A to racja Emka - testy są najlepsze - szczególnie że nic ci nie pęka :-) ja mega nie mam ochoty, ale jak już się zmuszę raz w miesiącu to sote - bez niczego i nie panikuje tak jak ty chociaż ja ogólnie mało panikująca jestem, a mi niestety szybka kolejna ciąża grozi utratą macicy przez to że cc było ( zresztą tobie tak samo- tyle że ty młodsza jesteś to macica niby mocniejsza).za karę może śpij z smoczkiem dziś, to chociaż smoczek ci przebaczy.
reklama
majka20001
Fanka BB :)
wiecie co, ja juz nawet nie wiem co chcialam napisac - taka komedie odstawilyscie ze wszystko sie chowa :-) no i maria.... twoje komentarze wymiatają:-):-):-)
usmiałam sie do lez - z takim humorem ide spac - dziekuje wam :-):-):-)
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
hejka
Aurolcia to strasznie dlugo ta rane masz,mnie zdjeli szwy gdzis po tygodniu,w sumie to mialam wrazenie ze dopiero po dwoch rzeczywiscie sie zagoila,ale bolala i ciagnela dlugo,zwlaszcza to miejsce kolo dupki po nacieciu,jakos tak mi sie to kojarzy,matko to juz 3 lata temu bylo
uwielbiam czytac te wasze dzieciaczkowe posty,nie powiem wiele sobie przypominam,bo narazie poki kruszek w brzuchu to jeszcze sie tak nie mysli
wogole narazie to nie mam takich mysli jak to bedzie jak sie kruszek urodzi
dzis rano cukier 90,wreszcie opanowany,zjadlam wczoraj garnek pollitrowy bobu bo jakos tak mi sie zachcialo raz i 118,ale jakos do gustu powiem szczerze mi nie przypadl wiec chyba juz nie kupie
za to jagody wchodzą reweleacyjnie,tylko ze po nich cukier 130 a miseczka niestety mniejsza niz bobu i plaska lyzeczka cukru bo bez cukru to nie to samo
milego dopoludnia dziewczyny
mam nadzieje ze u Was pogoda lepsza bo u mnie chmury takie jak na deszcz
Aurolcia to strasznie dlugo ta rane masz,mnie zdjeli szwy gdzis po tygodniu,w sumie to mialam wrazenie ze dopiero po dwoch rzeczywiscie sie zagoila,ale bolala i ciagnela dlugo,zwlaszcza to miejsce kolo dupki po nacieciu,jakos tak mi sie to kojarzy,matko to juz 3 lata temu bylo
uwielbiam czytac te wasze dzieciaczkowe posty,nie powiem wiele sobie przypominam,bo narazie poki kruszek w brzuchu to jeszcze sie tak nie mysli
wogole narazie to nie mam takich mysli jak to bedzie jak sie kruszek urodzi
dzis rano cukier 90,wreszcie opanowany,zjadlam wczoraj garnek pollitrowy bobu bo jakos tak mi sie zachcialo raz i 118,ale jakos do gustu powiem szczerze mi nie przypadl wiec chyba juz nie kupie
za to jagody wchodzą reweleacyjnie,tylko ze po nich cukier 130 a miseczka niestety mniejsza niz bobu i plaska lyzeczka cukru bo bez cukru to nie to samo
milego dopoludnia dziewczyny
mam nadzieje ze u Was pogoda lepsza bo u mnie chmury takie jak na deszcz
misiaszek
Fanka BB :)
witajcie. no ja cukry ujarzmiłam i jestem z siebie dumna bo np do truskawek daję płaską łyżeczkę cukru zmieszaną z 3 łyżkami jogurtu naturalnego i polewam tym truskawy i są bardzo słodkie i z ryżem sobie wcinam nadal 2w1 a termin już dziś i nic nie ma zamiaru ruszyć. nic mnie nie boli, żadnych skurczy... smuci mnie to bo jak rozpakowane chce przytulać już dzidzie
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
Misiaszek przytulasek wielki
juz niedlugo przytulisz malenstwo,sama zobaczysz
juz niedlugo przytulisz malenstwo,sama zobaczysz
ja to nie wiem.. chyba spowrotem wezmiemy tego kota... moze jak wykladzine polozymy na podlogi to beda mniej te klaki latac. moze czesciej sprzatac bedziemy niz raz na tydzien :/ moze kupimy wiecej mebli by wiekszosc rzeczy byla pochowana i by klaki osiadaly tylko na meblach :/ wrr
maria sa jakies witaminy na siersc by nie wypadala tak mocno ??
maria sa jakies witaminy na siersc by nie wypadala tak mocno ??
misiaszek
Fanka BB :)
jeśli chodzi o kotka to trzeba go czesać codziennie specjalną szczotką i wydzielić miejsce gdzie jest dziecko najczęściej i tam kot ma wstęp wzbroniony (o ile jest to możliwe). mój kot też się lenił ciągle i czeszemy go. ja nie wyobrażam sobie żeby oddać kotka ale jeśli dzidzia ma cierpieć to lepiej żeby go nie było jakiś czas aż skórka córci nie będzie twardsza. można zmiękczyć sierść kota dając mu raz w tygodniu jajko. a co do sprzątania to musowo trzeba częściej niż raz w tygodniu skoro włosy latają a ubranka małej w komodzie gdzie sierść nie dostanie się.
a jakto jajko podawac i co to daje ?
no wlasnie ciekawe kiedy skora dziecku sie zmienia na twardsza.
na 99,9 bierzemy go spowrotem
dokupimy mebli, pochowamy wszystko, bedziemy czesciej sprzatac. i nie ma nie ! i moze bedzie git. nie wiem tylko jak balkon ochronic zeby nie wypadl i po parapetach nie latal sasiadom :|
no wlasnie ciekawe kiedy skora dziecku sie zmienia na twardsza.
na 99,9 bierzemy go spowrotem
dokupimy mebli, pochowamy wszystko, bedziemy czesciej sprzatac. i nie ma nie ! i moze bedzie git. nie wiem tylko jak balkon ochronic zeby nie wypadl i po parapetach nie latal sasiadom :|
misiaszek
Fanka BB :)
jajko rozbij do miseczki-to zmiękcza sierść i nabłyszcza. ile razy miałam kota a miałam ich bardzo duuuużo to lubiły jajko i zjadały ze smakiem (surowe). na balkon nie wypuszczaj bo sąsiedzi mogą się pieklić albo zainstalujcie siatkę jak mojego męża ciocia ( w w-wie mieszka na 5 piętrze i ma persa kotkę w dodatku białą i nie chciała żeby chodziła do innych bo by jej ukradli i kupiła siatkę i zainstalowała ale myślę że Twój mąż będzie wiedział jak). mebli nie musisz kupować wiele tylko komodę na małej ubranka bo im więcej mebli tym więcej sprzątania a włosy unoszą się wszędzie a skórka już wkrótce będzie twardsza (tak myśle z doświadczenia dzieci moich braci)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: