Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[agorana]

Dzięki dziewczyny za cenne informacje - mam nadzieję, że wkrótce połapie się w tym wszystkim i nie będzie tak źle
Fajnie, że Mamusie, które mają już "słodki epizod" za sobą, i słodkie bobaski przy sobie pojawiają się na forum - to dodaje nam wiary, że wszystko skończy się dobrze i nasze maluszki będą zdrowe

 

[kaska76]

Fajnie, że Mamusie, które mają już "słodki epizod" za sobą, i słodkie bobaski przy sobie pojawiają się na forum - to dodaje nam wiary, że wszystko skończy się dobrze i nasze maluszki będą zdrowe

Święte słowa :-)

 

[Kiziola]

Witam się nadal 2w1 i mam nadzieję, że macie rację, że to już nie długo :-). Wymarzyłam sobie termin na 24.04 - nie wiem czemu. Jakoś ładnie wygląda . Emilkę urodziłam 14.12 więc może to się bierze z parzystych liczb - nie wiem.
Trzymam kciuki za opanowanie pokus i samych dobrych cukrów.
Jedno jest pewne, że ta dieta pokazała mi inną jakość jedzenia i wpływ na mój organizm. Zaczęły mi smakować rzeczy, na które wcześniej nie zwracałam uwagi
Buziaki

 

[*AgA*]

Szwedka w takim razie trzymam kciuki za jutrzejszy Dzień ;-)
Ja dziś trochę zalatana od rana i cukier ma dziwne wyniki. Nie zdążyłam zrobić pomiaru na czczo jak wstałam bo szybko musiałam naszykować męża na rehabilitacje wiec zmierzyłam tak 40 min po wstaniu myślałam ze po takim bieganiu będzie nisko a tu 110
Oczywiście wszystko szybko, szybko wiec szybkie śniadanie - złapałam nabiał którego nie toleruje na śniadania i znów 155.....wrrrrr......
czekam az miną 2 godz. zobaczymy jak spada.
Witaj Agorana...od wczoraj sie nie przywitałam...kiedy ja w koncu odpoczne

 

[KasiulkaW]

Cześć dziewczyny chciałam wam tylko powiedzieć że ta dieta nie jest taka straszna w całej ciąży przytyłam 12 kg a zostało mi tylko 2 do zrzucenia wchodzę w swoje spodnie z przed ciąży więc jest super i też jemtak jak na tej diecie no ale jak się karmi to też trzeba uważać na jedzonko.
A powiem wam jeszcze że mój MIkołaj urodził się z wagą 3980 więc dorodny chłopiec nie wiem czy cukrzyca miała tu wpływ na jego wagę ważne że jest zdrowy i waszym maluszką też życzę zdrówka.:-)

 

[malinka009]

KasiulkaW gratulacje zdrowego i dorodnego synka :-) Pamietam jak sledzilam Twoje poczynania z cukrzyca. Nie udzielalam sie wtedy na forum bo dopiero czekalam na wyniki ale juz was podczytywalam bo cos mialam przeczucie ze przejde na diete pamietam tez jak balas sie insuliny a wszytsko dobrze sie skonczyło :-) Tez widze plusy tej diety, przede wszystkim po wadze :-) Pozdrawiam Cie serdecznie :-) Niech synek rosnie zdrowo:-)

 

[ptaszyna83]

Mi wszyscy mówią że odkąd jestem na diecie to zdelikatniałam (choc schudłam tylko 1 kg ale przed ciążą miałam SPORY zapas) da się z nią żyć choć trzeba się pilnować.

 

[KasiulkaW]

Malinka to prawda że bałam się tej insuliny może nie samego leku ale tego wkłuwania w nogę a im dłużej ją brałam tym bardziej mnie ona denerwowała miałam po prostu jej już dosyć ale udało się dałam rade . A brałam przecież jej dość sporo jednostek 26 na sam koniec choć tylko na noc . Wierze że wszystkie dziewczyny które biorą insulinę dadzą sobie rade głowa do góry .

 

[agorana]

Witam i ja

Poranny pomiar u m nie wciąż za wysoko 101 , ale za to pozwoliłam sobie dziś na dwa porządne kawałki karkówki z grilla do tego sałatka z sałaty lodowej, pomidorów, ogórka, kiełków fasoli, fety i sosu włoskiego (bez chleba) i po 2 h miałam wynik 100 więc chyba całkiem ładnie


Szwedka -to trzymam kciuki, żeby ziściły się plany na jutro

*AgA* witaj! ... i zwolniej trochę

KasiulkaW dobrze, że synuś zdrowy cieszę się i jednocześnie troszkę zazdroszczę - przede mną jeszcze 3 miesiące wyrzeczeń i niepewności.

...a teraz pytanka:
czy jeśli np. w ciągu dnia 2 godz po jakimś posiłku mam cukier za wysoko, to mimo to powinnam zjeść następny planowany posiłek czy jednak odpuścić?

 

[viev]

Witajcie cukiereczki Wczoraj byłam u mojej gin. Po miesiącu diety Mikołaj przytył 500 g, a ja 1 kg także myśle że nie jest tak żle. Cukier od czasu do czasu mi skacze ale chyba raczej to nerwy niz błędy żywieniowe których wystrzegam sie się jak ognia. Przez moja cukrzyce odnowiły sie kłopoty ze slinianką znowu wygladam jakbym połknęla jajkojednak po konsultacji z gin doszłyśmy do wniosku że damy sobie narazie spokój z tym. Zobaczymy czy unormuje mi sie po porodzie, jak spadnie cukier.