reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Elmoo ja pieluchy też wyprałam.

Dzisiaj mi młody wykichał ogromną zieloną kozę na sam środek cycka :szok:
Dobrze że go później nie wziął do buzi :eek:
Skąd w takim małym nosku taka wielka koza :szok:
 
reklama
a ja wrocilam z rehabilitacji. babka powiedziala ze nic zlego nie widzi i ze bedziemy sie spotykac ale tylko po to by dawac rady jak podnosic jak nosic jak przekrecac itp. czyli tak jak myslalam Polka rozwija sie ok ;)) ej jak zjadla sloik owockow to ma cos jeszcze mleka pic czy nie ?
 
witajcie.
ja czekam na poród. cukry w ciągu 2 tygodni tylko 3 razy przekroczyły 120 i to nieznacznie a najadam się a lodami to się nawet obżeram :-D. coś nie mogę się rozpakować a już bardzo chcę. z ciałami ketonowymi też sobie poradziłam choć nadal muszę wstawać na nocna kolacje o 1. kłucie insuliną tez nie jest takie straszne jak na początku. także moja trzustka wraca do normy :-). czytam na bieżąco o czym rozmawiacie ale jakoś nie mam nic do powiedzenia bo nie jestem jeszcze mamą i te problemy są mi całkiem obce. pogoda paskudna ale życzę udanego wieczoru.
 
Aureolcia - ja również objadam sie ciastkami - a co z dietą:szok:
Misiaszek - no i dobrze, że sie unormowały cukry pod koniec - u mnie tez tak było
szybkiego porodu życzę
Agga - super sprawa - mieszkać w puszczy - ja mieszkam prawie na wsi i bardzo sobie chwalę - sarenki i zajaczki widuję ale nie pod oknem tylko na łąkach i w lesie obok:-)

kolek dziś nie było - żebym nie pzrechwaliła
 
Hej! :)


Słuchajcie część wyprawki mi z allegro dziś przybyła, że ubrana wyprac muszę to wiem, pościel też i ręczniki a pieluszki tetrowe i flanelowe też???

Coś 2 packi się nie uaktywnija, pewnie cukry dobre:-p. nimue,wwanda, starlet, dorotka...mama_ola. misiaszek, beniaminka,pasek, ja 24 co u Was??

Ja melduję że jestem ;) ale cukry u mnie to niestety takie sobie- tzn. te ranne, bo po jedzeniu to wsio ok...Ale 100 na czczo nie przekraczam, póki co...

Co do mam w 2-paku, to ja się wczoraj zastanawiałam co z Pasek, bo poprzednio jak dłużej nie pisała, to miałam jakieś niespokojne przeczucia i się okazało, że w szpitalu wylądowała... Teraz niby dopiero 2 dzień jej nie ma, ale naprawdę mam nadzieję, że ta jej wydzielina to z infekcji była... A numeru chyba nikomu nie podawała?

Wczoraj jakoś więcej tego całego napinania brzucha miałam, ale jak podczytywałam forum Sierpniówek, to tam wiele dziewczyn narzekało na złe samopoczucie, więc może taki dzień...
Dziś trochę lepiej, ale nie skaczę, tylko grzecznie leżę i się przymierzam do konkretnych zakupów wyprawkowych- jednym słowem pewnie razem z Wandą okupujemy Allegro... ;)
Aaa- w związku z tym mam pytanie: czy któraś z Was widzi jakąś różnicę pomiędzy tym łóżeczkiem KUBA II a tym KUBA III, poza bujakami i kółeczkami oczywiście... Na Allegro znalazłam lepsze oferty, ale i tak jak dla mnie to naprawdę duża różnica cenowa, a kółek nie będziemy używać, więc nie wiem, czy się opłaca ponad 200zł za same bujaki dopłacać... Te 200 zeta wydałabym na leżaczek...
Co do modelu, to jeszcze nie jesteśmy zdecydowani; wcześniej miałam ambitne plany kupna jakiegoś wypasionego cuda z ozdobnymi elementami, ale teraz stwierdzam, że i tak łóżeczko będzie stało w naszej sypialni, nie mamy osobnego pokoju do wyeksponowania go, więc może bez sensu tak cudować, w końcu i tak liczy się komfort i bezpieczeństwo brzdąca...

Agga, Majka- ja słyszałam o tych włosach teorię, że to nie tyle po ciąży się przerzedzają, co w ciąży się ponoć gęstsze robią, a potem z powrotem wypadają te "gratisowe". Piszę "ponoć"- bo ja tego efektu bujności do tej pory nie zauważyłam u siebie :eek:, więc jeśli jeszcze coś mi ma wypadać, to ja nad jakąś gustowną fryzurką a' la Sinead O'Connor powinnam się zawczasu zastanowić ;)

Agga- Ty naprawdę mieszkasz w nadzwyczajnym miejscu! :) Sarenka, zajączek...- ja do tej pory takie rzeczy to tylko w bajkach Disney'a widziałam...;)
Szkoda tylko, że nie możecie dłużej niż do października tam zostać... :(
A na myszkę może by coś dała taka pułapka- może się obędzie bez ofiar ;)

Dorotka- dobrze, że już trochę lepiej w domku; cukry pewnie też się powoli poprawią- u mnie zawsze wyższe się robią przy stresie...

Andzia_S- może Twoja Michalinka chce Ci przekazać, co to by ona na forum napisała i stąd te emocje, gdy odpalasz internet ;-)

Elmoo- ja tetrówki raczej wypiorę, głównie chodzi mi o to, żeby mięciutkie były...

Emka- super, że wizytka w poradni rehabilitacyjnej udana :)

Misiaczek- szybkiego i szczęśliwego rozpakowania! :)

Pozdrawiam!
 
Ostatnia edycja:
Emka - to fajnie , mój już nie chodzi bo zdrowy - ale fajnie tak popatrzeć jak się wygina i masuje i nosi maluchy. Karm mlekiem i piciem tak samo jak zawsze - dopiero jak zacznie jeść więcej to dawaj mniejsze porcje mleka.

Agga - kurcze ale pięknie u was, a co twój M jest leśniczym?

Misiaczek - a wszystko do końca przygotowane?
 
Drogie mamusie!

Wlasnie mialam wizyte u swojej prowadzącej i wkurzylam sie niezle, bo nie dosc, ze zatrudniam tescia jako szofera (ktos mnie musi zawiesc do Wawy, bo mieszkam pod Wawa), to wizyta byla mierna (slowo mierna w tym przypadku to eufemizm):-(

Może i moja ginka jest znakomitym specjalistą, ale w kontaktach interpersonalnych ma jeszcze wiele do nadrobienia...to moja pierwsza ciąza, wyczekana, upragniona i niestety z komplikacjami:-( Teraz bylam w szpitalu i mialam w zwiazku z tym do niej tysiac pytan, a ona jedynie zerknela na wypis i gdyby nie moje ciągnięcie za język, to pewnie skończyłoby sie na zaleceniach kontynuowania leczenia ergo wypisaniu recepty :( Niestety na wytlumaczenie pewnych kwestii "jak krowie na rowie" albo zwykle uspokojenie (bo przeciez widzi, ze sie zadreczam), ze to juz zaawansowana ciaza i bedzie dobrze, nie moge liczyc. Nawet mnie nie zbadała, a następna wizyta za 3 tygodnie...

Jak jej powiedzialam, ze rano zdarza mi sie miec cukry 92, to odpowiedziala, ze przeciez norma jest do 105:szok: Szkoda gadac...

Chyba hormony mi szaleją, bo caly czas ryczec mi się chce i przeraźliwie boję się przedwczesnego porodu...teraz jestem o wiele bardziej zdenerwowana, niz w 25 t.c., kiedy de facto zaczely sie problemy.

Moj mąż już wyczerpał zapas pomyslow, jakby mnie tu do pionu postawić:)

Mam nadzieje, ze u Was wszystko w porządku i humory dopisują:-) Staram się jak najwiecej zapamietywac z rad, ktorych udzielacie rozpakowane mamusie. A no i slodkosci bym sobie pojadla...
Trzymajcie się:-)
 
Pasek głowa do góry, jak możesz to dodaj suwaczek bo nie wiem w którym tyg jesteś, za dużo tego :) czasami niestety są cacy lekarze, ja akurat miałam super, który odpowiedzał mi na każe pytanie wręcz musiałąm mu przerywać bo by się biedny zagadał :))) a to , żę kobiety czym wyżej ciąży mają wiekśzą schizę to nie dokońca bo ta schiza jest na każdym etapie ciąży i tylko myśli się o różnych rzeczach ale będzie dobrze i nie ma co się zamartwiać tylko uśmiech na buzi i KROPKA:)))

Emka jak Pola zje deserek to jest jako jeden posiłek to odczekaj 3 godziny i wtedy daj mleczko, a ile dajesz mleka? tzn ina ile wody ile miarek?
Emka ja nie chce nr do assicy tylko napisz co u niej.

Elmo ten zestaw jest super i ja polecam nivea bo nie słyszałam, że od tych kosm dostaje się uczulenie, od j&j to tak, słyszałam wiele razy choć moja kumpelka bardzo bardzo polecała serie lawendowe j&j do spania ponoć naprawde działa

Do dupki ja mam wszystko co możliwe, i rzeczywiście godny polecenia jest bepanten, ale słyszałam , że dla dziewczynki najlepszy jest alantan, ja używałam wszystko i znowu przejdę na mąkę ziemnaiczaną bo znowu mu się dupka powiększaq tzn to co on ma, przy otworku czerwone i białe krostki i pani doktor pow, że widocznie tak już ma i co zrobić

Maria wynalazłam dzisiaj jogurciki po 6 miesiącu, jutro mu podam

Ja słodyczy teraz mało jem bo pale papierosiska!!!!!!!!wrr może i jak uda mi się nie palić

A wogóle to widziałam, że w wa-wie to ulewa była a u mnie słoneczko :)

Polecam babki z lidla

Misiaszek ma któraś do ciebie kontakt???
 
reklama
Agga co do włosów to tak jak napisała chyba Niume, że podczas ciąży jest ich więcej i one muszą wypaść mi też wypadały na potęge , teraz jest już troszke lepiej:happy2: farbowałam włosy około 8.04 to prawie 4 miesiące po porodzie u fryzjera i mam na głowei kolor średni brąz tylko , że teraz mega odrost:szok: i nie wiem co z nim zrobić :-(fryzjer nie mam jak pójść po za tym 100 płacić to troche nie tak :no:a chciałabym mieć tten kolor i jak oglądałąm kolor farby w sklepie to koszt 60 i zgupiałam:sorry:

Andzia zmierz cukier na wieczór i będzie wiadomo :cool2:
 
Do góry