie chodzi o nie wyrownana cukrzyce, ze te dzieciaczki sa poprostu bardziej podatne). Pamietajcie ze tu chodzi o nasze dzieciaczki, nie chce nikogo straszyc, tylko dobrze pamietam ze mi juz pod koniec nie chcialo sie trzymac diety i nie trzymalam. Najwazniejsze ze na razie wszystko ok :-)

 

[agorana]

Malinka dzięki za ostrzeżenie - a dla maluszka zdrówka!

Ja jutro o 13 mam konsultacje w szpitalu na oddziale diabetologicznym - trzymajcie kciuki

 

[kaska76]

Agorana będziemy trzymać kciuki :-) Będzie wszystko OK :-)