reklama
emka poniosło cie z tą taśmą
Teraz ide na urodziny ale jak wróce to zaraz zrobie przelew
no to za tasme nie musisz przelewac :]
gabrielka1308
Fanka BB :)
Ja wczoraj miałam taką wk..we , że 5 fajek zapaliłam!!! Ludzie są poj..ni dost list polecony - takie uwielbiam i nie dałam rady nie palić po czy po 2 fajkach ubiekacjach i wymioty, 2 tabl przeciwbólowe, straszne jest samopoczucie po , kapeć w gęb.e ale nadal się chce!!!!!!!!!!!!! mam nadzieję, że dziś już nie będę palić, tzn nie będę palić brrr
Pasek ja po takim obiedzie to najpierw musiałąb ym go rozłożyć na dwa dania a później totalne wyniki pewnie do 200!!!!
Emka a nie lepiej kąpać ją w oilatum czy coiś na b jest, żeby nie nawilżać? Ja wczoraj nie smarowałam oliwką bo szkoda mi dziecka i pierwszy raz wykąpałam w łazience w wannie ale wanienka też tam była, myślałam , że kręgosłup mi pęknie i dałam go później w szlafrok! ))
Maria Bartuś ma już ząbki? Mój mały wczoraj pierwsza kąpiel w basenie h ihi ma basen mata, super sprawa )) i jeszvcze okulary słoneczne (babcia sie uparła, że koniecznie musi mieć) to wyglądał jak prawdziwy belmondo hi hi ))
Rozpakowane mamusie czy wasze dziedziaczki robią więcej kup jak jest tak ciepło??? od większej ilości napojów a i mój pije coraz więcej wody )))
No i zapomnioałam co miałam napisać tyle produkujecie!!!
Majka , aureolcia super mamy z was są!!!!
Idę coś zjeść bo już pojawiłą się myśl o papierosku - nieszczęsny nałog!!!!!
Pasek ja po takim obiedzie to najpierw musiałąb ym go rozłożyć na dwa dania a później totalne wyniki pewnie do 200!!!!
Emka a nie lepiej kąpać ją w oilatum czy coiś na b jest, żeby nie nawilżać? Ja wczoraj nie smarowałam oliwką bo szkoda mi dziecka i pierwszy raz wykąpałam w łazience w wannie ale wanienka też tam była, myślałam , że kręgosłup mi pęknie i dałam go później w szlafrok! ))
Maria Bartuś ma już ząbki? Mój mały wczoraj pierwsza kąpiel w basenie h ihi ma basen mata, super sprawa )) i jeszvcze okulary słoneczne (babcia sie uparła, że koniecznie musi mieć) to wyglądał jak prawdziwy belmondo hi hi ))
Rozpakowane mamusie czy wasze dziedziaczki robią więcej kup jak jest tak ciepło??? od większej ilości napojów a i mój pije coraz więcej wody )))
No i zapomnioałam co miałam napisać tyle produkujecie!!!
Majka , aureolcia super mamy z was są!!!!
Idę coś zjeść bo już pojawiłą się myśl o papierosku - nieszczęsny nałog!!!!!
Wwwanda
Zaangażowana w BB
Pod wpływem waszych opowieści o karmieniu cycuchem miałam dziś sen... Małą urodziłam dołem, bo nie zdążyłam do szpitala na cc. Podano mi ją do karmienia a ona miała całą buzię zębów A jak jej włożyłam pierś to zaczęła prychać pluć przygryzać i ...odmówiła Następnie chwyciła łapką ze stolika sernik i zaczęła go sobie wpychać w buzie.
Czytam o tym karmieniu i z jednej strony: stanowcze nie! dość wyrzeczeń miałam przez cukrzyce, teraz sobie pofolguje, a i moi 3 synowie są przykładem, że dziecko na butli przeżywa;-). Z drugiej: moje piersi mnie nigdy nie zawiodły (co prawda karmiłam po 6-8 tygodni ale jednak), po nawale 3 doby wszystko szło mi w miarę dobrze (ot, brodawki bolące i poranione, nocne kamienie - bo dzieci spać lubiły a mnie do karmienia dopiero ból cycków budził) ale tak to spoko. Nie należę do wstydliwych - cyca wywalałam i przy braciach i przy teściu i w parku czy na promenadzie - nie był to dla mnie problem. No i ten kontakt z dzieckiem, nie do opisania... Jeszcze ten artykuł co któraś wkleiła o zmniejszeniu prawdopodobieństwa wystąpienia cukrzycy po ciąży poprzez karmienie jak najdłuższe...no i nie ukrywajmy, ekonomia (koszt paki mleka to ok.10-12 zł)
I CO TU ROBIĆ?????????? Myślę, że Helenka sama dokona wyboru. Jak jej z cyców nie będzie szło to będzie butla... Najgorsze jest to że ja w przypadku rezygnacji z karmienia piersią mam jeszcze dłuuuugo pokarm... I kolosalne wyrzuty sumienia. Eh, naprawdę nie wiem co mam zrobić.
A co do cukrów, kochane słodziaki, na czczo 84 ( teraz wstaję i z radości tańczę lambadę przed komputerem) A loda i truskawek sobie wczoraj nie odmówiłam!!!! Czego i Wam życzę!
Po śniadaniu spadamy na łono natury - dziś u nas po wczorajszych burzach nie piecze tak niemiłosiernie i chłodny wiaterek powiewa...
Czytam o tym karmieniu i z jednej strony: stanowcze nie! dość wyrzeczeń miałam przez cukrzyce, teraz sobie pofolguje, a i moi 3 synowie są przykładem, że dziecko na butli przeżywa;-). Z drugiej: moje piersi mnie nigdy nie zawiodły (co prawda karmiłam po 6-8 tygodni ale jednak), po nawale 3 doby wszystko szło mi w miarę dobrze (ot, brodawki bolące i poranione, nocne kamienie - bo dzieci spać lubiły a mnie do karmienia dopiero ból cycków budził) ale tak to spoko. Nie należę do wstydliwych - cyca wywalałam i przy braciach i przy teściu i w parku czy na promenadzie - nie był to dla mnie problem. No i ten kontakt z dzieckiem, nie do opisania... Jeszcze ten artykuł co któraś wkleiła o zmniejszeniu prawdopodobieństwa wystąpienia cukrzycy po ciąży poprzez karmienie jak najdłuższe...no i nie ukrywajmy, ekonomia (koszt paki mleka to ok.10-12 zł)
I CO TU ROBIĆ?????????? Myślę, że Helenka sama dokona wyboru. Jak jej z cyców nie będzie szło to będzie butla... Najgorsze jest to że ja w przypadku rezygnacji z karmienia piersią mam jeszcze dłuuuugo pokarm... I kolosalne wyrzuty sumienia. Eh, naprawdę nie wiem co mam zrobić.
A co do cukrów, kochane słodziaki, na czczo 84 ( teraz wstaję i z radości tańczę lambadę przed komputerem) A loda i truskawek sobie wczoraj nie odmówiłam!!!! Czego i Wam życzę!
Po śniadaniu spadamy na łono natury - dziś u nas po wczorajszych burzach nie piecze tak niemiłosiernie i chłodny wiaterek powiewa...
misiaszek
Fanka BB :)
wydaje mi się że paski nie mają żadnego wpływu na wynik. często stres podnosi poziom cukru. jak się stresuje czekając na wynik to za dużo a jak się nie stresuje to tylko czasem jestem zaskoczona że tak dużo. ja dziś na czczo miałam 91. diabetolog powiedziała że mam podnieść dawke insuliny jak będzie powyżej 90. czy 91 to jest właśnie tyle że mam podnieść dawke dziś o 1 jednostke czy poczekać do jutra??Obrazilam sie na moje paski do glukometru No zmienilam opakowanie i na czczo od razu w gornych okolicach normy. Dzis 94. Aaaa bede krzyczec A mam jeszcze cale 3 opakowania do zuzycia. Pieknie
gabrielka nie pisz mi tu o super mamie bo ja dzisiaj będe wyjątkowo wyrodną matką bo dziecko podrzucam koleżance i ide na wesele.
Cholera a może nie powinnam go takiego małego zostawiać
Albo mogłam olać to wesele Ale to moja najlepsza przyjaciółka która dużo w życiu przeszła zanim trafiła na odpowiedniego faceta zresztą kumpla mojego m (zabawiliśmy się w swatki hiehiehie)
Ale chyba już lepiej żeby był pod opieką odpowiedzialnej osoby niż bym go miała ciągnąc na to wesele
Qwa ja juz jestem cała nerwowa czy dobrze robie, ale ta przyjaciółka tak chciała żebym chociaż na chwile przyszła że nie mogłam jej odmówić
Cholera a może nie powinnam go takiego małego zostawiać
Albo mogłam olać to wesele Ale to moja najlepsza przyjaciółka która dużo w życiu przeszła zanim trafiła na odpowiedniego faceta zresztą kumpla mojego m (zabawiliśmy się w swatki hiehiehie)
Ale chyba już lepiej żeby był pod opieką odpowiedzialnej osoby niż bym go miała ciągnąc na to wesele
Qwa ja juz jestem cała nerwowa czy dobrze robie, ale ta przyjaciółka tak chciała żebym chociaż na chwile przyszła że nie mogłam jej odmówić
Pola ma prawie 4 miesiace a ja i tak mam wyrzuty jak gdzies na jakies spotkanie wychodze. w ciagu dnia z nia siedze w nocy z nia siedze a czasami chce wyjsc i moge bo mam z kim ja zostawic a mam wyrzuty.. i nawet jak wyjde to pisze co chwile czy ok i ze moze mam wrocic bo chyba powinnam wrocic bo jestem matka a to moje male bobo :||||||
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: