reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Emka przegrzebałam forum - 0statni post 12.06 , to już 11 dni - w sumie to myślałam że więcej, no ale tak czy siak - pisała raczej codziennie a tu taka luka???
 
reklama
no to ciekawe co z nia ?!
a ja znowu mam schizy ze w ciazy jestem ale chyba 9 dni to zamalo by odczuwac ;p
musze znowu test ;////
 
Ostatnia edycja:
emka idz do gina po cokolwiek anty bo zbankrutujesz na testach i środkach na uspokojenie :) a takie wklady to ja wlasnie mialam w komplecie w wanience... ale jakos lezy nie używane, poza tym to malutkie jest bo to niby dla noworodka :)

elmo - na paciorkowca to wlasnie jakos na dniach - przypomnij sie na następnej wizycie :)

gabrielka ja zgodnie z zaleceniem szpitala podaje wit K do 3 miesiąca i witami D

dziewczyny juz sie raz pytalam ale nikt mi nie odpowiedzial - czym smarujecie buziaki maluchow jak wychodzicie na spacer (zwlaszcza teraz jak slonce zaczyna wylazic mocniejsze) połozna mowila zeby używać czegos z filtrem ale to ma być taki typowy specifik do opalania?? czego wy używacie??
 
Majka - ja używałam kremu na opalanie z filtrem taki dla dorosłych bo nei miałam w te upały dla bobasa i nic Bartkowi się nie stało- teraz mu kupiłam dla bobasa 30 filt - ale teraz slońca nie ma - i nic nie używam. Ale od kilku dni ma straszne krostki na brodzie - takie mikroskopijne i w sumie nie wiem co to jest bo to mniejsze od potniaków - a pod słońce widać że ma je na całej buzi i szczególnie czole - ale na brodzie zrobiły się już opuchnięte i czerwone i zaczyna mnie to denerwować - dziś je potraktowałam sudocremem - zobaczę jutro czy cos pomogło.
Emka - taka wkładka nie jest do wanienki - na ogół się ją używa do wanny lub pod prysznic i się tam bobasa kładzie - ale wiele matek odradza a inne polecają, ja używam cały czas gąbki do wanienki takiej w krztałcie misia - tyle że co 2 miesiące około kupuję nową - no bo to gąbka i zarazki w niej się zalęgają. A słoik jak otworzysz to tak jak jest napisane na tyle słoiczków należy przechowywać w lodówce do 48 h i potem do śmieci.
 
Ah a o witaminie D3 ciągle zapominam - cholera , nawet pierwszego opakowania nie zużyłam - ja nie wiem - nie mam głowy do tabletek, moich hormonów też co chwilę zapominam albo tabletek anty nigdy nie wziełam wszystkich z opakowania.
 
Majka ja mam krem do buzi z filtrem 50, kupiłam go w aptece ale on jest od pół roku, najlepiej wybierz sie do apteki albo np do rosmann tylko przy zakupie kremu zwróć uwagę od kiedy można smarować, a na ciałko mam mleczko kupione w rosmanie te z z filtrem 50 choć Natanek ma ciemna karnacje - to moje przewrażliwenie

Emka ja słoiczki przechowuje w lodówce, a podgrzewam albo w mikrofali albo w gorącej wodzie
 
zjadlam dzis 5 wielkich salatek greckich :/ to co sie dzieje w moim bebechu to masakra ! do wc mi sie chce a nie moge :/
musze do tego gina isc !!

no ja daje w pokojowej te deserki. zle dobrze moze byc ?

kiedys jak mnie bolal brzuch jak w ciazy nie bylam mowilam: Boze chyba rodze...
juz nigdy tak nie powiem ;p
chyba ze test 2 kreski pokaze TFUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU !!!!
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczornie!

Gabrielka, Agga- dzięki za pomysły na prezenty, są GENIALNE i REWELACYJNE :-D.
Ja się trochę też zastanawiam nad takim śmiesznym statywem do aparatu, co to go można np. do gałęzi drzewa w plenerze przyczepić i robić sobie wspólne zdjęcia bez pomocy innych ludziów. Do tej pory, jak chodziliśmy np. w góry, to większość fotek robiliśmy sobie osobno- ja jemu, a on mnie, chyba że się w końcu kogoś spotkało na szlaku...
Ale jeszcze się zastanawiam, w każdym razie już jakiś bank pomysłów mam ;)

Co do karmienia, to ja wprawdzie do szkoły rodzenia teraz nie chodzę, ale uczestniczyłam kiedyś przypadkiem w takiej pogadance dotyczącej naturalnego karmienia i szczerze mówiąc niezbyt miłe wrażenia wyniosłam... Pamiętam taką odpowiedź na pytanie, co robić w przypadku pogryzionych, krwawiących brodawek: "trudno, mama musi zacisnąć zęby..." Może to była wina mojego odbioru, ale na mnie wtedy podziałało zniechęcająco...
Generalnie to naprawdę bardzo chciałabym karmić piersią, ale nie wiem, jak mi to wyjdzie... Niby ilość mleka nie zależy od wielkości piersi, ale nie wiem czy z tej mojej miseczki rozmiar A (no- teraz promocja- do B się zwiększyło) coś się uda wyciągnąć...
Nie chcę się na nic nastawiać, choć jak znam siebie, to pewnie też z przekory będę próbować uruchamiać laktację z uporem maniaka...

Maria- niezła akcja z tą fontanną, też zobaczyłam oczami wyobraźni minę teściowej...;)

Dorotka- 3-maj się i żeby się atmosfera w domu i cukry poprawiły :)

Elmoo- dobrze, że z szyjką i całą resztą wszystko w porządku :)
Ja też pamiętam, że mama_Ola znikała parę razy na jakiś czas, przy dennym humorze, no ale teraz to już jej naprawdę długo nie ma...
Też zerknęłam w jej posty i niestety w żadnym innym temacie też się nie wypowiadała...

Przepraszam, że tak pobieżnie dzisiaj odpisuję, ale już mi się oczy kleją i się obawiam, że zaraz jakąś głupotę napiszę...

Jak ja będę do malucha wstawać??? :szok:

Spokojnej nocy życzę!
 
Emka ty idź do gina bo zawału jeszcze dostaniesz a kamerek nie mamy, żeby widzieć co ty robisz :)))
Obiadek podgrzewam, deserek daje bez podgrzewania.
 
reklama
Nimue wstawać do dziecka? Nie będziesz wstawać będziesz podskakiwać;-):-D

A co tam z Assica się dzieje? Emka masz do niej kontakt?

Widzę, i że Wanda rzadziej się pokazuje - Wanda nie siedź na allegro tyle czasu bo wszystko wykupisz:-p
 
Do góry